Mój stary to mo gupie pomysły
Moderatorzy: skaranie boskie, Gorgiasz
- eka
- Moderator
- Posty: 10469
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Mój stary to mo gupie pomysły
Poza kaszebską i śląską. Dodam, bo jeszcze mi się oberwie;)
- Hardy
- Posty: 537
- Rejestracja: 06 sie 2017, 14:32
- Lokalizacja: Grudziądz
- Płeć:
- Kontakt:
Mój stary to mo gupie pomysły
Tak, kaszubska jest nauczana w szkołach na terenie Kaszub, a wszystkie miejscowości mają podwójną nazwę - po polsku i po "kaszebsku". Dokładniej - Kaszubi są Polakami, ale jednocześnie "mniejszością językową". W tych szkołach dzieci uczą się języka kaszubskiego, również dzieci niekaszubskie.
- Elunia
- Posty: 582
- Rejestracja: 03 lis 2011, 22:28
- Lokalizacja: Poznań
Mój stary to mo gupie pomysły
Staram się. Postanowiłam pisać gwarą bo : Ślązacy się nie wstydzą, mówią gwarą. Kaszubi się szczycą swoim pochodzeniem i gwarą, a poznaniacy się wstydzą. W poznańskim powstała taka fama, że gwarą to mówią "wieśniaki". Błędne określenie kogoś ze wsi, jako "Bamber". Natomiast w XVIII wieku, zniszczenia wojenne, epidemie, które zdziesiątkowały ludność wiejską doprowadziły do bardzo słabej kondycji poznańskiej wsi, a tym samym i miasta. Król August II Mocny postanowił zasiedlić wiejskie tereny, sprowadzając osadników. Wybór padł na osadników z Niemiec, znanych z oszczędności, gospodarności i pracowitości. Postanowiono sprowadzić ich z okolic Bambergu we Frankonii. Był jednak warunek, musieli być kompletną rodziną, katolicką. Byli ludźmi wolnymi i nie biedni. Bardzo szybko poprawili kondycję poznańskich wsi.eka pisze: ↑30 sie 2017, 14:17Super, to co robisz. Gwary są w zaniku.
Wspaniałe poczucie humoru, brawo!
Ponieważ mój mąż urodził się na małej wsi, mówił gwarą i gdy przybył na nauki do miasta, był wyśmiewany i nazywany bambrem. Wstydził się mówić gwarą i wolał się wcale nie odzywać. Powiedziałam mu, że nie powinien się wstydzić swojego pochodzenia i gwary. Postanowiłam go w tym utwierdzić. Ponieważ w moim domu nie mówiło się gwarą, to musiałam o niej poczytać i się jej nauczyć. Piszę gwarą (od niedawna, nauka trochę trwała), wstawiam, a potem czytam mu komentarze. Widzę, że to odegrało swoją rolę. Teraz nie wstydzi się swojego pochodzenia, ale gwarą nie mówi. Przebywanie w środowisku miejskim przez czterdzieści lat, skutecznie go oduczyło gwary.
Mnie się gwara poznańska podoba, więc piszę. Przynajmniej się staram, bo cały czas się uczę.
Ale się rozpisałam. hi hi.
Pięknie dziękuję za Waszą dyskusję pod moją gwarą.
- eka
- Moderator
- Posty: 10469
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Mój stary to mo gupie pomysły
Sądziłam, że bamber to określenie bogatego chłopa, nie do końca uczciwie wzbogacającego się.
Dzięki, Eluniu, za genezę gwarowych okruchów. Piękna.
Pozdrów małżonka i dawaj kolejny odcinek, proszę.
Dzięki, Eluniu, za genezę gwarowych okruchów. Piękna.
Pozdrów małżonka i dawaj kolejny odcinek, proszę.
- Elunia
- Posty: 582
- Rejestracja: 03 lis 2011, 22:28
- Lokalizacja: Poznań
Mój stary to mo gupie pomysły
Mówisz, masz Wstawię kolejne, tak cyklicznie co jakiś czas.eka pisze: ↑30 sie 2017, 22:43Pozdrów małżonka i dawaj kolejny odcinek, proszę.