Czy musieliśmy się spotkać?

Moderatorzy: eka, Gorgiasz

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10469
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Czy musieliśmy się spotkać?

#1 Post autor: eka » 10 cze 2015, 19:02

Przypadki są jedyną wolnością i wciąż rosną na kolizjach twardych praw.
Poza nimi tylko Tobie stuoką możliwością rozplata się czas, życiu łamiąc pieczęć zaledwie chwili.
Zgorzkniali mówią, że każdą znasz, ale ja nie wierzę, tak wiecznie się nudzić niepodobna.

Jesteśmy z przydrożnych zderzeń.
I choć brzemienne w polach równań, owocować wcale nie muszą.
Potencjał drży i niknie.
Jak my, co ledwie go dotknąwszy – umieramy.

A nasz rytm w bezczasie, powiedz, oswoimy?

Awatar użytkownika
Gorgiasz
Moderator
Posty: 1608
Rejestracja: 16 kwie 2015, 14:51

Re: Czy musieliśmy się spotkać?

#2 Post autor: Gorgiasz » 10 cze 2015, 19:59

Trudny i niebanalny tekst. Jak dla mnie, za mało w nim prozy, jeśli miał być prozą poetycką nawet; odbieram raczej jako wiersz, układ graficzny też na to wskazuje. Kryje w sobie wiele możliwości, przemyśleń, można było rozbudować. Można będzie rozbudować.
Pierwsze dwie frazy – bardzo celne i głębokie; w szczególności, z filozoficznego punktu widzenia zgodzę się, że przypadki są jedyną wolnością, ujęcie takie wydaje się być uzasadnionym, w każdym razie brzmi przekonująco i logicznie (przypomina się: ”wolność, to uświadomiona konieczność”). Natomiast „życiu łamiąc pieczęć zaledwie chwili.” - nie rozumiem. Mea culpa. Dalej w porządku, ale wymaga zastanowienia. W każdym razie mnie to odpowiada, choć te zderzenia są niepokojące, może rzeczywiście poza nimi nic nie ma, a raczej nas nie ma. A najbardziej kończące pytanie, bardzo piękne, liryczne i sięgające głęboko (i gdzie tu proza?). Nie wiem czy oswoimy, nie wiem czy warto oswoić, może lepiej poddać mu się i rozpłynąć...
W sumie taki troszkę egzystencjalizm z wyższej półki, w dobrze dopasowanej ramie.

Awatar użytkownika
skaranie boskie
Administrator
Posty: 13037
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
Lokalizacja: wieś

Re: Czy musieliśmy się spotkać?

#3 Post autor: skaranie boskie » 10 cze 2015, 22:47

No i mnie Gorgiasz uprzedził.
A chciałem napisać, że to nie proza jest, bo za często był enter w użyciu.
To wiersz. Może dość specyficzny, ale jednak...
:rosa: :rosa: :rosa:
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


_____________________________________________________________________________

E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10469
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Re: Czy musieliśmy się spotkać?

#4 Post autor: eka » 11 cze 2015, 7:32

Zlikwidowałam dwa entery. Myślę, że teraz jest lepiej, forma niełamanych zdań zbliża tekst do prozy.
:)
Dziękuję za przeczytanie i opinie.
Bardzo interesująca, Gorgiaszu.
:kofe:

Awatar użytkownika
Patka
Posty: 4597
Rejestracja: 25 maja 2012, 13:33
Lokalizacja: Toruń
Płeć:
Kontakt:

Re: Czy musieliśmy się spotkać?

#5 Post autor: Patka » 30 lip 2015, 19:20

Byłam pewna, że ten tekst komentowałam. A tu nie, czarnej kropki przy tytule nie ma. No nic.

Pamiętam, że pierwsze spotkanie z tekstem było nie najlepsze - ciężko mi się czyta. Teraz już jest oczywiście lepiej.
życiu łamiąc pieczęć zaledwie chwili.
Też, jak Gorgiasza, ten fragment mnie zatrzymał. Na początku myślałam, że szyk dziwny, ale raczej wszystko w porządku. Tylko ciężko ogarnąć, o co chodzi. Ale może kiedyś się rozjaśni.

"Tobie" - nie muszę mówić, co bym tu zmieniła. No chyba że to tekst dla konkretnej osoby, ale wtedy pytanie, co robi na forum?

Przypadki są jedyną wolnością i wciąż rosną na kolizjach twardych praw.
A to mi się najbardziej podoba, ładna myśl, i prawdziwa.

No, teraz kliknąć "wyślij" i komentarz już na pewno będzie.

Pozdrawiam
Patka

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10469
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Re: Czy musieliśmy się spotkać?

#6 Post autor: eka » 02 sie 2015, 20:33

Dzięki, Patko. :)

Tylko On może być ponad twardymi prawami, żaden człowiek, stąd Wielka Litera.

Nam czas łamie pieczęć tylko chwili teraźniejszej.


Pozdrawiam.
:rosa:

ODPOWIEDZ

Wróć do „PROZA POETYCKA”