libido

Złote myśli, sentencje i powiedzonka Waszego autorstwa.

Moderatorzy: Gloinnen, Lucile

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

libido

#1 Post autor: Alek Osiński » 18 mar 2014, 0:38

historia to najlepszy środek antykoncepcyjny;)

Awatar użytkownika
em_
Posty: 2347
Rejestracja: 22 cze 2012, 15:59
Lokalizacja: nigdy nigdy

Re: libido

#2 Post autor: em_ » 19 mar 2014, 8:09

A w jakim sensie?
Chyba nie zrozumiałam..
you weren't much of a muse
but then I weren't much of a poet
— N. Cave

Awatar użytkownika
411
Posty: 1778
Rejestracja: 31 paź 2011, 8:56
Lokalizacja: .de

Re: libido

#3 Post autor: 411 » 19 mar 2014, 8:47

W kazdym, _em, w kazdym.
Tylko wyjatki, jak zawsze, potwierdzaja regule.
;)

J.
Nie będę cytować innych. Poczekam aż inni będą cytować mnie.

Awatar użytkownika
em_
Posty: 2347
Rejestracja: 22 cze 2012, 15:59
Lokalizacja: nigdy nigdy

Re: libido

#4 Post autor: em_ » 19 mar 2014, 9:29

Że niby historia jest zabezpieczeniem przed tworzeniem nowego / ale ciągle nie rozumiem, co z tą historią..
you weren't much of a muse
but then I weren't much of a poet
— N. Cave

Awatar użytkownika
411
Posty: 1778
Rejestracja: 31 paź 2011, 8:56
Lokalizacja: .de

Re: libido

#5 Post autor: 411 » 19 mar 2014, 10:37

_em,
to ja moze tylko tak, z grubej rury: Kaligula, Stalin, Hitler, Ceaușescu...

;)
Nie będę cytować innych. Poczekam aż inni będą cytować mnie.

Awatar użytkownika
em_
Posty: 2347
Rejestracja: 22 cze 2012, 15:59
Lokalizacja: nigdy nigdy

Re: libido

#6 Post autor: em_ » 19 mar 2014, 11:42

No tak, ale antykoncepcja nie jest skierowana na obniżenie libido, a tylko ma pomóc w niedopuszczeniu do zapłodnienia, i dalej nie rozumiem, jak miałaby mi pomóc w tym historia.
Myśl, że rodzą się popaprańcy jakoś specjalnie nie hamuje u człowieka popędu seksualnego.
Nie wiem.. Albo Autor nie przemyślał tego dokładnie, albo ja nie ogarniam, albo to może zależy od sposobu spojrzenia.
:)
you weren't much of a muse
but then I weren't much of a poet
— N. Cave

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: libido

#7 Post autor: Alek Osiński » 23 mar 2014, 2:16

em_ pisze:albo to może zależy od sposobu spojrzenia.
ano zależy, jak i każda myśl bez spojrzenia
narodzić się raczej nie ma możliwości :)

januszek
Posty: 701
Rejestracja: 17 mar 2014, 16:53

Re: libido

#8 Post autor: januszek » 27 mar 2014, 9:45

Alek Osiński pisze:historia to najlepszy środek antykoncepcyjny;)
historia to najlepszy środek anty-koncepcjny
czyli anty do konceptu kultu jednostki
ale jak na razie reguły są inne ..

Bonifacio Sieczepia
Posty: 398
Rejestracja: 08 lis 2011, 15:28
Kontakt:

Re: libido

#9 Post autor: Bonifacio Sieczepia » 27 mar 2014, 22:44

Podzielam zdanie Em. Nie widzę tu sensu, choć można doszukiwać się wysilonego.
Poza tym może być zupełnie odwrotnie - make love, not war - gdyż podręczniki historii mówią głównie o wojnach,
z czego wynika - lepiej uprawiać seks niż uczyć się takiej historii.
Andrzej Bonifacy Fudali

Awatar użytkownika
skaranie boskie
Administrator
Posty: 13037
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
Lokalizacja: wieś

Re: libido

#10 Post autor: skaranie boskie » 24 kwie 2014, 0:42

Coś w tym jest.
Antykoncepcja chyba nie zawsze musi być rozumiana sensu stricte.
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


_____________________________________________________________________________

E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl

ODPOWIEDZ

Wróć do „AUREA DICTA”