Zgnilizna moralna (drabble)
Moderatorzy: skaranie boskie, Gorgiasz
- tabakiera
- Posty: 2365
- Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
- Lokalizacja: Warszawa
- Płeć:
Zgnilizna moralna (drabble)
Ciekawie o zakłamaniu i o szczególnej gorliwości wobec innych tych, którzy sami nie są w porządku, jakby chcieli tą gorliwością własne czyny zatuszować.
- Hardy
- Posty: 537
- Rejestracja: 06 sie 2017, 14:32
- Lokalizacja: Grudziądz
- Płeć:
- Kontakt:
Zgnilizna moralna (drabble)
Słuszne spostrzeżenie. Do tego uważają, że "co wolno wojewodzie...".tabakiera pisze: ↑11 sie 2017, 1:18Ciekawie o zakłamaniu i o szczególnej gorliwości wobec innych tych, którzy sami nie są w porządku, jakby chcieli tą gorliwością własne czyny zatuszować.
- lczerwosz
- Administrator
- Posty: 6936
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
- Lokalizacja: Ursynów
Zgnilizna moralna (drabble)
orwelowskie już prawie, ale z drugiej strony patrząc:Hardy pisze: ↑10 sie 2017, 19:09Zresztą, nakład gazety z tym zdjęciem już wycofałem.
Najprawdopodobniej w stu słowach nie zmieścił się ciąg dalszy:Hardy pisze: ↑10 sie 2017, 19:09Jak co wieczór czekał już na nią koniuszy John Brown…
Królowa nie skarżyła się ani przed ludem, ani nawet przed swoimi ministrami na silne bóle kręgosłupa. Nie, nie tego moralnego. Ten był w idealnym stanie, była twardą władczynią, co było potrzebne w tych niepewnych czasach, ale po godzinach królowania zamieniała się w zwykłą schorowaną staruszkę, a koniuszy był doskonałym rehabilitantem.
Łyso wam teraz małe robaczki. Najłatwiej jest oskarżać najważniejszą osobę w państwie o swoje własne przywary, każdy z maluczkich według swojej właściwości. Złodzieje pomówią o złodziejstwo, kurwy o puszczalstwo, a poselstwo i gawiedź z opozycji, o zapędy dyktatorskie.
- Hardy
- Posty: 537
- Rejestracja: 06 sie 2017, 14:32
- Lokalizacja: Grudziądz
- Płeć:
- Kontakt:
Zgnilizna moralna (drabble)
Yhy, rehabilitantem też. Czy w wieku 46 lat królowa była staruszką? Hmm... "Wyznaczyłam mojego znakomitego służącego z gór, by mi poza domem zawsze i wszędzie towarzyszył, czy to podczas przejażdżek konnych, czy to wyjazdów, czy podczas spacerów". Brown był jedynym mężczyzną, który miał wstęp do sypialni Wiktorii. Po jego śmierci kazała w parku Baltimore ustawić nadnaturalnej wielkości jego posąg, a w mauzoleum Alberta (zmarłego męża) umieścić tablicę ku czci koniuszego. Do końca życia składała kwiaty tylko na dwóch grobach - męża i koniuszego. Po śmierci królowej syn Edward kazał spalić listy matki do Browna, a popiersia zniszczyć. Córka Beatrice przepisała dzienniki matki, usuwając "pewne fragmenty", a oryginały spaliła. Nie wiedzieli o jednym - przyboczny lekarz, sir James Reid, spełnił potajemną prośbę umierającej królowej i do trumny, do jej lewej dłoni wcisnął zdjęcie koniuszego i pukiel jego włosów, przykrył to kwiatami (zapisane w jego dzienniku).lczerwosz pisze: ↑11 sie 2017, 11:40orwelowskie już prawie, ale z drugiej strony patrząc:Hardy pisze: ↑10 sie 2017, 19:09Zresztą, nakład gazety z tym zdjęciem już wycofałem.Najprawdopodobniej w stu słowach nie zmieścił się ciąg dalszy:Hardy pisze: ↑10 sie 2017, 19:09Jak co wieczór czekał już na nią koniuszy John Brown…
Królowa nie skarżyła się ani przed ludem, ani nawet przed swoimi ministrami na silne bóle kręgosłupa. Nie, nie tego moralnego. Ten był w idealnym stanie, była twardą władczynią, co było potrzebne w tych niepewnych czasach, ale po godzinach królowania zamieniała się w zwykłą schorowaną staruszkę, a koniuszy był doskonałym rehabilitantem.
Łyso wam teraz małe robaczki. Najłatwiej jest oskarżać najważniejszą osobę w państwie o swoje własne przywary, każdy z maluczkich według swojej właściwości. Złodzieje pomówią o złodziejstwo, kurwy o puszczalstwo, a poselstwo i gawiedź z opozycji, o zapędy dyktatorskie.
PS. Wszystko powyższe można przeczytać w książce Guido Knoppa "Tajemnice XX wieku" (we współpracy z innymi autorami oraz z dokumentalistami), wyd. niem 2002 by Bertelsmann Verlag, wyd. polskie 2008. Nie tylko w książce... W drabble zmieściło się więc wszystko.
PS.2. Iczerwosz, proszę też nie używać podobnych zwrotów i wyrażeń, jak w ostatnich trzech zdaniach swojego komentarza. Człowiek powinien panować nad swoim językiem. Pozdrawiam.
- lczerwosz
- Administrator
- Posty: 6936
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
- Lokalizacja: Ursynów
Zgnilizna moralna (drabble)
To nie przez niegrzeczność, ani brak opanowania emocji czy języka. Raczej dla żartu. Twoje drabble zmieściło opis pewnej konkretnej sceny czy sytuacji i jest opowieścią historyczną z kluczem. Można je odczytywać na więcej sposobów, gdyż adresacja utworu jest dyskretna. Zatem można ten utwór traktować jako ocenę pewnej postawy osoby rządzącej i jej dworu, ocenę która zaprowadziła moich przedmówców do pojęcia podwójnego standardu i w konsekwencji do wykazania śmieszności tej postawy czy sytuacji. Z pominięciem epoki i jej wymagań, co już można traktować, jako "straszne" (smieszno i straszno).Hardy pisze: ↑16 sie 2017, 0:25PS.2. Iczerwosz, proszę też nie używać podobnych zwrotów i wyrażeń, jak w ostatnich trzech zdaniach swojego komentarza. Człowiek powinien panować nad swoim językiem.
Jeśli by odczytać Twoje drabble bardzo współcześnie, nawet w kategoriach lokalnych, to pojawiają się ugrupowania lub raczej media szukające taniej sensacji i próbujące w dowolny sposób skompromitować polityków przez ukazanie ich podwójnego życia i stosowanie podwójnych standardów. W takich przypadkach ugrupowania z tej drugiej strony bronią "swojego polityka", pokazując zupełnie inną, być może prawdziwą motywację jego postępowania.
A język nieparlamentarny, cóż, to z rozmowy marszałka Józefa Piłsudskiego; pytanie: "- Panie Marszałku, a jaki program tej partii?"; odpowiedź: "- Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio." Zawołanie moje robaczki do tłumu dziennikarzy z czarnymi mikrofonami i nienawistnymi spojrzeniami obiektywów fotograficznych, jest bardzo delikatne.
Liczę, że moje wyjaśnienie jest dostateczne dla przyjęcia przez Ciebie przeprosin za potencjalnie niegrzeczny komentarz. Napisałem go jednak w najlepszej wierze, a brutalizacja języka jest obserwowana wokół i stała się podstawą do mojego żartu. Myślę, że teraz widzisz, że te słowa nie ośmieszają ani nie obrażają, ani tekstu drabble, ani jej postaci, ani autora.
Twoje szerokie wyjaśnienie historycznego tła jest dla mnie bardzo ciekawe. A tekst drabble okazał się inspirujący dla wyobrażenia sobie innych zupełnie losów i czasów.
Pozdrawiam serdecznie
Leszek
- Hardy
- Posty: 537
- Rejestracja: 06 sie 2017, 14:32
- Lokalizacja: Grudziądz
- Płeć:
- Kontakt:
Zgnilizna moralna (drabble)
Ok, wszystko w porządku. Tak to jest, kiedy człek wchodzi w nowe środowisko i jeszcze nie poznał "wszystkiego i wszystkich". Łatwo wtedy o złą interpretację komentarza, zwłaszcza kiedy nie widzi się interlokutora ani jego mimiki...lczerwosz pisze: ↑16 sie 2017, 9:13Liczę, że moje wyjaśnienie jest dostateczne dla przyjęcia przez Ciebie przeprosin za potencjalnie niegrzeczny komentarz. Napisałem go jednak w najlepszej wierze, a brutalizacja języka jest obserwowana wokół i stała się podstawą do mojego żartu. Myślę, że teraz widzisz, że te słowa nie ośmieszają ani nie obrażają, ani tekstu drabble, ani jej postaci, ani autora.
Twoje szerokie wyjaśnienie historycznego tła jest dla mnie bardzo ciekawe. A tekst drabble okazał się inspirujący dla wyobrażenia sobie innych zupełnie losów i czasów.
Pozdrawiam serdecznie
Leszek
Właściwie... to o czym rozmawialiśmy, bo zabyłem...
Również pozdrawiam
Zdzisław
- lczerwosz
- Administrator
- Posty: 6936
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
- Lokalizacja: Ursynów
Zgnilizna moralna (drabble)
Fajnie jest spierać się bez wrogości. Różnice zdań tworzą postęp.
-
- Posty: 335
- Rejestracja: 30 paź 2011, 21:14
- Lokalizacja: Katowice/Jędrzejów/Kraków
Zgnilizna moralna (drabble)
Oj tam zaraz podwójna moralność. Dba o naród, nie o siebie. To tym bardziej się chwali.
- Hardy
- Posty: 537
- Rejestracja: 06 sie 2017, 14:32
- Lokalizacja: Grudziądz
- Płeć:
- Kontakt:
Zgnilizna moralna (drabble)
Tak, tak. Dbałość o moralność maluczkich przede wszystkim. Ktoś musi ich pilnować, aby nie hasali. My zaś, pasterze, tylko dlatego hasamy, aby wiedzieć, przed czym owieczki mamy chronićEnbers pisze: ↑24 sie 2017, 17:54Oj tam zaraz podwójna moralność. Dba o naród, nie o siebie. To tym bardziej się chwali.