Czerwone stokrotki

Moderatorzy: eka, Gorgiasz

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Czerwone stokrotki

#1 Post autor: anastazja » 10 cze 2015, 22:21

Akt odwagi, czy tchórzostwa. A może statystyczna histeria, która rozlewa się obojętnością na śmierć niewinnych.
Za horyzontem zaprogramowanych zdarzeń ciałem Nuran wstrząsają ostatnie konwulsje. Krew barwi stokrotki. Siedemnastoletni muzułmanin szlochając ściska w jednej ręce nóż, a w drugiej zdjęcie siostry,. Jeszcze słyszy jej błaganie o życie. Wbija przerażony wzrok w ziemię. Gdyby mógł przykryłby się nią.
Ale to nie on jest bratobójcą. Winien jest "honor", to on zabija z pomocą społecznej agresji. To szlak dziwnych znaków porozstawianych przez pomyłkę. Wciąż rosną emitując drogę, którą nie da się wrócić.

Dziewczyna nie umarła zapomniana. Sekcja zwłok wykazała, że była dziewicą.
Ostatnio zmieniony 09 kwie 2018, 19:13 przez anastazja, łącznie zmieniany 3 razy.
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: Czerwone stokrotki

#2 Post autor: Alek Osiński » 15 cze 2015, 1:18

anastazja pisze:Ale to nie on jest bratobójcą. Winien jest honor, to on zabija z pomocą społecznej agresji.
Jak dla mnie to dziwna koncepcja Anastazjo. Abstrakcyjny termin miałby być czemuś winien? Niestety, twórcą tych terminów i wypełnianiem ich urojoną, chorobliwą treścią zajmują się zawsze ludzie i zawsze tylko oni mogą być winni,
choćby nie wiem czym się tłumaczyli. Nie ma jednak sensownych wymówek, tak mi się przynajmniej wydaje...

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: Czerwone stokrotki

#3 Post autor: anastazja » 15 cze 2015, 11:53

Alek Osiński pisze:
anastazja pisze:Ale to nie on jest bratobójcą. Winien jest honor, to on zabija z pomocą społecznej agresji.
Jak dla mnie to dziwna koncepcja Anastazjo. Abstrakcyjny termin miałby być czemuś winien? Niestety, twórcą tych terminów i wypełnianiem ich urojoną, chorobliwą treścią zajmują się zawsze ludzie i zawsze tylko oni mogą być winni,
choćby nie wiem czym się tłumaczyli. Nie ma jednak sensownych wymówek, tak mi się przynajmniej wydaje...

Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 20 cze 2015, 12:39 przez anastazja, łącznie zmieniany 1 raz.
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

Awatar użytkownika
lczerwosz
Administrator
Posty: 6936
Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
Lokalizacja: Ursynów

Re: Czerwone stokrotki

#4 Post autor: lczerwosz » 15 cze 2015, 12:18

anastazja pisze:To szlak dziwnych znaków porozstawianych przez pomyłkę. Wciąż rosną emitując drogę, którą nie da się wrócić.
To bardzo interesujący sposób opisania przyczyny takiego wynaturzenia gatunku ludzkiego. W gruncie rzeczy nie wiemy, nie rozumiemy, dlaczego pojawiają się w wielu kulturach. Raz są to pochodne paranoidalnych umysłów jakichś polityków, kiedyś królów, w każdym razie tyranów, innym razem zbiorowe fobie, jak piszesz, efekty społecznej agresji.

Awatar użytkownika
coobus
Posty: 3982
Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21

Re: Czerwone stokrotki

#5 Post autor: coobus » 16 cze 2015, 9:50

Tak się dzieje, gdy człowiek staje się niewolnikiem ideologii. Każdej, choć nie chcemy tego do siebie dopuścić i zawsze bronimy swojej. Przejmujący wiersz. Chyba na podstawie kadru i stąd te stokrotki.
Z szacunkiem i uznaniem, Ana :kwiat:
” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10469
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Re: Czerwone stokrotki

#6 Post autor: eka » 16 cze 2015, 13:42

Ty też nie pozwalasz o niej zapomnieć.
:kwiat:

Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: Czerwone stokrotki

#7 Post autor: anastazja » 20 cze 2015, 12:52

Nie rozumiem dlaczego nie ma mojego komentarza dla Alka? Jest tylko cytat. Probowalam zmienic, nie dalo rady. Moze tym razem.
Drogi Alku - wybacz skromne pioro. :sorry: Moze krotki zapis nie zdolal oddac moich mysli. slowo honor ujelam w nawias. Dziekuje i pozdrawiam.


Leszku - ciesze sie, ze zrozumiales moje widzenie. Pozdrawiam seredcznie. :)


Coobuscu - milo Cie czytac. Jestem w Itali. Spedzam cudowne chwile nad moim ukochanym morzem, a przede wszystkim z moimi dziecmi. Serdecznosci wszelkiej. :)


Ekus - moj dobry duszku, witaj. Pozdrawiam z serca slonca. Buziaczki. :rosa:
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

ODPOWIEDZ

Wróć do „PROZA POETYCKA”