Batory pod Smoleńskiem (drama dydaktyczno - obyczajowa)

Moderatorzy: skaranie boskie, Gorgiasz

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
misza
Posty: 1263
Rejestracja: 31 paź 2011, 9:58
Lokalizacja: Wielkie Księstwo Poznańskie
Kontakt:

Batory pod Smoleńskiem (drama dydaktyczno - obyczajowa)

#1 Post autor: misza » 23 gru 2015, 7:24

BATORY POD SMOLEŃSKIEM

Historyczna drama kostiumowa z silnymi akcentami dydaktyczno - obyczajowymi

Osoby:

STEFAN BATORY – król Rzeczypospolitej
CHÓR LICENCJONOWANYCH DZIEWIC – wielokrotnie zweryfikowany
ADAM MICKIEWICZ – jako głos narratora
oraz gościnnie:
JAN Z CZARNOLASU


Lato 1581 roku w lesie pod Smoleńskiem. Mgła wolno opada, ukazując rozłożyste drzewo,
pod którym spoczywa jakaś postać. Świta.

ADAM MICKIEWICZ

Zrzedniał opar poranny, słychać krzyk sokoli
niesiony rześkim wiatrem znad zielonych dolin.
Ale czas to żałobny w Rzeczypospolitej,
drzewa stoją sczerniałe, jak kirem okryte,
bowiem już od tygodnia żyją tą nowiną,
że król wojsko opuścił i w borach zaginął.
Wszystkie stany zrównane w żalu i w żałobie,
gdy głos dzwonów na trwogę, całe państwo obiegł.
Płaczą miasta i wioski, szlochają burdele,
bowiem jednym istnieniem, ubyło tak wiele.
O, królu nasz, Stefanie! Któż serca ukoi?
Wielkieś pustki uczynił, tym zniknieniem swoim...

JAN Z CZARNOLASU (wynurza się na moment z krzaka jałowca)

A to już zwykła granda! I ja to chromolę!
Mickiewicz! Ty złodzieju! Ukradłeś mi rolę!

CHÓR LICENCJONOWANYCH DZIEWIC

Oj tam! Oj tam! Nieładnie, panie skarżypyta!
Trzeba było dokładnie scenariusz przeczytać!

ADAM MICKIEWICZ (niezrażony kontynuuje)

Wielkie pustki, bo Iwan stoi u bram ryskich,
gotowy krwią nasycić swych sołdatów pyski.
Gaśnie wiara obrońców, traci wiarę dusza,
kiedy i pod Kamieńcem pohaniec się rusza.
Tylko patrzeć jak runie, wściekłością pijana,
masa wrogich zastępów i uderzy na nas!

Leżąca pod drzewem postać podnosi się i przybliża. Ukazuje się król STEFAN BATORY
w stroju niedbałym i zaspany.

CHÓR LICENCJONOWANYCH DZIEWIC

Cud! Bo król się objawił, tam gdzie brzoza święta,
którą za lat kilkaset będziemy pamiętać...


STEFAN BATORY

Jam też myślał, że brzoza, gdy późnym wieczorem,
złożyłem swoje członki, zmęczone i chore.
Lecz kiedy mgła opadła i ją wiatr przegonił,
że to jest zwykła lipa - widać, jak na dłoni.
A co do mej ucieczki: proszę mnie nie ganić,
ale w Polszcze być królem, to pomysł do bani.
Teraz tunel na Węgry szybciutko wykopię,
bo czuję, że królowa jest na moim tropie.
Ona będzie sztandarem i zwycięstwem waszym,
bo Ruskich swym widokiem śmiertelnie wystraszy.
Przelękną się Turczyny, Duńczycy i Szwedzi,
gdy Anna Jagiellonka na tronie posiedzi.
Rychło sobie amanta wśród możnych poszuka.
Jan Zamojski ją weźmie – ta ambitna sztuka,
zechce zostać na wieki w narodu pamięci,
jako ten, co dla kraju życie swe poświęcił.
Idę kopać swój tunel, by znaleźć się wreszcie
w ukochanej mej Budzie, albo chociaż w Peszcie.

Zanurza się w otchłani dziejów i znika

CHÓR LICENCJONOWANYCH DZIEWIC

Nie dla ciebie, Stefanie, Buda, Rzym i Paryż,
gdy wszędzie dookoła bagna i moczary.
Bo taka jest już nasza polska ziemia święta,
że gdzie wbijesz łopatę – szambo albo cmentarz.

KURTYNA
Dwóch dobrych ludzi nigdy nie będzie wrogami,
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /

Awatar użytkownika
Patka
Posty: 4597
Rejestracja: 25 maja 2012, 13:33
Lokalizacja: Toruń
Płeć:
Kontakt:

Re: Batory pod Smoleńskiem (drama dydaktyczno - obyczajowa)

#2 Post autor: Patka » 23 gru 2015, 17:35

Miszo drogi - ale my mamy osobny dział na Dramaty. Rozumiem, że tekst radosny bardzo, ale w tym przypadku, przy wyborze działu, ważniejsza powinna być forma. Dramaty też nie są zbyt popularne, tym bardziej więc miło by było, gdyby wszystko to, co choć dramat przypomina, do tamtego działu trafiało.

Nie przenoszę sama, czekam na odpowiedź. Powyższe tyczy się też twojego poprzedniego utworu z Radosnej.

Awatar użytkownika
pallas
Posty: 1554
Rejestracja: 22 lip 2015, 19:33

Re: Batory pod Smoleńskiem (drama dydaktyczno - obyczajowa)

#3 Post autor: pallas » 23 gru 2015, 18:09

Podoba mi się ten dramat jest taki żywy. A postacie są takie prawdziwe.
Mickiewicz genialny, ale żeby wygryzać Jana Kochanowskiego z roli narratora.
No tak starocie idą do lamusa.
Batory widzę, że pokazuję, że w Polsce nie warto żyć tak rozumiem jego słowa.
A chór świetnie dopowiada. A forma pięknie utrzymana. Czekam na więcej.

Jan Piotr :)
Porzućcie wszelką nadzieję, którzy tu wchodzicie.
/Dante Alighieri - Boska Komedia/

misza
Posty: 1263
Rejestracja: 31 paź 2011, 9:58
Lokalizacja: Wielkie Księstwo Poznańskie
Kontakt:

Re: Batory pod Smoleńskiem (drama dydaktyczno - obyczajowa)

#4 Post autor: misza » 23 gru 2015, 18:41

Patko :rosa:
Oczywiście, przenoś :vino:

Janie Piotrze,
warto czy nie warto - trzeba tu żyć,
tak długo, jak się da.
Batory - Węgier miał swoją Ojczyznę - Siedmiogród.

Wszystkim Wam - spokojnych i pełnych ciepła Świąt :) :vino:
Dwóch dobrych ludzi nigdy nie będzie wrogami,
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /

Awatar użytkownika
pallas
Posty: 1554
Rejestracja: 22 lip 2015, 19:33

Re: Batory pod Smoleńskiem (drama dydaktyczno - obyczajowa)

#5 Post autor: pallas » 23 gru 2015, 18:45

Dziękuje za życzenia. Wiem, że Batory rządził Siedmiogrodem więc go rozumiem. Pewnie coś o Wazie masz, bo on też za Szwecja tęsknił.

I tobie Wesołych Świąt.

Jan Piotr :)
Porzućcie wszelką nadzieję, którzy tu wchodzicie.
/Dante Alighieri - Boska Komedia/

misza
Posty: 1263
Rejestracja: 31 paź 2011, 9:58
Lokalizacja: Wielkie Księstwo Poznańskie
Kontakt:

Re: Batory pod Smoleńskiem (drama dydaktyczno - obyczajowa)

#6 Post autor: misza » 23 gru 2015, 19:32

Musiałbym poszperać ;) :vino:
Dwóch dobrych ludzi nigdy nie będzie wrogami,
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /

Marcin Sztelak
Posty: 3587
Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02

Re: Batory pod Smoleńskiem (drama dydaktyczno - obyczajowa)

#7 Post autor: Marcin Sztelak » 23 gru 2015, 22:07

Świetne lekarstwo na nadęty polski "historycyzm" przez większość mylony z patriotyzmem.
Puenta w samej rzeczy doskonała.

Pozdrawiam.

misza
Posty: 1263
Rejestracja: 31 paź 2011, 9:58
Lokalizacja: Wielkie Księstwo Poznańskie
Kontakt:

Re: Batory pod Smoleńskiem (drama dydaktyczno - obyczajowa)

#8 Post autor: misza » 24 gru 2015, 9:18

I oto taki morał każdy sobie kupi,
że mądry się pośmieje, a zapieni - głupi ;) :vino:
Dwóch dobrych ludzi nigdy nie będzie wrogami,
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /

Awatar użytkownika
skaranie boskie
Administrator
Posty: 13037
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
Lokalizacja: wieś

Re: Batory pod Smoleńskiem (drama dydaktyczno - obyczajowa)

#9 Post autor: skaranie boskie » 26 gru 2015, 13:20

Miszo, rewelacja.
Jest i Smoleńsk i brzoza, która w rzeczywistości lipą trąca.
No i puenta, że paluszki lizać.
Spieszę przeczytać sąsiednią dramę i już sobie na nią pazurki ostrzę. :)
:beer: :beer: :beer:
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


_____________________________________________________________________________

E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl

misza
Posty: 1263
Rejestracja: 31 paź 2011, 9:58
Lokalizacja: Wielkie Księstwo Poznańskie
Kontakt:

Re: Batory pod Smoleńskiem (drama dydaktyczno - obyczajowa)

#10 Post autor: misza » 26 gru 2015, 19:55

Historia vitae magistra est, Fioletowa Małpo :vino:
Dzięki za zrozumienie dla paru merytorycznych nieścisłości.
Z pozdrowieniami ;) :vino:
Dwóch dobrych ludzi nigdy nie będzie wrogami,
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /

ODPOWIEDZ

Wróć do „DRAMAT”