Trup z rzeki
Moderatorzy: skaranie boskie, Gorgiasz
- refluks
- Posty: 714
- Rejestracja: 28 lut 2016, 11:49
- Patka
- Posty: 4597
- Rejestracja: 25 maja 2012, 13:33
- Lokalizacja: Toruń
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Trup z rzeki
Dziękuję, refluksie. "Trup w cyrku" bardzo mi się podoba, gdy skończę "Trupa z wypadku" zajmę się nim.
Cieszę się, że zaintrygowała cię moja seria.
Cieszę się, że zaintrygowała cię moja seria.
- nie
- Posty: 1366
- Rejestracja: 03 paź 2014, 14:07
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Trup z rzeki
Gdzie mam przyjść na kasting?Patka pisze:"Trup w cyrku" bardzo mi się podoba, gdy skończę "Trupa z wypadku" zajmę się nim.
Co prawda życie uczepiło się mnie jak choroba i nie chce puścić, ale chętnie zagram rolę worka z narządami, czyli tego, czym człowiek staje się po śmierci mózgowej.
Może trup w trupie (cyrkowej)?
Okres ważności moich postów kończy się w momencie ich opublikowania.
- Patka
- Posty: 4597
- Rejestracja: 25 maja 2012, 13:33
- Lokalizacja: Toruń
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Trup z rzeki
Zostanę przy "Trupie z cyrku".
Castingu nie robię, ale wiesz, nie (a może nie wiesz, bo nie wiem, czy czytałeś moje dramaty) - trupy u mnie lubią ożywać, więc jako trup, w którym pełno życia, pasowałbyś idealnie.
Castingu nie robię, ale wiesz, nie (a może nie wiesz, bo nie wiem, czy czytałeś moje dramaty) - trupy u mnie lubią ożywać, więc jako trup, w którym pełno życia, pasowałbyś idealnie.
- eka
- Moderator
- Posty: 10469
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: Trup z rzeki
Dobra pierwsza odsłona, widać że przemyślana.
Druga i trzecia - przyciężkawy i tracący jakość absurd.
Czarny humor w utworze - jest jak najbardziej wartością dodaną, ale tu dołuje w mizerię powtórzeń i ciągnie się, jak nie przymierzając glut czy wysychająca guma do żucia.
Nie podzielam zachwytu nad tekstem, choć owszem są momenty zabawne i dobre pomysły. Turpizm na wesoło - wbrew pozorom rzecz niełatwa.
Pozdrawiam, życząc lżejszego piórka w pisaniu.
Druga i trzecia - przyciężkawy i tracący jakość absurd.
Czarny humor w utworze - jest jak najbardziej wartością dodaną, ale tu dołuje w mizerię powtórzeń i ciągnie się, jak nie przymierzając glut czy wysychająca guma do żucia.
Nie podzielam zachwytu nad tekstem, choć owszem są momenty zabawne i dobre pomysły. Turpizm na wesoło - wbrew pozorom rzecz niełatwa.
Pozdrawiam, życząc lżejszego piórka w pisaniu.
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: Trup z rzeki
Refluksie drogi, w branży alchemika to nie wyliczanki są istotne, a jady cholernie toksyczne oraz panacea. Twój wielce złośliwy komentarz do mojego komentarza jest poniżej twojej inteligencji. Chyba że się mylę i przeceniam tężę. Co do wyliczanek, to wybacz, tak naprawdę znam jeszcze kilka, ale nie stosuję ich tak jak ty do grafomańskiego zapładniania swoich utworów.refluks pisze:Patka pisze:
Sądziłam, że "Wpadła bomba do piwnicy..." jest ogólnie znaną wyliczanką.
Jak widać dla alchemików nie.
Cóż, niektórzy są kiepscy w podobno swej branży.
No ale jak się odlatuje w przenośnie grafomańskie i takie też głównie czyta, to i kontakt z prozaiczną rzeczywistością się traci.
Weźmy taką
Refleks - refluks Misia - Bela
Misia - Kasia - Konfacela
Misia A - Misia B
Misia - Kasia - Konface... - refluks!!!
Trup w cyrku to niezła propozycja.
Sorry, Patka.
Ja proponuję jeszcze
Trup na dachu
Trup w windzie
Trup w szalecie
Trup z obrazka
Pół trupa na torach
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
- Patka
- Posty: 4597
- Rejestracja: 25 maja 2012, 13:33
- Lokalizacja: Toruń
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Trup z rzeki
Eka - dziękuję za komentarz. Brak lekkiego pióra? To mnie zaskoczyłaś i raczej nie mogę się z tym zgodzić - tekst mi się pisał lekko, nie siliłam się na nic; nigdy nie robię planu przed pisaniem, ale to nie znaczy, że w trakcie pisania kolejnych scen nie przemyślę. Mogę prosić o konkretne przykłady, co było w tekście zbyt przyciężkawe? Jaka to "mizeria powtórzeń"? Na marginesie - ciekawe porównanie...
Alchemik - dziękuję za przykłady, dwa pierwsze mi się najbardziej podobają.
Alchemik - dziękuję za przykłady, dwa pierwsze mi się najbardziej podobają.
- eka
- Moderator
- Posty: 10469
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: Trup z rzeki
Myślę, że trzeba właśnie się wysilić na efekt strawnego humoru w kolorze black, a może to kwestia wrodzonego talentu.
Za dużo tu trupa w trupie - najkrócej mówiąc.
Brak trzymania akcji w napięciu, od momentu rozpoznania martwego przez jego bratu, wiadomo kto jest sprawcą.
W zasadzie te wyliczanki są świetnym pomysłem, nowatorskim.
Reszta, ale wiesz to moja opinia, taka sobie.
Za dużo tu trupa w trupie - najkrócej mówiąc.
Brak trzymania akcji w napięciu, od momentu rozpoznania martwego przez jego bratu, wiadomo kto jest sprawcą.
W zasadzie te wyliczanki są świetnym pomysłem, nowatorskim.
Reszta, ale wiesz to moja opinia, taka sobie.
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: Trup z rzeki
Ja bym jednak obstawiał Pół trupa na torach.
Wyobraź sobie na jakie tory można zepchnąć śledztwo w poszukiwaniu drugiej połówki.
Przy czym sprawcy mogą być niezależni. Jeden od zgonu, drugi od kradzieży półtuszy w sobie wiadomym celu.
Wyobraź sobie na jakie tory można zepchnąć śledztwo w poszukiwaniu drugiej połówki.
Przy czym sprawcy mogą być niezależni. Jeden od zgonu, drugi od kradzieży półtuszy w sobie wiadomym celu.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
- Patka
- Posty: 4597
- Rejestracja: 25 maja 2012, 13:33
- Lokalizacja: Toruń
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Trup z rzeki
Wiem, że to tylko (i aż) twoja opinia.
Na zaskoczenie czytelnika w końcówce nie liczyłam. Nie chciałam też przekombinować, wprowadzając inne postacie. Dla mnie najważniejsze, że tekst jest spójny i potrafi rozśmieszyć.
Alchemik - super! O takie konkretne komentarze mi chodzi. Przemyślę, przemyślę. Tylko tytuł bym dała "Trup na torach" - po pierwsze dla ujednolicenia tytułu z pozostałymi w serii, po drugie - by zachować efekt zaskoczenia.
W Trupach może się wszystko zdarzyć.
Na zaskoczenie czytelnika w końcówce nie liczyłam. Nie chciałam też przekombinować, wprowadzając inne postacie. Dla mnie najważniejsze, że tekst jest spójny i potrafi rozśmieszyć.
Alchemik - super! O takie konkretne komentarze mi chodzi. Przemyślę, przemyślę. Tylko tytuł bym dała "Trup na torach" - po pierwsze dla ujednolicenia tytułu z pozostałymi w serii, po drugie - by zachować efekt zaskoczenia.
W Trupach może się wszystko zdarzyć.