Nie trzeba CB radia żeby się zrozumieć.

Proza w pigułce, drabble.

Moderatorzy: skaranie boskie, Gorgiasz

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
pan_ruina
Posty: 203
Rejestracja: 16 sty 2017, 10:04
Lokalizacja: Wrocław

Nie trzeba CB radia żeby się zrozumieć.

#1 Post autor: pan_ruina » 29 maja 2017, 9:54

...To było pod Namur, kolejny - już nawet nie wiem który - raz ścigałem się z czasem. Miałem jeszcze czterdzieści kilometrów i raptem pół godziny, żeby jakoś dojechać do najbliższego parkingu, kiedy niebo otworzyło wodę. Wodospadem lunęła oberwana chmura. Włączone wycieraczki w najszybszym trybie nie nadążały ściągać wody. Trójpasmowy higway natychmiast zwolnił - wlokąc się teraz w żółwim tempie. Część pojazdów w ogóle zrezygnowała z dalszej jazdy przystając na marginesie, bezpiecznie oddzieleni ciągłą linią od tych bardziej zdeterminowanych.
...Przede mną toczyła się czeska chłodnia, podciągnąłem do zrównania kabin, tak żebyśmy się z tamtym kierowcą nawzajem zobaczyli. Dłonie ułożyłem w oczywisty, znany ze sportowych aren znak "czas!" - potem kciuk w dół i palcem wskazującym na siebie. Pokiwał głową i odpowiedział tym samym. Zrozumieliśmy się bez słów. Dalej poszło prosto. Moje trzy palce i potem wskazałem na Czecha, ten bez wahania wjechał na skrajny trzeci pas, ignorując zakaz wyprzedzania, jaki mają ciężarówki. W takich warunkach żadne psy, w żadnym kraju nie zatrzymają, żeby wlepić mandat.
W lustrze, za mną, zobaczyłem światła jeszcze jednego tira, który wyskoczył i podłączył się do gonitwy, dalej już nie, bo ściana wody zasłoniła wszystko. Gnaliśmy ile fabryka dała, do odcięcia, korytarzem wybijanym w oceanie, niczym synowie burzy. Rozbryzg spod kół sięgał dachów, topiąc nieszczęśników na pozostałych pasach.

...Są takie chwile w tym rzemiośle, w których można poczuć moc - to jedna z nich.

witka
Posty: 3121
Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02

Re: Nie trzeba CB radia żeby się zrozumieć.

#2 Post autor: witka » 29 maja 2017, 10:32

Może kIedyś o tym spróbuję coś inaczej napisać.
Wybusowałem biznesowo ponad milion kilometrów w zmiennych warunkach pogodowo-fiskalnych.
Drogi jak bioder typowej Ślązaczki życzę.
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka

Awatar użytkownika
pan_ruina
Posty: 203
Rejestracja: 16 sty 2017, 10:04
Lokalizacja: Wrocław

Re: Nie trzeba CB radia żeby się zrozumieć.

#3 Post autor: pan_ruina » 29 maja 2017, 11:58

witka pisze:Może kIedyś o tym spróbuję coś inaczej napisać.
Przeczytam z największą przyjemnością.
witka pisze: Wybusowałem
Franku, konfratrze, to nie ma żadnego znaczenia czym. Kiera jest taka sama, koła nie są okrąglejsze, kilometry mają tyle samo metrów, a godziny - minut.
witka pisze: Drogi jak bioder typowej Ślązaczki życzę.
Dzięki. Dobre;)

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10469
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Re: Nie trzeba CB radia żeby się zrozumieć.

#4 Post autor: eka » 02 cze 2017, 11:46

:) to dobrze, że moje sny o potędze można urealnić.
Niesamowite, Drogi Panie, ukradłeś mi go:
pan_ruina pisze: Gnaliśmy ile fabryka dała, do odcięcia, korytarzem wybijanym w oceanie, niczym synowie burzy. Rozbryzg spod kół sięgał dachów, topiąc nieszczęśników na pozostałych pasach.

ODPOWIEDZ

Wróć do „OKRUCHY PROZATORSKIE”