bez ceny

Moderatorzy: eka, Gorgiasz

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Ania ayalen

bez ceny

#1 Post autor: Ania ayalen » 31 sty 2013, 8:08

ten stolik tuż przy drzwiach jest jej, i jej jest ciemna codzienna gorycz sączona kroplami w oczekiwaniu na chętnego.Półmrok malej dworcowej kawiarenki miłosiernie okrywa zniszczone ciało starej, znużonej kobiety. Ciało właściwie także należy do niej- choć jej w nim nie ma . Tylko zarabia na siebie, w końcu trzeba jakoś żyć, przynajmniej tyle, wiec może ktoś skusi się jeszcze. Może nie zauważy że jej nie ma w tym starym pomarszczonym ciele od tak dawna , ze nawet ona nie pamięta gdzie zostawiła siebie. Proces odchodzenia rozpoczęła w chwili gdy pozostała ufnie w jego zaciśniętej dłoni, później już tylko strzępy pamięci ratowały ja przed zagubieniem , utrzymując na powierzchni. Stare lachy, fragmenty rozdzielone na miejsca w których czekała na niego tak długo że zdążyła zapomnieć siebie, i gdy wreszcie przyszedł - pozostało już tylko ciało, więc cóż mogła mu ofiarować więcej. A on zamiast odnaleźć ją dla siebie, skorzystał łatwo i odszedł, może nie przyszedł - jakie w końcu ma to znaczenie dla tych kilku pozostałych jej ciału chwil . Chwil bez wartości, spędzanych w tej dworcowej kawiarence nad codzienną goryczą kawy w oczekiwaniu na darmo.

Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Re: bez ceny

#2 Post autor: Ewa Włodek » 31 sty 2013, 18:04

wprowadziłam Ci do tekstu znaki diakrytyczne.

a tekst - mocny. W niewielu słowach zawarty dramat, a może raczej - tragedia kobiety - ofiary własnych złudzeń, marzeń...Do granicy dehumanizacji...
:rosa: :rosa:
pozdrawiam serdecznie...
Ewa

Ania ayalen

Re: bez ceny

#3 Post autor: Ania ayalen » 31 sty 2013, 21:30

Dziekuje, w imieniu swoim i jej- nazwijmy ja Roza.

ODPOWIEDZ

Wróć do „PROZA POETYCKA”