Fileton. 21 postulat brzmiał:

Dzienniki, reportaże, eseje, felietony, artykuły, listy itp.

Moderatorzy: Gorgiasz, Lucile

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
witka
Posty: 3121
Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02

Fileton. 21 postulat brzmiał:

#1 Post autor: witka » 10 mar 2018, 13:12

„Wprowadzić wszystkie wolne soboty”. Dzisiaj niektórym nie podoba się zakaz handlu w niedziele.
Kolejne władze wyprowadziły z mojego miasta duszę. Kiedy pojawiła się dostępność towarów w sklepach, wydawały zezwolenia na budowę centrów handlowych, w zabójczej ilości, jak na potrzeby czterdziestotysięcznego miasta.
Pod zamówienie, konkretny cel. Kolonialne wydrenowanie z kapitału przy pomocy swoich nadwyżek produkcyjnych, w warunkach nieuczciwej konkurencji.

Zbliżają się wybory. Z mojej ulicy wyprowadzą ruch kołowy, będą robić reprezentacyjny deptak.
Z jedną ledwie zipiącą kawiarnią, tanią garkuchnią Zielona Pietruszka, Biblioteką Miejską, solarium, sklepem Ciuchy Tanie Niesłychanie – wszystko po pięć złotych. Żabką.
Mauzoleum z kostki brukowej. Mam nadzieję, że na odchodne.

Kiedyś na tej ulicy za pieniądze, z którymi jak większość, nie miałem co robić, kupowałem winylowe płyty Ewy Demarczyk, Okudżawy. Co tydzień kolejne wydania klasyki literatury, w twardych oprawach i nową koszulę w rozmiarze kołnierzyka czterdzieści sześć, jedynym dostępnym. Krawatów jeszcze nie używałem.

Naukowiec z kranówki, telewizorni połączył Objawienia Fatimskie i grypę Hiszpankę z florą bakteryjną kosmitów, penetrujących Ziemię.
Nie każdy ogląda Trudne sprawy albo z Życia wzięte.
Ostatnio zmieniony 10 mar 2018, 15:46 przez witka, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10469
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Fileton. 21 postulat brzmiał:

#2 Post autor: eka » 10 mar 2018, 15:26

Nostalgia za minionym światem niezdominowanym zyskiem, za jego niekonkurencyjnością, za centralnym planowaniem?
To już nie wróci.
Ja się cieszę, że za unijna kasę (tak, tak wiem, że też trzeba się zrzucać) odnowiono w moim mieście np. wiele starych, urokliwych zaułków.

Za realizacją tytułowego postulatu jak najbardziej jestem. Zawsze współczułam wszystkim mundurowym, lekarzom, piekarzom, ekipom pogotowia technicznego.
Bardzo rzadko w weekendy robię zakupy, bo szkoda wolnego dnia.
Pozdrawiam i życzę wyboru dobrego włodarza miasta:)

witka
Posty: 3121
Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02

Fileton. 21 postulat brzmiał:

#3 Post autor: witka » 10 mar 2018, 15:48

No to nie unijne pieniądze - to rekompensata za wydrenowane z naszej gospodarki.
Bezcłowej jak synagoga.

Stanisław Janecki "Czy szpitale są przygotowane na tysiące ofiar niedzielnego głodu"
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka

ODPOWIEDZ

Wróć do „PROZA DOKUMENTALNA I PUBLICYSTYKA”