Gierki

[Gloinnen]

Loading game

Seks z kobietą? Czemu nie,
tylko niech będzie silniejsza
ode mnie.

Plakat z nimfetkami
zostawię na pociechę
anonymousowi w piątym pawilonie
po tym jak koledzy z celi
rozjebali mu zwieracze drucianą szczotką.

Begin

Kobiety o mocnych ramionach
pewnymi ruchami ścinają głowy.
Czerwonookie princessy
i leśne łuczniczki.

Dziewczęce ciało jest zbyt
wątłe, trzeba przywrócić
właściwe proporcje.

Skip tutorial

Przyda się odrobina fetyszyzmu,
czarne rękawiczki, skórzane
bransolety, tygrysie oko w diademie.

Zapach cielęcej, dobrze wyprawionej,
nasiąkniętej krwią

wywołuje ślinotok, drżenie
zagnieżdża się
pozamacicznie.

Nie mów, że już nie chcesz,
bo sobie pójdę.

Next level
Play

Żałuj. Nie widzisz noża
zanurzonego w mięsie
aż po kościaną rękojeść.

Na pośladkach zostaną
naprzemiennie
blizny dnia i nocy. Oprawię
w drewno i metal
każdy nerw. Krzyk niczego
nie zmieni. Liczy się precyzja.

Failed
Try again

Jeżeli seks, to tylko z kobietą
taką, jak ja.



____________________
Glo.

[Alek Osiński]

Mocne. Nie łapię w sumie szczegółów, ale czuję, że w tle
musi być jakieś osobiste odniesienie. Peelka potrzebuje mocnych wrażeń,
myślę, że to dobrze, w końcu można się spełnić na wiele sposobów,
chociaż osobiście mnie akurat te wymienione średnio jarają, ale
wytłuszczenie sprowadza do życia tych co przyniosła gwiazda
i tych co przynieśli gwiazdę...to jest dobre pisanie

Wszystkiego dobrego w nowym roku

[lczerwosz]

Epatowanie okrucieństwem, nawet wirtualnym.
Lepiej mi było nie czytać.
Do oddania nastroju gry komputerowej używasz angielskiego. Ciekawe, syfilis nazywany był kiedyś w Polsce francuską chorobą, ale w Rosji - polską. Jak to roznosi się po świecie, ta kultura, znaczy się, wysoka.

[witek kiejrys]

bunt? - tak czytam!

cóż, życie też rzadko bywa smaczne!

[iTuiTam]

Hmm, zaciekawiona tytułem zajrzałam, przeczytałam i mam bardzo mieszane odczucia.

Opierasz tekst na jakiejś grze komputerowej? Czy też tylko używasz gry jako pretekstu do 'wypisania' wirtualnych przeżyć podmiotów?

Myślę, że jeśli potępiamy tego typu gierki, to nie musimy o nich pisać z takimi detalami. W ten sposób jeszcze bardziej rozprzestrzenia się pajęczyna wszelakiego 'gore' (ang.)

(Muszę przyznać, że poza pasjansami, budowaniem SimCity i - dawno temu - grą w ping-ponga, jaki burzył ścianę z cegieł, nie grałam w żadne gry komputerowe.)

serdecznie
iTuiTam

[eka]

Gierki mają wartość, urok, gdy gramy z równym sobie.
Szacun Glo, za emocje.

[skaranie boskie]

Właśnie, emocje.
Jest ich tu sporo, aż tak, że zastanawiam się, czy jest też coś jeszcze.|
Ale chyba jest, bo przecież gra się toczy.
Spróbuj ponownie... ponownie... ponownie...