słodzik (gra wstępna)

Forum zawiera treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich.

Moderator: Gloinnen

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Arti

Re: słodzik (gra wstępna)

#11 Post autor: Arti » 30 gru 2011, 22:51

troch przegadałaś, przez co wydaje się zbyt nachalny. to dobry materiał na wiersz.
wybacz ale nie mam dziś siły, sugerować jakiekolwiek poprawki.
zrobię laskę nie wiem czy lubisz
a który facet nie lubi?...

Pozdr.

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: słodzik (gra wstępna)

#12 Post autor: Miladora » 30 gru 2011, 23:02

No to tak na poważnie teraz. :)

Zastanawiałam się, co i dlaczego nie gra mi w tym wierszu... Bo nie ma tu akcentów humorystycznych, chociaż wcześniej nie mogłam opanować śmiechu. Może dlatego, że wiersz brzmi dość absurdalnie?
Mam odczucie, że on się jedynie sili na autentyzm, że pomimo ostrych, dosadnych określeń, jest zbyt mało wiarygodny, jakbyś tego tak naprawdę nie czuła, starając się nadrobić to zalewem słów, w tym niemal wszystkimi możliwymi trywializmami.
I przedobrzyłaś.
Ja bym go wzięła jeszcze solidnie na warsztat i pościnała. ;)

Najlepszego :vino:
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: słodzik (gra wstępna)

#13 Post autor: Gloinnen » 30 gru 2011, 23:06

Ale jak?
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: słodzik (gra wstępna)

#14 Post autor: Miladora » 30 gru 2011, 23:53

Gloinnen pisze:Ale jak?
Metodą "prób i błędów" kolejne wersje coraz chudsze. ;)
Po pierwszej ścince kopiujesz tę wersję, robisz drugą ścinkę na kopii, i tak dalej...
A słów do ścięcia typu „a co mi tam mam się wstydzić na pewno nie ja” jest dość sporo.

Wszystko zależy od tego, czy naprawdę chcesz iść w kierunku „bandy”, czy wystarczą Ci zwykłe słowa. Na ich tle jedna „kurwa” może robić o wiele większe wrażenie, niż cała masa wulgaryzmów, przekształcających wiersz w pewnego rodzaju słowotok. No i od tego, co autentycznie czujesz - bez silenia się na szokowanie.

Ale ja tak tylko głośno myślę... :myśli:

A swoją drogą podobał mi się wiersz, który wycofałaś – ten z mottem E. Barret. ;)

:rosa:
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: słodzik (gra wstępna)

#15 Post autor: Gloinnen » 30 gru 2011, 23:58

Niczego nie wycofywałam. Wersja rymowana jest w rymowanych, wersja wolna - w wolnych.

Proszę - tutaj wiersz z mottem:

http://www.osme-pietro.pl/tradycyjne-fo ... t1580.html

Ale to jest przecież kicha straszliwa...

***
Technicznie to ja wiem, jak się ścina, tylko problem w tym, co by tu zostawić, a co wywalić bez żalu... Zresztą straciłam już zapał do tego tekstu. Powstał na fali określonych emocji, dziś już jest w zasadzie tylko wpisem na forum.

Ale może jeszcze wrócę do niego.

Pozdrawiam komentujących,

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: słodzik (gra wstępna)

#16 Post autor: Miladora » 31 gru 2011, 0:01

Gloinnen pisze:Niczego nie wycofywałam. Wersja rymowana jest w rymowanych, wersja wolna - w wolnych.
O do licha - a jakoś go nie mogłam później znaleźć. Widać źle szukałam. :crach: :sorry:
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: słodzik (gra wstępna)

#17 Post autor: Alek Osiński » 31 gru 2011, 0:10

Tego typu tekstów nie powinno się moim zdaniem kastrować
przez cięcia. Można próbować zrobić z niego wiersz poprzez
eliminację gadania, ale straci wtedy swoją esencję, bo jego
esencją jest akurat gadanie. Mi się podoba, nie szokuje,
chociaż odważny. Młody będzie miał nad czym myśleć:)

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
Abi
Posty: 1093
Rejestracja: 02 lis 2011, 11:57

Re: słodzik (gra wstępna)

#18 Post autor: Abi » 31 gru 2011, 3:40

"słodzik (gra wstępna)"

każdy
wedle siebie
słodzi...

A.

Hariharahani
Posty: 74
Rejestracja: 09 lis 2011, 0:53

Re: słodzik (gra wstępna)

#19 Post autor: Hariharahani » 31 gru 2011, 4:08

:sorry: pozwolilam sobie na ciecia Glo,
uzasadnienie moge tez napisac - ale chyba juz nie teraz - czwarta nad ranem i konczy sie grudzien ;)

:kofe:

chcę się z tobą kochać kurwa no powiedziałam
wreszcie a co mi tam

bez ściemy zgłodniałam przestanę
wypisywać brednie w edytorze tekstów
wykasuję wypieszczone frazy teraz pora wypieścić
ciebie zrobić laskę nie wiem czy lubisz najpierw
pójść do baru na browar ale wiedz że wcale
nie będę łatwiejsza zresztą bardziej nie można

otwieram się na przestrzał to taka sztuczka
potem zmieszam dwa zapachy w ustach
zabieram w podróż do wnętrza ziemi
zdradź czego pragniesz i nie chrzań
że cały świat jeszcze zdążysz przeczuć
wiele poranków w kobiecych ramionach podaruj
ten jeden

startujesz szybko kończysz nim zacisnę zęby
nie przyzwyczajaj zbytnio do siebie muszę
poczuć zawładnięcie każdym skurczem brzucha
i pamiętać że to się nigdy nie powtórzy ech
za dużo gadam ciężko zasnąć chyba dlatego

w sumie żal mi nadgryźć tę młodość ale wiocha
serio mówię uda już sklejone
nienamacalny tupet zamiast czekania w pokorze

zapamiętam wiele nocy podobnych
jak było ale czy coś się wydarzy
przecież to tylko pieprzenie chociaż słodkie
bezlitosnie nie zaprzeczasz zlizuj lukier z ciasteczka

pochylasz się nad talerzem proszę niech
wybór padnie na mnie

Arti

Re: słodzik (gra wstępna)

#20 Post autor: Arti » 31 gru 2011, 10:50

wersja Hari zdecydowanie lepsza. Posłuchałbym jej rad.

Pozdro

ODPOWIEDZ

Wróć do „BEZ TRZYMANKI”