Mała śmierć

Moderatorzy: eka, Gorgiasz

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Marcin Sztelak
Posty: 3587
Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02

Mała śmierć

#1 Post autor: Marcin Sztelak » 29 wrz 2017, 0:47

Rosłem jak grzyby po deszczu, werblem na parapecie. Nie wiedzieć czemu smakowałaś bekonem na grzance. (Niepojęte jakie rzeczy przychodzą zza okna, w pościel).
Zmiętoszone słowa śnieżyły na dywan. Brodząc w rytmach nieumiejętnie poszukiwałem sensu. Czczych obietnic.
Na poddaszu świata panowały straszliwe przeciągi, ziąb do szpiku i kurz w nozdrzach. (Szczerze mówiąc nie chcę do nieba).

Dziś, nocami głaskam nienarodzone dzieci. Jakież spokojne, jakby ich wcale nie było. Tylko sobie nie wyobrażaj, za wiele. Pocałunki to tylko usta w usta.
Wciąż pada, aż tęczówki zmatowiały. Ręce bolą od wyznań, więc boso spaceruję po krawędzi zlewu w kuchni. A ty mówisz: nie chcę zwariować. Choć nawet o to nie prosiłem. Na obiad przełknąłem pierścionek zaręczynowy. Symboliczny. Jednak uwiązł
w okolicach jabłka adama. Konieczna będzie operacja.
Zresztą wszystko co powiem zostanie użyte. Przeciwko. Nawet mądrości niewystarczające na podszewkę płaszcza.
(Na podszycie wiatrem najwyżej).

Awatar użytkownika
Nula.Mychaan
Posty: 2082
Rejestracja: 15 lis 2013, 21:47
Lokalizacja: Słupsk
Płeć:

Mała śmierć

#2 Post autor: Nula.Mychaan » 29 wrz 2017, 18:04

Marcin Sztelak pisze:
29 wrz 2017, 0:47
Nawet mądrości niewystarczające na podszewkę płaszcza.
(Na podszycie wiatrem najwyżej).
piękne. Całośc piękna ale taka smutna
Marcinie napisz coś pozytywnego dla odmiany
Może i jestem trudną osobą,
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10469
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Mała śmierć

#3 Post autor: eka » 30 wrz 2017, 0:35

Rosnąć werblem na parapecie - znakomite oddanie stanu. Albo: boso spaceruję po krawędzi zlewu w kuchni.
I jeszcze to:
Marcin Sztelak pisze:
29 wrz 2017, 0:47
(Niepojęte jakie rzeczy przychodzą zza okna, w pościel).
Tytuł, który ma zbierać sens, po pierwszej lekturze zaskakuje, ale po następnej już nie.

Trochę uwierają w tekście, charakterystyczne dla Twojej twórczości, krótkie, twarde, równoważniki zdań. Wybijają z rytmu (Czczych obietnic. Symboliczny. Przeciwko.).

ODPOWIEDZ

Wróć do „PROZA POETYCKA”