O niczym*

Proza w pigułce, drabble.

Moderatorzy: skaranie boskie, Gorgiasz

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Gruszka

O niczym*

#1 Post autor: Gruszka » 24 sie 2017, 18:28

Niczym cię nie zaskoczy - jesień - jaka jest, widzi każdy. Krople deszczu za kołnierzem - banalny kadr, obrazek zmokłej kury, niezgrabnie omijającej kałuże. I po deszczu. I po sprawie! Jak zawsze o tej porze roku.
I co z tego, że dla mnie pojedyncze krople kreślą okręgi, skoro dla ciebie toną, albo spadają jak kamienie. A melancholia to tylko taka sytuacja, że marudzę. Bujam w obłokach, czepiam się, że nie widzisz. Sercem? Gładki mięsień tłoczy wzburzoną, bo kto to słyszał? Tak obcesowo w tę kałużę kamieniem?! Ufff…! Zjawiska pogodowe są zmienne, ale znamiennie cykliczne i powszechnie oswojone.

Usiądźmy przed telewizorem. Może coś powiedzą o Krwawym Księżycu i będzie temat! Potem - dopiero za dwadzieścia osiem lat! W takiej sytuacji trzeba przegadać, zagadać, zagłuszyć myśl o mało istotnej dla Kosmosu kwestii, że być może, zmienimy się diametralnie. W energię. Wierzysz?
A w człowieka, a w absolut, a w pokrewieństwo dusz? Bez znaczenia, dowiemy się później, kiedyś, zweryfikujemy. Albo rozmawiajmy o niczym - na dzisiaj i na potem. Ale nie zawracajmy, proszę. Zachodźmy regularnie w głowę, bo nic nie ma znaczenia poza... zanim… Bo liczy się teraz, bo liczymy krople na karku - jedna, dwie, trzy… Jak powtórzenia, niezamierzone, jak chybione rzuty do celu, jak wiatr w rękawie, jak dziury w domorosłych filozofiach, które kołem się toczą.

Nic nas już nie zaskoczy? Tu: protestuję! Wzdragam się, ciskam gromy, a ty mówisz, że wybałuszam te swoje niebieskie i robię miny. I że nie ma zaskoczenia, bo wiedziałeś, że tak będzie. Nie wiedziałam, że taki jesteś? No fakt, gonię w piętkę - wiem, od dawna. Odkąd gadam z telewizorem, odkąd przestałam tańczyć z deszczem, odkąd tęczę zamieniłam na zjawisko optyczne. Odkąd nic szczególnego nie stało się z niczego. Absolutnie nic.


-----------------------------------------------
*Spisane we wrześniu 2015 - na okoliczność Krwawego Księżyca
Ostatnio zmieniony 01 wrz 2017, 20:36 przez Gruszka, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Nula.Mychaan
Posty: 2082
Rejestracja: 15 lis 2013, 21:47
Lokalizacja: Słupsk
Płeć:

O niczym*

#2 Post autor: Nula.Mychaan » 29 sie 2017, 19:21

Ciekawie. podoba mi się ta cykliczność zataczająca koło w całym opowiadaniu.
Może i jestem trudną osobą,
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia

Gruszka

O niczym*

#3 Post autor: Gruszka » 29 sie 2017, 20:33

Nula, dzięki, dzięki Tobie, temat nie poleciał w Kosmos bez słowa pod nim :)

Awatar użytkownika
Hardy
Posty: 537
Rejestracja: 06 sie 2017, 14:32
Lokalizacja: Grudziądz
Płeć:
Kontakt:

O niczym*

#4 Post autor: Hardy » 01 wrz 2017, 20:24

Ech, spojrzenie kobiety, melancholia i pretensje do chłopa, że nie jest aż tak romantyczny... ;)
Gruszko, chłopy są inne, i niech tak zostanie. Czymś musimy się różnić ;)
PS. Po wielokropku nie stawiamy już przecinka
Gruszka pisze:
24 sie 2017, 18:28
poza...,
.

Gruszka

O niczym*

#5 Post autor: Gruszka » 01 wrz 2017, 20:26

Hardy pisze:
01 wrz 2017, 20:24
Gruszko, chłopy są inne
- bohaterce to powiedz, nie Gruszce ;)
A za przecinek wielkie dzięki - miewam kłopoty z interpunkcją :)

Gruszka

O niczym*

#6 Post autor: Gruszka » 01 wrz 2017, 20:27

Hardy pisze:
01 wrz 2017, 20:24
chłopy są inne
- gdyby były takie same, byłoby nudno, więc... niech się różnią, a nawet w porywach wyróżniają :)

Awatar użytkownika
Hardy
Posty: 537
Rejestracja: 06 sie 2017, 14:32
Lokalizacja: Grudziądz
Płeć:
Kontakt:

O niczym*

#7 Post autor: Hardy » 01 wrz 2017, 22:44

Gruszka pisze:
01 wrz 2017, 20:27
Hardy pisze:
01 wrz 2017, 20:24
chłopy są inne
- gdyby były takie same, byłoby nudno, więc... niech się różnią, a nawet w porywach wyróżniają :)
O, i tak trzymajmy - różnijmy się pięknie... a będziemy się uzupełniać :)

Gruszka

O niczym*

#8 Post autor: Gruszka » 01 wrz 2017, 22:48

Hardy pisze:
01 wrz 2017, 22:44
O, i tak trzymajmy - różnijmy się pięknie... a będziemy się uzupełniać
- :ok: :smoker:

ODPOWIEDZ

Wróć do „OKRUCHY PROZATORSKIE”