W deszczu

Proza w pigułce, drabble.

Moderatorzy: skaranie boskie, Gorgiasz

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
alchemik
Posty: 7009
Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy

W deszczu

#11 Post autor: alchemik » 24 gru 2017, 3:13

Niesamowicie zarezenowało z moim samopoczuciem.
Jestem samotnikiem z wyboru.
A jednak potrzebuję uczucia, miłości.
Mocno się na tym opieram.
Bez tego nie da się żyć.
To jak pragnienie wody.
Wiele lat temu miałem żonę.
Obecnie rozmieniam na drobne miłość? z netu.
Piszę liryczne wiersze, bo to daje mi siłę.

Moim zdaniem, świetnie rozpoczęłaś.Wprowadziłaś w równoległy świat, bo każda opowieść jest światem równoległym.
Smutnie skończyłaś.
Ale decyzja to decyzja.
O Interlokutorce peelki nie wiemy nic..
Może jest tylko drugą osobowością, chociaż zapisaną w komórce.
Dobre opowiadanie, bo jakoś tam wzrusza.
Jest prawdziwe, bo je czuję przez skórę na deszczu.

Jerzy Edmund
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!

G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.

* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10469
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

W deszczu

#12 Post autor: eka » 26 gru 2017, 10:46

Hardy pisze:
23 gru 2017, 23:18
eka pisze:
23 gru 2017, 22:57
Podmiot literacki skracasz do peela? Pierwszy raz widzę taki zabieg.
Nie skracam do peela. Pisałem, że często to narrator. Tak, w epice jest podmiot literacki, sprawdź u woojka Google. W większości portali funkcjonuje peel jako podmiot liryczny, gdyż jest więcej piszących wiersze. W epice jednak peel to podmiot literacki.
Co do "nienawiści" - tak odbieram.
Miło było pogadać, ale czas na mnie, jutro rano droga mnie czeka :)
:) Hardy, podmiot literacki występuje w zależności od formy tekstu w postaci podmiotu lirycznego (liryka) i narratora(proza). Ze względu nagminną tendencję do skracania wypowiedzi (ekonomia języka i presja coraz szybciej goniącego czasu) dwa wyrazy - podmiot liryczny - użytkownicy portali skrócili do jednego: peel. Czasami do dwóch sylab: pod lir, ale po co zamieniać narratora w peela?
Rodzą się takie zabawne nieporozumienia jak nasze powyżej:)
Hardy pisze:
23 gru 2017, 23:18
Co do "nienawiści" - tak odbieram.
Pewnie, abyś nie odbierał schematycznie (rywalka więc nienawiść), narrator wprost powinien nazwać swoje odczucia w stosunku do Kici i wspólnego mężczyzny.
Interpretacja zależy od wielu czynników, nie tylko wpisanych w tekst.
Pozdrawiam:)

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10469
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

W deszczu

#13 Post autor: eka » 26 gru 2017, 10:55

alchemik pisze:
24 gru 2017, 3:13
O Interlokutorce peelki nie wiemy nic..
No coś tam wiemy, przynajmniej o celach. To okruch, brak miejsca na zbudowanie jej psychiki, więc ledwo zarysowana.
alchemik pisze:
24 gru 2017, 3:13
Może jest tylko drugą osobowością, chociaż zapisaną w komórce.
O! Mega ciekawa możliwość, ale tutaj nierealizowana.
alchemik pisze:
24 gru 2017, 3:13
Wprowadziłaś w równoległy świat, bo każda opowieść jest światem równoległym.
W jakimś sensie tak, bo czymże jest konkretyzacja czegokolwiek za pomocą pisemnych znaków języka?
Nigdy nie uda się rzeczywistości odtworzyć, stworzyć, można zastąpić wersją równoległą, im bardziej realizującą ową równoległość, tym lepiej.
Chyba:)

Dzięki za komentarz, Jerzy.
:kofe:

Henryk VIII
Posty: 1739
Rejestracja: 01 paź 2013, 17:40

W deszczu

#14 Post autor: Henryk VIII » 26 gru 2017, 16:04

Witaj,
wiesz, trafny to tekst, uważam: zawsze się zastanawiam, dlaczego ludzie się ranią - jakby zupełnie nie było w nich świadomości, że ich istnienie jest jedno, niepowtarzalne - JEDYNIE! A PRZECIEŻ WSZYSCY I WSZYSCY PODLEGAMY PRAWIDŁOM CZASU, a to oznacza, iż jakimikolwiek drogami byśmy podążali i dokądkolwiek, w ostatecznym rozrachunku zmierzamy li tylko ku śmierci. Dlatego - i to jest moje uczciwe, najuczciwsze!!!!! zdziwienie bytem; doprawdy nie mogę pojąć, czemu, skoro od czasów Sokratesa, Plotyna i innych , z jednej strony człowiek próbuje zgłębić sensowność własnego bytu, z drugiej, prawdopodobnie w swym prymitywnym/zapyziałym instynkcie, albo ... w jakowejś rzeźni wrodzonej, no nie wiem... , celowo zbywając się świadomości niepowtarzalności oraz braku możności powtórki, zadaje sobie ŚMIERĆ JUŻ ZA ŻYCIA???? , dlaczego zaraża innych, bo TO JEST ZAKAŹNY PROCES!, cóż bowiem z tego, że Ty , że On, że Oni, że ... skoro...
Z jednej strony nikt nie chce umierać, z zaś.... głównie to , co poza. Poza Dobrem, Pięknem i Prawdą - DLACZEGO???? !!!! ----słychać, czytać , oddychać ........
:smoker:

H8

Awatar użytkownika
Tomasz Gil
Posty: 203
Rejestracja: 28 maja 2017, 14:39
Lokalizacja: Kraków
Płeć:
Kontakt:

W deszczu

#15 Post autor: Tomasz Gil » 08 sty 2018, 22:21

Tekst traktujący o okrucieństwie. Wg mnie, "najgorszy" jest tu mężczyzna, którego znamy tylko z opowieści kobiet. Moim zdaniem dobrze napisany, puenta (morał? zakończenie?) nieco zaskakująca, choć nie zdziwiłem się bardzo.
Pozdrawiam.
Tomek

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10469
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

W deszczu

#16 Post autor: eka » 09 sty 2018, 17:15

Tomasz Gil pisze:
08 sty 2018, 22:21
Tekst traktujący o okrucieństwie
Racja.
Może nie w klasycznym tego słowa znaczeniu, zróżnicowany motywacjami, świadomością...
Dzięki, Tomasz.
Henryk VIII pisze:
26 gru 2017, 16:04
Witaj,
wiesz, trafny to tekst, uważam: zawsze się zastanawiam, dlaczego ludzie się ranią - jakby zupełnie nie było w nich świadomości, że ich istnienie jest jedno, niepowtarzalne - JEDYNIE! A PRZECIEŻ WSZYSCY I WSZYSCY PODLEGAMY PRAWIDŁOM CZASU, a to oznacza, iż jakimikolwiek drogami byśmy podążali i dokądkolwiek, w ostatecznym rozrachunku zmierzamy li tylko ku śmierci. Dlatego - i to jest moje uczciwe, najuczciwsze!!!!! zdziwienie bytem; doprawdy nie mogę pojąć, czemu, skoro od czasów Sokratesa, Plotyna i innych , z jednej strony człowiek próbuje zgłębić sensowność własnego bytu, z drugiej, prawdopodobnie w swym prymitywnym/zapyziałym instynkcie, albo ... w jakowejś rzeźni wrodzonej, no nie wiem... , celowo zbywając się świadomości niepowtarzalności oraz braku możności powtórki, zadaje sobie ŚMIERĆ JUŻ ZA ŻYCIA???? , dlaczego zaraża innych, bo TO JEST ZAKAŹNY PROCES!, cóż bowiem z tego, że Ty , że On, że Oni, że ... skoro...
Z jednej strony nikt nie chce umierać, z zaś.... głównie to , co poza. Poza Dobrem, Pięknem i Prawdą - DLACZEGO???? !!!! ----słychać, czytać , oddychać ........
:smoker:

H8
Nie wiem, Królu.
Może jesteśmy zdeterminowani? Jak aktorzy rolą, gdy wchodzą na scenę.
Bardzo, bardzo dziękuję za Twój komentarz.

Awatar użytkownika
Nula.Mychaan
Posty: 2082
Rejestracja: 15 lis 2013, 21:47
Lokalizacja: Słupsk
Płeć:

W deszczu

#17 Post autor: Nula.Mychaan » 21 sty 2018, 12:14

Zostawiłam Twoje utwory na koniec mojego nadrabiania zaległości, bo wiem, że wymagają czasu na przemyślenia i miałam rację.
Z pozoru proste opowiadanie, a czytałam je trzy razy, by w pełni zrozumieć, a raczej odczuć tą skomplikowaną relację.
Nie umiałabym tak tego napisać, choćbym nie wiem jak bardzo się starała.
Moim zdaniem to bardzo udane opowiadanie.
Ostatnie zdanie zabieram ze sobą, jest piękne.
Może i jestem trudną osobą,
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10469
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

W deszczu

#18 Post autor: eka » 22 sty 2018, 5:37

Nulka, jeśli tekst od razu nie pozwala odczuć skomplikowania opisywanej relacji, znaczy - został nieporadnie złożony. Taka jest prawda.
Dzięki za komentarz, obecność i życzliwość:)

Awatar użytkownika
Nula.Mychaan
Posty: 2082
Rejestracja: 15 lis 2013, 21:47
Lokalizacja: Słupsk
Płeć:

W deszczu

#19 Post autor: Nula.Mychaan » 22 sty 2018, 18:25

Ewa, ale nauczyłaś mnie poszukiwania u Ciebie treści podskórnej, więc dlatego zwykle czytam wielokrotnie,
nie masz powodu doklejania sobie łatek nieporadności.
aż mi teraz głupio :wstyd:
Może i jestem trudną osobą,
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10469
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

W deszczu

#20 Post autor: eka » 22 sty 2018, 19:21

Ale Nulka, no weź przestań, głupio to mi jest, bo wychodzi, że wymuszam, że oczekuję tylko pozytywów w opiniach.
Bardzo ci dziękuję, że jesteś pod tekstami, że je czytasz i komentujesz.
Bardzo pomagasz.
:)

ODPOWIEDZ

Wróć do „OKRUCHY PROZATORSKIE”