Ulęgałki

Proza w pigułce, drabble.

Moderatorzy: skaranie boskie, Gorgiasz

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
witka
Posty: 3121
Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02

Ulęgałki

#1 Post autor: witka » 14 gru 2017, 9:54

nie to, nie
Ostatnio zmieniony 18 gru 2017, 19:55 przez witka, łącznie zmieniany 9 razy.
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka

witka
Posty: 3121
Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02

Ulęgałki

#2 Post autor: witka » 14 gru 2017, 9:55

To jest okruch prozatorski. Mam nadzieję, że jako taki nie podlega limitowi dwóch publikacji w ciągu tygodnia.
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10469
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Ulęgałki

#3 Post autor: eka » 14 gru 2017, 15:04

witka pisze:
14 gru 2017, 9:55
To jest okruch prozatorski. Mam nadzieję, że jako taki nie podlega limitowi dwóch publikacji w ciągu tygodnia.
Porzuć nadzieję:)
W ciągu tygodnia kalendarzowego można opublikować na Ósmym dwa utwory literackie z kategorii proza i/lub poezja.
Ponieważ, sprawdziłam przed chwilą, umieściłeś w tym tygodniu dwa wiersze (12 i 13 grudnia) blokuję okruch do poniedziałku 18 XII.
Trochę czasu minie, zanim przywykniemy do nowego limitu, nie ma co się denerwować:)
W Regulaminie forum poczyniono odpowiedni zapis:
Na okres próby, w pierwszym zdaniu powyższego punktu, frazę
"po dwa utwory literackie i po dwa utwory wizualne dziennie"
zmienia się na
"po dwa utwory literackie tygodniowo i po dwa wizualne dziennie, przy czym za tydzień uznaje się okres od każdego poniedziałku do kolejnej, następującej po nim niedzieli".
Brzmienie oryginalne zostaje zawieszone do odwołania
.

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10469
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Ulęgałki

#4 Post autor: eka » 18 gru 2017, 20:44

witka pisze:
14 gru 2017, 9:54
nie to, nie
A chciałam napisać, że jak dla mnie to Twój najlepszy okruch prozatorski.
Z sokiem spod obitej skórki kwaśnych jabłek, gruszek dojrzewających w sianie, przez mamę zamienianych na najsłodszą łakoć.
Odsączanych z wilgoci na wolnych fajerkach węglowej kuchni, tam gdzieś daleko w przeszłości. Ale to nic, smak pokrojonych skórek z niczym nie da się porównać.

No ale, teraz Autor zostawił czytelnikom tylko niejadalny ogonek.
Szkoda, nie da się zjeść.

Awatar użytkownika
Lucile
Moderator
Posty: 2484
Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
Płeć:

Ulęgałki

#5 Post autor: Lucile » 18 gru 2017, 21:14

No i gdzie się podziały słodkie Ulęgałki?
Uśmiech wywołały, smaku narobiły,
wspomnień chwil gdyśmy w sianie broili
beztroską młodością w czas amorowej strzałki
:kiss:
Non quivis, qui vestem gestat tigridis, audax


lucile@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Nula.Mychaan
Posty: 2082
Rejestracja: 15 lis 2013, 21:47
Lokalizacja: Słupsk
Płeć:

Ulęgałki

#6 Post autor: Nula.Mychaan » 21 sty 2018, 19:26

No to chyba okruch został zjedzony przez autora,
a myślałam, że ulęgałki są zbyt cierpkie by je zjeść;)
Może i jestem trudną osobą,
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia

ODPOWIEDZ

Wróć do „OKRUCHY PROZATORSKIE”