Czlowiek sexualista

Proza w pigułce, drabble.

Moderatorzy: skaranie boskie, Gorgiasz

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Toyer
Posty: 242
Rejestracja: 29 kwie 2012, 17:44

Czlowiek sexualista

#1 Post autor: Toyer » 31 lip 2012, 19:56

-Cześć jestem homo
-Witaj też jestem człowiekiem
-Moja mama jest heterą
-a mój tata kanarem
jeździ tramwajem
i sprawdza Bi lety
-a jak ktoś nie ma biletu?
-jak nie ma
jednorazowego
na przykład dziesięciominutowego
płaci kare
-a miesięczny?
-jak nie jest przeterminowany możne być
-wiec znam tylko żółte ptaszki
wypuszczone z klatki
-a kto je wypościł?
-pewnie jakiś homo...
-muszę uciekać
tata czeka z obiadem
-okey tez lecę
pomoc mamie naprawić samochód
-do zobaczenia przyjacielu
-trzymaj się bracie
(to było pierwsze i ostatnie spotkanie. Odeszli do swych domów i nigdy więcej się nie zobaczyli)
Bezdomny człowiek patrzył jak zniknęli za horyzontem
nie miał butów, był głodny, pachniał najpopularniejsza Luksusowa woda kolońską...
Do końca swych dni zastanawiał się nad tym co zobaczył
i usłyszał w ten deszczowy dzień(niebo grzmiało i mieniło się blaskiem latarni)
zegar na wieży
stanął punktualnie o 12
rozległy się dzwony ostatni raz w tym zapomnianym przez psy mieście
Błysk i grzmot ożywił martwą mieścinę która nigdy nie żyła tak długo jak tego feralnego dnia...

Awatar użytkownika
skaranie boskie
Administrator
Posty: 13037
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
Lokalizacja: wieś

Re: Czlowiek sexualista

#2 Post autor: skaranie boskie » 31 lip 2012, 23:06

Hetera, kanar...
Niezła para.
Naszpikowałeś tekst literówkami, jak dobrą kaszę skwarkami.
Nie wróży mu to niczego dobrego, co najwyżej pożarcie przez stado wygłodniałych wilków.
Poza tym interpunkcja woła o... :gil:
Chyba rozumiem przekaz zawarty w dialogu, pomimo tego, że matkę jednego z rozmówców nazwałeś heterą, co jest określeniem raczej pejoratywnym. Kanar zresztą też.
Mam jednak dylemat z odbiorem podialogowej, narracyjnej części opowiadania. Jest bezbarwna i pozbawiona jakiegokolwiek znaczenia, a już stwierdzenie
Toyer pisze:Błysk i grzmot ożywił martwą mieścinę która nigdy nie żyła tak długo jak tego feralnego dnia
:sorry:

jest absolutnie pozbawione sensu.
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


_____________________________________________________________________________

E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl

SamoZuo

Re: Czlowiek sexualista

#3 Post autor: SamoZuo » 11 sie 2012, 20:49

Ciekawe, o ludziach, w których życiu wszystko jest na odwrót.
Wbrew pozorom nie jest to zabawne ani przyjemne.
Toyer pisze:Błysk i grzmot ożywił martwą mieścinę która nigdy nie żyła tak długo jak tego feralnego dnia...
Chodzi o miasto na literę "O", prawda? Aż tak nudno tam jest, że tylko obserwowanie burzy staje się ciekawe?


Pozdrawiam

ODPOWIEDZ

Wróć do „OKRUCHY PROZATORSKIE”