Pomiędzy

Proza w pigułce, drabble.

Moderatorzy: skaranie boskie, Gorgiasz

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Tomasz Gil
Posty: 203
Rejestracja: 28 maja 2017, 14:39
Lokalizacja: Kraków
Płeć:
Kontakt:

Pomiędzy

#1 Post autor: Tomasz Gil » 09 lut 2018, 10:27

Nie potrafię przypomnieć szczegółów. Jakieś ruiny grobowca, wszystko się wali, oderwana, niemiecka tablica z nazwiskami leżących tu zmarłych. Nie pamiętam tego wszystkiego. Ani kształtu rozwalonej bramy, ani oderwanego krzyża; nie wiem, gdzie ten grobowiec znalazłem podczas podróży przez lasy Północno-Zachodniej Polski.
Pamiętam tylko dwie rozbite trumny, puste w środku. Pachniały śmiercią, ale nie mogłem jej znaleźć. – Ktoś wyciągnął szkielety, rozgrabił lub pochował gdzie indziej – może na parafialnym cmentarzu w rodzinnej miejscowości? Wywiózł je do ojczyzny? Ten grób dawno przestał być w Niemczech.
Pamiętam śmieci i porozrzucane, zużyte prezerwatywy. Jakby śmierć była pretekstem do robienia wszystkiego w kierunku życia. Jakby do tego grobu przychodziła cała okoliczna młodzież, żeby pieprzyć się bez ustanku. Setki prezerwatyw, ruiny, być może bez dachu, z rozbitymi drzwiami, być może otwarte trumny, puste, puste…!
Próbowałem odnaleźć to miejsce, szukałem po znajomych miejscach w Zachodniej Polsce, pamiętam, że skręcało się gdzieś w las z głównej, kilka kilometrów przed wsią.
Nie znalazłem.
Pozostał. Pusty grobowiec i setki zużytych prezerwatyw. I luka w pamięci pomiędzy nimi.
Tomek

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10469
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Pomiędzy

#2 Post autor: eka » 10 lut 2018, 22:44

Tomasz Gil pisze:
09 lut 2018, 10:27
śmierć była pretekstem do robienia wszystkiego w kierunku życia.
Słuszna konstatacja, Tomek. Tylko tak można to budzące lęk znikanie zagłuszyć, przekreślić.
Nie do końca rozumiem, między czym ta luka w pamięci? Między grobowcem i prezerwatywami? Chyba nie. Niemożność ponownego trafienia w to miejsce, odtworzenia scenerii. Tylko puste trumny i ślady, jak piszesz, w kierunku życia.
Narrator przeżył szok, to przecież profanacja. Ma nadzieję, że szkielety zostały wywiezione i pochowane. Pomiędzy życiem i śmiercią nie powinno być wspólnych miejsc. Czemu chciał wrócić w to miejsce? Aby zrozumieć, oswoić, upewnić się, że ten obraz nie jest wytworem jego wyobraźni?
_______________
Ale czemu ten prozatorski okruch umieściłeś w prozie poetyckiej? Jeden, nikły ślad zmetaforyzowania, reszta na wskroś realistyczna.
I drobiazg:
Tomasz Gil pisze:
09 lut 2018, 10:27
Północno-Zachodniej Polski.
Tomasz Gil pisze:
09 lut 2018, 10:27
Zachodniej Polsce,
Nazwy geograficznych kierunków małą literą.

Awatar użytkownika
Tomasz Gil
Posty: 203
Rejestracja: 28 maja 2017, 14:39
Lokalizacja: Kraków
Płeć:
Kontakt:

Pomiędzy

#3 Post autor: Tomasz Gil » 11 lut 2018, 11:17

Dzięki za dogłębny komentarz. Ja się nie do końca orientuję co, gdzie i do jakiego kontenera. A,w moim zamierzeniu, cały tekst miał być metaforą życia pomiędzy (pękniętą) prezerwatywą, a grobowcem. Ładnie to uchwyciłaś, choć innymi słowami.
Dzięki za poprawienie błędów ortograficznych.
Pozdrawiam :kofe:
Tomek

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10469
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Pomiędzy

#4 Post autor: eka » 11 lut 2018, 18:56

A wiesz zupełnie nie zwróciłam uwagi na --->
Tomasz Gil pisze:
11 lut 2018, 11:17
(pękniętą) prezerwatywą
! Myślałeś o tym aspekcie podczas pisania? Antykoncepcja to brak szansy na nowe życie. Nie wierzę, że bohater (narrator) -jeśli opisuje realną historię - sprawdzał stan prezerwatyw. Ten fakt sprawia, że można je z grobowcem jednak porównać.

Jeśli wyrazisz zgodę, przeniosę Pomiędzy do Okruchów prozatorskich, bo chociaż zmetaforyzowałeś koncepcję w myślach, w słowach, moim skromnym zdaniem, zabrakło obecności środków stylistycznych.

Awatar użytkownika
Tomasz Gil
Posty: 203
Rejestracja: 28 maja 2017, 14:39
Lokalizacja: Kraków
Płeć:
Kontakt:

Pomiędzy

#5 Post autor: Tomasz Gil » 12 lut 2018, 16:39

Oczywiście, że wyrażę zgodę. Przenieś do "okruchów prozatorskich". Chyba będę tam częstszym gościem.
Narrator opisuje realny grobowiec, reszta jest fikcją literacką.
Pozdrawiam :kofe:
Tomek

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10469
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Pomiędzy

#6 Post autor: eka » 12 lut 2018, 20:09

Tomasz Gil pisze:
12 lut 2018, 16:39
Narrator opisuje realny grobowiec, reszta jest fikcją literacką.
Dzięki za wyjaśnienie, jest fikcja realistyczna i taka, która zasady realności łamie.
W Twoim okruchu odzwierciedlasz fakt (opis grobowca) i dodajesz fikcję literacką, która nie łamie zasad realnej rzeczywistości.
Tyle, że nie wiem, co wymyśliłeś: ślady po aktach seksualnych, niemożność powrotu w miejsce usytuowania grobowca?
Tomasz Gil pisze:
09 lut 2018, 10:27
Jakby śmierć była pretekstem do robienia wszystkiego w kierunku życia.
Moim zdaniem jedynie to zdanie ma cechy metafory.
Reszta, obojętnie czy będąca wierną literacką fotografią miejsca, czy realistyczną fikcją - jest pozbawiona zmetaforyzowania.
___________________________________________
Dzięki za zgodę, pozdrawiam:)

Awatar użytkownika
Tomasz Gil
Posty: 203
Rejestracja: 28 maja 2017, 14:39
Lokalizacja: Kraków
Płeć:
Kontakt:

Pomiędzy

#7 Post autor: Tomasz Gil » 12 lut 2018, 21:38

eka pisze:
12 lut 2018, 20:09
Tyle, że nie wiem, co wymyśliłeś: ślady po aktach seksualnych, niemożność powrotu w miejsce usytuowania grobowca?
eka, nie wywalę wszystkiego kawa na ławę. Może ktoś się jeszcze zainteresuje tekstem? :myśli:
Pozdrawiam.
Tomek

ODPOWIEDZ

Wróć do „OKRUCHY PROZATORSKIE”