nie każdy ma swoje życie

Moderatorzy: eka, Gorgiasz

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

nie każdy ma swoje życie

#1 Post autor: Miladora » 27 lis 2011, 0:53

wybieramy, sądząc, że istnieje wybór, lecz z każdą godziną
kłamstwo płynie szybciej i głębiej zapuszcza korzenie wciąż
niechciana prawda. gdzieś indziej otwierają się drzwi, znasz
melodię nie tych palców, które opuszkami tulisz do policzka.
w jakim języku milczymy i jakim ptakiem uleci niemy śpiew,
gdy inne oczy przędą widok na rzekę, trzepocą rzęsy cudzym
snem i pod skórą kiełkuje nieoczekiwane. ślady odprowadzą
stopy na manowce dróg wiodące dokądkolwiek. pod okładką
wzbiera czas odpływu. Dieu me pardonnera – to jego zawód.

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: nie każdy ma swoje życie

#2 Post autor: Alek Osiński » 02 mar 2012, 23:48

Tak się zastanawiam Mila nad tym utworem. Podoba mi się jego przekaz, natomiast forma jest dosyć nieprzystępna, trudna w czytaniu, moim zdaniem, i postanowiłem, jeśli się nie obrazisz, a ufam że nie, spróbować rozluźnić jego wewnętrzne nity i przerobić na wiersz wolny, to taki eksperyment, bez interpunkcji...
tytuł mógłby być

c'est son metier

wybieramy sądząc że istnieje wybór
każdej godziny
kłamtwo jest szybsze
głębiej zapuszcza korzenie
niechciana prawda

gdzie indziej otwierają się drzwi
nieznana melodia palców
których opuszki tulisz
w języku w jakim milczymy

czy śpiew odleci z ptakami
gdy inne oczy prząść będą widok na rzekę
rzęsy zatrzepoczą cudzym snem
nieoczekiwanie jak kiełki pod skórą

stopy na manowcach wiodą dokądkolwiek
czas odpływu wzbierający pod okładką
dieu me pardonnera
mój zawód

sorki i puszczam oko na zgodę ;)

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: nie każdy ma swoje życie

#3 Post autor: Miladora » 06 mar 2012, 23:47

Ależ ja nie mam nic przeciwko takiej zabawie, Aluś. :)
Wręcz przeciwnie, lubię, gdy słowa kiełkują w nieoczekiwane.

Co do formy, to jest to tak zwana przez parę osób "cegłówka". ;)
Też pewnego rodzaju zabawa, której celem jest ułożenie tekstu w ten sposób, żeby był jak najbardziej równy.
Spróbuj kiedyś się tak pogimnastykować, a z pewnością będziesz miał równą frajdę jak przy puzzlach.

Bo właściwie, co to jest proza poetycka?
Ty przerobiłeś cegłówkę na wolny wiersz, a ja wolny wiersz na cegłówkę, która nie jest ani wierszem, ani prozą. ;)

Dzięki, no i może byśmy się tak pobawili jeszcze? :vino:
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

SamoZuo

Re: nie każdy ma swoje życie

#4 Post autor: SamoZuo » 10 mar 2012, 20:21

Trzeba wiedzieć, kiedy powiedzieć dość i zacząć żyć po swojemu, najtrudniejszy pierwszy krok...


Pozdrawiam :)

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: nie każdy ma swoje życie

#5 Post autor: Miladora » 20 mar 2012, 2:51

SamoZuo pisze:Trzeba wiedzieć, kiedy powiedzieć dość i zacząć żyć po swojemu, najtrudniejszy pierwszy krok...
Masz rację, Zuotko. :)

Dzięki :rosa:
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

Bonifacio Sieczepia
Posty: 398
Rejestracja: 08 lis 2011, 15:28
Kontakt:

Re: nie każdy ma swoje życie

#6 Post autor: Bonifacio Sieczepia » 05 maja 2012, 14:14

Mila, tak składany tekst może być równy tylko dla konkretnego edytora, konkretnego typu czcionki, jej wielkości, szerokości, kerningu i kilku jeszcze parametrów składu. Przerąbane, ten będzie wyglądał dobrze chyba tylko tu, ale i tak z niezbyt dokładnym wyrównaniem. W sumie to raczej sztuka dla sztuki, ale i tak trzeba dobrze panować nad piórem, by nie wyszło badziewie. Tekst jest w porządku! Niezależnie od formy.
Andrzej Bonifacy Fudali

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: nie każdy ma swoje życie

#7 Post autor: Miladora » 06 maja 2012, 0:58

Bonifacio Sieczepia pisze:tak składany tekst może być równy tylko dla konkretnego edytora, konkretnego typu czcionki, jej wielkości, szerokości, kerningu i kilku jeszcze parametrów składu.
Zgadza się, Bonifacjuszku. :)
Dlatego przy wklejaniu trzeba wziąć na to poprawkę i mieć jeszcze w zapasie jakiś dodatkowy pomysł na wyrównanie.
Bonifacio Sieczepia pisze:W sumie to raczej sztuka dla sztuki
Powiedziałabym, że to dobra zabawa. ;)
I zawsze można zmienić wersyfikację i przerobić na wiersz, jak to zrobił Aluś.

Dzięki za wizytę - dawno Cię nie było, więc Twoje zdrowie. :vino:
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

ODPOWIEDZ

Wróć do „PROZA POETYCKA”