Bitwa pod Grunwaldem 2

Moderatorzy: skaranie boskie, Lucile

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
EdwardSkwarcan
Posty: 2660
Rejestracja: 23 gru 2013, 20:43

Bitwa pod Grunwaldem 2

#1 Post autor: EdwardSkwarcan » 05 sty 2017, 3:02

od początku

na poprzedniej stronie

Cz.2


prą Krzyżacy Litwinów gniotą niczym skała
lekka jazda czternaście chorągwi związała
na ciężkozbrojnych Niemców bezsilne sulice
gniewem bitewnym płonąc z zalanym krwią licem
w straszliwym zwarciu stali z bohaterską skórą
Litwa znaczy odwagę czerwieni purpurą
niesie się skowyt bólu od śmiertelnie rannych
w ryku uderzeń rozpacz z jękiem obłąkanym
ścierają się kirysy z błyskiem puginałów
kordy w zwarciu ślą mężom pożegnalny całun
giną całe zastępy bowiem serca mężne
w starciu z mocą pancerza zbyt słabym orężem
niosą się jęki rannych w górę hen ku niebu
w nóg gąszczu gasną oczy umierając w cieniu

potężnie napierani przez żelaza ścianę
nie sprostali i ciała z konmi tratowane
ścielą się w polu bitwy w starciu gęsto ginąc
łamie się prawe skrzydło i cofa doliną
jak wiatr pierwsi Tatarzy z pola pierzchli z wyciem
uciekają chorągwie żeby unieść życie
za nimi rozpędzone ze zwycięzców szałem
poszły krzyżackie znaki z rykiem wczesnej chwały
samotnie białoruska strona pozostała
cofa się ku Polakom jak zawzięta skała
lecz powoli topnieje krucha pod żelazem
bitwa w rzeź się zamienia choć rozpaczy razy
uporczywie zadają umęczone dłonie
padają od toporów i krew płynie błoniem

z pianą wściekłości Niemcy wspinają swe konie
pod przyłbicami dziki szał zwycięzców płonie
i smoleńskim zastępom śmierć w oczy zajrzała
choć dzielnie tną berdysze lecz bitewny dramat
grzebie pod kopytami i płynie krwi rzeka
mimo męstwa walczących droga nią ocieka
razem z hukiem unosząc ich ostatnie tchnienia
w ryku przekleństw rycerzy konają w cierpieniach

poszły w sukurs trzy znaki i precz odrzuciły
by krusząc stal krzyżacką zmienić przebieg bitwy
gdy królewskie sztandary natarły w impecie
cofają się spychani miast stanąć orężnie
z lękiem giną od mieczy w rozpędzonej złości
pod wściekłością toporów które bez litości
wyrąbują w pancerzach purpurowe danie
za krzywdy umierają na grunwaldzkiej trawie
w zgiełku śmierć spaceruje i pękają szłomy
w ryku grozy harmider piersi rozwścieczonych
mieszając giń donośne przy razach zwycięskich
z okrzykami rozpaczy w trwodze z widmem klęski

wraca krzyżacka pogoń i wspiera odsieczą
stając do boju przeciw utrudzonym mieczom
nacierają na skrzydło z furią w polu bitwy
unurzani krwią w chwale zdziczałej gonitwy
bezładnie uderzają wznosząc ryk otuchy
naciskając koronnych wściekle zakon ruszył
przytłacza ciężkim bojem chorągwie znużone
spychając świeża siła godzi w polską stronę
tuman kurzu ze zgiełkiem unosząc w dolinie
chaos wkradł się w szeregi danina krwi płynie

w zgiełku pada na ziemię koronna chorągiew
szturm przypuszczają Niemcy wyciągając dłonie
z rykiem śpiewu triumfalnym sięgają po świętość
rzezi widokiem dysząc świętują zwycięstwo
bolesnym dreszczem grozy szedł jęk z polskich twarzy
w rozpaczy przez szeregi bo serca zamarły
i wzbudził dziki wicher gwałtownej wściekłości
żeby matkę w koronie zajadłością odbić
jak natchnieni przy drzewcu tną olbrzymią mocą
zdwojoną siłą walcząc płatają druzgocąc
ściera się tarcza hukiem z rażącym toporem
w impecie ogłuszając straszliwym łoskotem
pod przyłbicami błyszczą rozjuszone oczy
bój zaciekły o sztandar krew czerwienią toczy
bronią zaciekle znaku więc nadludzka siła
miłość w rozpaczy matce pożogę wznieciła
furia rozbiła Niemców przy drzewcu grzebanych
przez topory co pysze śmiercionośne rany
zadają wściekle w szale dwojąc się i trojąc
gotując białym płaszczom piekło w niepokoju
i przez miecze co w transie kotłują się mieniąc
odbita znów triumfalnie powiewa czerwienią
dumnie nad szeregami znów niosąc otuchę
więc w dwójnasób brzeszczoty tną pancerze kruche
rozrywane wściekłością niedawnej rozpaczy
śląc dumę i pogardę w śmierci kazamaty


cdn.
Ostatnio zmieniony 13 sty 2017, 16:09 przez EdwardSkwarcan, łącznie zmieniany 7 razy.

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10469
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Re: Bitwa pod Grunwaldem 2

#2 Post autor: eka » 05 sty 2017, 15:12

EdwardSkwarcan pisze:pod wściekłością toporów które bez litości
wyrąbują w pancerzach purpurowe danie
To ujęcie najbardziej, szacun, Bardzie.
Ale i cały fragment bardzo dynamiczny, plastyczny, niezwykły.
:bravo:

Awatar użytkownika
EdwardSkwarcan
Posty: 2660
Rejestracja: 23 gru 2013, 20:43

Re: Bitwa pod Grunwaldem 2

#3 Post autor: EdwardSkwarcan » 06 sty 2017, 16:27

Dziękuję za miłe słowa :)

Mogłem tak:

lipca piętnastego
wkurzył się Jagiełło
pod Grunwaldem Niemcom
spuścił wielki wpierdol
:)

Awatar użytkownika
skaranie boskie
Administrator
Posty: 13037
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
Lokalizacja: wieś

Re: Bitwa pod Grunwaldem 2

#4 Post autor: skaranie boskie » 04 lut 2017, 18:37

EdwardSkwarcan pisze:lipca piętnastego
wkurzył się Jagiełło
pod Grunwaldem Niemcom
spuścił wielki wpierdol
To byłoby bardzo współcześnie, biorąc pod uwagę fakt, że dzisiejsi znawcy poezji twierdzą, iż wiersz powinien być krótszy od telegramu. Co ja mówię telegramu, toż to relikt dawno i słusznie minionej epoki. Wiersz powinien być krótszy od SMS-a.
Skoro jednak pokusiłeś się o wersję przystającą do ery węgla kamiennego, przyznam, że zrobiłeś to doskonale. Już pod pierwszą częścią napisałem coś o tych kropkach, przecinkach i tym podobnych pierdołach, ale upierał się nie będę.
A przy okazji nasunęła mi się pewna dygresja dotycząca właściwie większości wojen.
Polskie rycerstwo występowało tu w imieniu Bogurodzicy, krzyżackie w imieniu swojej patronki, tejże samej Maryi. Hitlerowcy mieli na klamrach od pasów napis Gott mit uns, obrońcom Warszawy zaś urzędnik tego samego Gott'a ostatniego rozgrzeszenia udzielał. To czyj bóg i czyja Maryja okazali się lepsi? Czyżby postanowili zapalić panu B świeczkę a diabłu ogarek, dając naszym zwycięstwa w polu, a Niemcom zysk ze zwycięstw?
Homer był jednak bardziej pomysłowy, wojnie trojańskiej dwie antagonistki przypisał. I wygrała silniejsza. Jak to w życiu.
:beer: :beer: :beer:
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


_____________________________________________________________________________

E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
EdwardSkwarcan
Posty: 2660
Rejestracja: 23 gru 2013, 20:43

Re: Bitwa pod Grunwaldem 2

#5 Post autor: EdwardSkwarcan » 17 lut 2017, 2:03

Dziękuję za komentarz :)

ODPOWIEDZ

Wróć do „CYKLE POETYCKIE”