Foto z otchłani

Proza w pigułce, drabble.

Moderatorzy: skaranie boskie, Gorgiasz

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Sede Vacante
Posty: 3258
Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
Lokalizacja: Dębica

Foto z otchłani

#1 Post autor: Sede Vacante » 13 mar 2012, 21:24

Chyba tutaj...

(Tak tez próbuję, to jedenasty z kolei tekst tego typu)


Puk, puk. Znowu pokazali mi rzędy czarnych worków na ciała.
Najłatwiej zabijać bezbronnych… Nerwowo sprawdzam, czy moje maleństwo śpi w pokoju obok.
Odwracam się spokojnie. Jest dobrze.
Nie… Nie jest… One też chciały tylko się bawić.
Nie wiedziały nawet, co to karabin,
a lalki
z patyków pozawijanych zużytym bandażem.

Bez zmrużenia powiek, w pojazdach wymyślonych, by postawić na swoim.
Z berłem w dłoni.
Odbezpieczone. Załadowane.
W kolejne miasteczko, by podpalić chałupy,
których czarno-białe fotografie zaraz obiegną świat.
Nikt nie zagląda do środka. Każdy trup jest dobry, by pokazać,
że król jest jeden.

Dzieci mordowane za progiem. Niczym nie różnią się od naszych. Może tym, że…
Nie są nasze.
Zresztą… Ich już nie ma. Następnych też nie będzie.

Ile jesteśmy w stanie zrobić
dla swoich maleńkich pociech?
Ostatnio zmieniony 20 mar 2012, 13:02 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."


W. Broniewski - "Mannlicher"

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: Foto z otchłani

#2 Post autor: Miladora » 20 mar 2012, 2:24

Sede Vacante pisze:Chyba tutaj...
Masz jeszcze do wyboru prozę poetycką, Sede. :)
Ale wtedy zmieniłabym nieco zapis.

Zresztą mniejsza z tym. Zawsze można jeszcze otworzyć dodatkowy dział pt. "Sede". ;)

- Bez zmrużenia powieki, - a nie lepiej "bez zmrużenia powiek"?
- których zdjęcia zaraz obiegną świat na czarno białych fotografiach. - zdjęcia na fotografiach? ;)
- czarno białych - czarno-białych
- by pokazać , - przecinek bez spacji

Ile jesteśmy w stanie zrobić
dla swoich maleńkich pociech? - przyznam, że wolałabym inne zakończenie. Nie tak dopowiedziane. Mocniejsze chyba.
Może o innym wydźwięku? Bo czegoś mi w tym brakuje i te "maleńkie pociechy" brzmią zbyt słodko. :myśli:

Ale widać, że wiesz, co chcesz powiedzieć. I że to Cię naprawdę obchodzi.

Dobrego :vino:
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

Sede Vacante
Posty: 3258
Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
Lokalizacja: Dębica

Re: Foto z otchłani

#3 Post autor: Sede Vacante » 20 mar 2012, 11:31

Poprawię oczywiście, ale teraz muszę iść. Ale w między czasie nowy "twór" do poezji.

Robienie działu "Sede" byłoby zaszczytem, haha, ale nie zasłużyłem.
Może "Niezdiagnozowani - O co ci gościu chodzi :(( ??" :tan:

Dodano -- 20 mar 2012, 13:03 --

Ok, poprawiłem.
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."


W. Broniewski - "Mannlicher"

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: Foto z otchłani

#4 Post autor: Miladora » 21 mar 2012, 15:36

No i lepiej brzmi, Sede. :)

Chociaż nadal uważam, że zakończenie mogłoby być nieco inne. :myśli:
Ale to Twoja bajka, więc nie będę ingerować. :)

Dobrego :vino:
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

Awatar użytkownika
Patka
Posty: 4597
Rejestracja: 25 maja 2012, 13:33
Lokalizacja: Toruń
Płeć:
Kontakt:

Re: Foto z otchłani

#5 Post autor: Patka » 05 mar 2013, 12:58

Sede Vacante pisze:Nie wiedziały nawet, co to karabin,
a lalki
z patyków pozawijanych zużytym bandażem.
To zdanie jest wybrakowane. Brakuje mi czasownika do części zdania zaczynającej się od "a lalki". Co one robiły?

Nadmiarowi wielokropków mówię stanowcze "nie". Tworzą tylko klimaciarstwo.
Sede Vacante pisze:Ile jesteśmy w stanie zrobić
dla swoich maleńkich pociech?
Nie przepadam za pytaniami retorycznymi, zwłaszcza, jeśli kończą tekst i do ciekawych nie należą.

Nie wiem, co chciałeś powiedzieć przez ten tekst, Sede. Taka zabawa z formą, że dajemy Entery w połowie linijki? Chyba jednak wolę tradycyjnie zapisaną prozę.

Sede Vacante
Posty: 3258
Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
Lokalizacja: Dębica

Re: Foto z otchłani

#6 Post autor: Sede Vacante » 05 mar 2013, 14:41

Już przerobiłem to na "biały" jakiś czas temu. Choć nie powiem, miałem wątpliwości.
Co robiły lalki? nie tyle "co robiły", a jakie są u tych dzieci. Z czego są. Ale może masz rację, pisałem to tak dawno temu.
Co chciałem powiedzieć? Że szkoda mi, że nie każde dziecko ma zapewniony spokój, dobre dzieciństwo, pokarm i miłość.
Sam nie wiem, przyznaje, jak traktować ten tekst. Nie poprawiam go tylko dlatego, że już - jak pisałem - został przerobiony na "biały", a tu nie wrzucam, bo to inny dział.
Do innego nie wrzucam, bo nie chcę kopiować tych samych tekstów po lekkich zmianach.

ale może inaczej:

Tak to wygląda teraz:


Puk, puk. Znowu pokazali mi rzędy worków na ciała.
Nerwowo sprawdzam, czy moje maleństwo śpi w pokoju obok.
Odwracam się spokojnie.

Nie wiedziały nawet, co to karabin,
a lalki
z patyków pozawijanych zużytym bandażem.

Bez zmrużenia powieki, w pojazdach wymyślonych, by postawić na swoim.
Zdjęcia zaraz obiegną świat na czarno białych fotografiach.
Każdy trup jest dobry, by pokazać, że

król jest jeden.

Tamte dzieci niczym nie różnią się od naszych.
Może tym, że nie są nasze.
Zresztą, ich już nie ma.
Następnych też nie będzie.

"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."


W. Broniewski - "Mannlicher"

Awatar użytkownika
411
Posty: 1778
Rejestracja: 31 paź 2011, 8:56
Lokalizacja: .de

Re: Foto z otchłani

#7 Post autor: 411 » 06 mar 2013, 16:15

Schylkowo. Mocno.
Ma racje Pacia, ze bardziej to zabawa z forma, niz przeslanie/obrazek/opowiesc.
Lubie eksperymenty, ale tu, niestety, ani forma, ani tresc specjalnie nie zatrzymaly. Ale jak Cie znam - nastepnym razem bedzie "lepiej" (moze powinnam powiedziec: inaczej? bo o gustach sie podobno nie dyskutuje).
A mna sie nie przejmuj, ja nie mam serca...

Milego, J.
:smoker:
Nie będę cytować innych. Poczekam aż inni będą cytować mnie.

Awatar użytkownika
skaranie boskie
Administrator
Posty: 13037
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
Lokalizacja: wieś

Re: Foto z otchłani

#8 Post autor: skaranie boskie » 02 cze 2013, 0:15

To ewidentnie kawałek prozy poetyckiej, albo nawet wolny wiersz.
Moim zdaniem do okruchów prozatorskich nie bardzo pasuje.
:beer: :beer: :beer:
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


_____________________________________________________________________________

E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl

ODPOWIEDZ

Wróć do „OKRUCHY PROZATORSKIE”