pierwszy wiersz cyklu
Niespodziewanie odeszłaś ode mnie
mimo obietnicy wiecznej Miłości
Zostawiłaś na zimnym bruku
z krwawiącym sercem, w które wbity nóż
Zabiłaś we mnie radość tymi kilkoma
słowami: "Przepraszam, znajdziesz kogoś bliżej"
Nie otarłaś mi nawet łez, w których
tego dnia tonąłem, nie podałaś dłoni na pożegnanie
Po części rozumiem, oczywiście wybaczam,
ale nadal w piersi czuję ból.
NOWA WERSJA:
Odeszłaś niespodziewanie
mimo obietnicy wiecznej miłości
pozostawiłaś poranione serce
na zimnym bruku
radość uciekła pośpiesznie
po tych kilku słowach jak ostrza
łzy same wylewały się z oczu
a ty nie otarłaś nawet jednej
rozumiem po części oczywiście
wybaczam ale nadal jestem pełen bólu.
**** - "Odejście"
Moderatorzy: skaranie boskie, Lucile
-
- Posty: 342
- Rejestracja: 30 wrz 2015, 22:25
- Lokalizacja: Zawiercie
- Kontakt:
**** - "Odejście"
Ostatnio zmieniony 25 lis 2015, 7:55 przez Niedzisiejszy, łącznie zmieniany 3 razy.
" Oglądaj w lustrze swą błazeńską twarz, powtarzaj: zostałem powołany - czyż nie było lepszych? " - Z. Herbert
" I niech sobie będą wszyscy mądrzy ze swoimi rozumami, a ja ze swoją Miłością niech sobie będę głupi" - E. Stachura
" I niech sobie będą wszyscy mądrzy ze swoimi rozumami, a ja ze swoją Miłością niech sobie będę głupi" - E. Stachura
- Patka
- Posty: 4597
- Rejestracja: 25 maja 2012, 13:33
- Lokalizacja: Toruń
- Płeć:
- Kontakt:
Re: **** - "Odejście"
Niestety, wiersz do dobrych nie należy. Jest ckliwy, korzysta z utartych wyrażeń (wieczna Miłość, krwawiące serce, tonięcie w łzach, ból w piersiach), nie wnosi nic nowego. Jest po prostu banalny. Ciężko w nim cokolwiek zmieniać - należałoby go przemyśleć i napisać od początku. Nie rozumiem też, dlaczego nie kończysz strof kropkami, skoro każdą kolejną zaczynasz wielką literą (tylko ostatnią strofę kończysz kropką).
Pozdrawiam
Patka
tonąłemNiedzisiejszy pisze:tonęłem
Pozdrawiam
Patka
- pallas
- Posty: 1554
- Rejestracja: 22 lip 2015, 19:33
Re: **** - "Odejście"
Mam pytanie. Czy czytałeś jakieś wiersze o miłości innych autorów.
Bo ja tak i to co piszesz rozumiem, ale to już było.
Odejścia są trudne. Ból jest i inne uczucia.
Ręki nie renki, ale to pewnie przy pisywaniu się błąd wkradł.
Postaraj się nieoczywiście opisywać te rzeczy. Poczytaj też innych autorów.
Jak powiedzieli synowie Bachowi, że dziś się tak nie gra, ale wielu ludzi uważa inaczej.
Z każdą sztuką jest podobnie. Ludzie szukają czegoś nowego, eksperymentują.
Dzięki temu idą naprzód. Ale czym dalej tym trudniej wymyślić coś nowego więc trzeba
wykorzystać to co jest w taki sposób, by było nowe.
Czekam na inne twoje wiersze.
Piotrek
Bo ja tak i to co piszesz rozumiem, ale to już było.
Odejścia są trudne. Ból jest i inne uczucia.
Ręki nie renki, ale to pewnie przy pisywaniu się błąd wkradł.
Postaraj się nieoczywiście opisywać te rzeczy. Poczytaj też innych autorów.
Jak powiedzieli synowie Bachowi, że dziś się tak nie gra, ale wielu ludzi uważa inaczej.
Z każdą sztuką jest podobnie. Ludzie szukają czegoś nowego, eksperymentują.
Dzięki temu idą naprzód. Ale czym dalej tym trudniej wymyślić coś nowego więc trzeba
wykorzystać to co jest w taki sposób, by było nowe.
Czekam na inne twoje wiersze.
Piotrek
Porzućcie wszelką nadzieję, którzy tu wchodzicie.
/Dante Alighieri - Boska Komedia/
/Dante Alighieri - Boska Komedia/
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: **** - "Odejście"
A czym miała wytrzeć morze łez?Niedzisiejszy pisze:Nie otarłaś mi nawet łez, w których
tego dnia tonąłem
No bo chyba nie tonąłeś w naparstku?
A może wbity nóż
leżał na bruku,
na który upadło serce?
Może wyrwało się z piersi (młodej?)
w wielkim bólu i rozterce?
A czy odejście, choćby niespodziewane,
wyklucza Wielką Miłość?
I czy aż tak wielką,
jak wielkie litery w jej nazwie?
Ach, ta zabita radość...
Straszne! Współczuję i pozostaję
w smutku ogromnym,
jak Morze Łez!
Czy warto i czy łatwo wybaczyć
albo zrozumieć po części?
Połówka to też część,
a tego, co napisałeś,
bez pół litra
nijak nie rozbieriosz!
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
-
- Posty: 342
- Rejestracja: 30 wrz 2015, 22:25
- Lokalizacja: Zawiercie
- Kontakt:
Re: **** - "Odejście"
Wprowadziłem pewne poprawki, co teraz sądzicie?
" Oglądaj w lustrze swą błazeńską twarz, powtarzaj: zostałem powołany - czyż nie było lepszych? " - Z. Herbert
" I niech sobie będą wszyscy mądrzy ze swoimi rozumami, a ja ze swoją Miłością niech sobie będę głupi" - E. Stachura
" I niech sobie będą wszyscy mądrzy ze swoimi rozumami, a ja ze swoją Miłością niech sobie będę głupi" - E. Stachura
- pallas
- Posty: 1554
- Rejestracja: 22 lip 2015, 19:33
Re: **** - "Odejście"
Druga wersja też ma utarte wyrażenia. Co od razu nie znaczy, że jest zły.
Po prostu ktoś kiedyś tak pisał. Trzeba trochę pomyśleć, żeby wyrazić miłość,
ból po niej. Nie jest to proste, ale dla chcącego nic trudnego.
Piotrek
Po prostu ktoś kiedyś tak pisał. Trzeba trochę pomyśleć, żeby wyrazić miłość,
ból po niej. Nie jest to proste, ale dla chcącego nic trudnego.
Piotrek
Porzućcie wszelką nadzieję, którzy tu wchodzicie.
/Dante Alighieri - Boska Komedia/
/Dante Alighieri - Boska Komedia/