Lepsze gałki do mebli kuchennych. W odpowiednim kształcie...skaranie boskie pisze:Na szczotce?!
Rodzaj męski
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: Rodzaj męski
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
-
- Posty: 701
- Rejestracja: 17 mar 2014, 16:53
Re: Rodzaj męski
z jednym wyjątkiem:Gloinnen pisze:Oddanie żony nic nie znaczy, dopóki kochanica chce robić loda. Za to oddanie kochanicy nic nie znaczy, dopóki żona nie wyrzuci z chałupy.
jeżeli mąż kochanicy właśnie też ją oddał
-
- Posty: 3258
- Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
- Lokalizacja: Dębica
Re: Rodzaj męski
Oj, Glo. kochanica czasem jest "wołaniem o pomoc, zauważeniem", ucieczką, itp. a nie tylko "niewdzięcznością i chamotą" 
Trzeba by wziąć pod uwagę, że na każdą dziesiątkę samczych sukinsynów, przypada choćby ta jedna wredna suka.
Niechby połowa z nich była zamężna.
I szlag trafia małżeństwo.
Ale wtedy należy pamiętać, że kochanica i kochanka to dwie różne rzeczy. Suma sumarum - czasem to działa w drugą stronę - Oddanie męża nic nie znaczy, póki mąż nie ma dokąd iść. Oddanie męża, gdy już ma dokąd iść, powoduje zwolnienie etatu dla służby z Afryki.

Trzeba by wziąć pod uwagę, że na każdą dziesiątkę samczych sukinsynów, przypada choćby ta jedna wredna suka.
Niechby połowa z nich była zamężna.
I szlag trafia małżeństwo.
Ale wtedy należy pamiętać, że kochanica i kochanka to dwie różne rzeczy. Suma sumarum - czasem to działa w drugą stronę - Oddanie męża nic nie znaczy, póki mąż nie ma dokąd iść. Oddanie męża, gdy już ma dokąd iść, powoduje zwolnienie etatu dla służby z Afryki.
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
-
- Posty: 701
- Rejestracja: 17 mar 2014, 16:53
Re: Rodzaj męski
Gloinnen pisze:Oddanie żony nic nie znaczy, dopóki kochanica chce robić loda. Za to oddanie kochanicy nic nie znaczy, dopóki żona nie wyrzuci z chałupy.
a ja mam w tym [być może] temacie przedwojenną anegdotkę:Sede Vacante pisze:Oddanie męża nic nie znaczy, póki mąż nie ma dokąd iść. Oddanie męża, gdy już ma dokąd iść, powoduje zwolnienie etatu dla służby z Afryki.
w trakcie sprawdzania ksiąg rachunkowych [czas kryzysu] dziedzic patrząc na małżonkę :
- Gdybyś miała 4 'cycki' , moglibyśmy sprzedać krowę [!]
na to ona:
-Gdybyś miał dwie 'fujary' moglibyśmy zwolnić parobka. [!!!]
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: Rodzaj męski
januszek pisze:a ja mam w tym [być może] temacie przedwojenną anegdotkę:
w trakcie sprawdzania ksiąg rachunkowych [czas kryzysu] dziedzic patrząc na małżonkę :
- Gdybyś miała 4 'cycki' , moglibyśmy sprzedać krowę [!]
na to ona:
-Gdybyś miał dwie 'fujary' moglibyśmy zwolnić parobka. [!!!]



Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
-
- Posty: 398
- Rejestracja: 08 lis 2011, 15:28
- Kontakt:
Re: Rodzaj męski
Hmmm... Chyba mam rozwiązanie, a nawet kilka.
Muzułmanie mogą mieć cztery żony.
Mormoni dowolną ilość żon.
Nieżonaci, dowolną ilość kochanek.
Niezamężne, dowolną ilość kochanków.
Muzułmanie mogą mieć cztery żony.
Mormoni dowolną ilość żon.
Nieżonaci, dowolną ilość kochanek.
Niezamężne, dowolną ilość kochanków.
Andrzej Bonifacy Fudali