Poczucie misji

Złote myśli, sentencje i powiedzonka Waszego autorstwa.

Moderatorzy: Gloinnen, Lucile

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Poczucie misji

#1 Post autor: Gloinnen » 30 wrz 2014, 23:04

Im bardziej starasz się zmieniać świat na lepsze, tym gorszym człowiekiem się stajesz.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
lczerwosz
Administrator
Posty: 6936
Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
Lokalizacja: Ursynów

Re: Poczucie misji

#2 Post autor: lczerwosz » 30 wrz 2014, 23:48

z literatury czy autopsji?

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: Poczucie misji

#3 Post autor: Alek Osiński » 01 paź 2014, 14:10

A po co zmieniać świat "na lepsze" kiedy można zmienić się samemu, zmienisz się na lepsze,
to i świat będzie odrobinę lepszy, bo jakby nie było, jesteś jego częścią,
cel nigdy nie uświęca środków, to chyba raczej "środki" są tym, co należy "uświęcać"...;)

januszek
Posty: 701
Rejestracja: 17 mar 2014, 16:53

Re: Poczucie misji

#4 Post autor: januszek » 10 paź 2014, 20:42

Gloinnen pisze:Im bardziej starasz się zmieniać świat na lepsze, tym gorszym człowiekiem się stajesz.
bo tam gdzie jest przecinek tam jest podpórka [tej huśtawki]
dowodzi temu także:
Alek Osiński pisze:A po co zmieniać świat "na lepsze" kiedy można zmienić się samemu,
a najlepiej wyjaśnił K. Wojtyła w "Brat naszego boga"
tam zmieniający swiat prosił o gniew, w w/w myśli peel otrzymuje z łaski
to gniew więc jest tym co psuje, i problem polega na tym aby to z im coś zrobić, [zwyciężyć go dobrem] i tu tez przedmówca ma rację:
Alek Osiński pisze:to chyba raczej "środki" są tym, co należy "uświęcać"...

Awatar użytkownika
Bożena
Posty: 1338
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:32

Re: Poczucie misji

#5 Post autor: Bożena » 29 paź 2014, 17:41

więc wraz z ulepszaniem świata samemu też trzeba się ulepszać- :rosa:

januszek
Posty: 701
Rejestracja: 17 mar 2014, 16:53

Re: Poczucie misji

#6 Post autor: januszek » 02 lis 2014, 15:16

Bożena pisze:więc wraz z ulepszaniem świata samemu też trzeba się ulepszać-
raczej zacząć od ulepszania siebie
jeśli wszyscy tak zrobią , świat od razu, z automatu będzie o [jedno] niebo lepszy.

Awatar użytkownika
411
Posty: 1778
Rejestracja: 31 paź 2011, 8:56
Lokalizacja: .de

Re: Poczucie misji

#7 Post autor: 411 » 02 lis 2014, 17:17

Jak to sie u nas mówi: "nie rób nikomu dobrze, nie bedzie Ci zle"...
Nie będę cytować innych. Poczekam aż inni będą cytować mnie.

Awatar użytkownika
litek
Posty: 497
Rejestracja: 10 paź 2013, 15:52

Re: Poczucie misji

#8 Post autor: litek » 09 lis 2014, 17:53

Gloinnen pisze:Im bardziej starasz się zmieniać świat na lepsze, tym gorszym człowiekiem się stajesz.
W jakim sensie gorszym? :myśli:

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: Poczucie misji

#9 Post autor: Gloinnen » 09 lis 2014, 19:04

litek pisze:W jakim sensie gorszym?
W sensie fanatyzmu. Pomyśl chociażby o wszystkich totalitaryzmach u podstaw których tkwiła wizja stworzenia idealnego państwa, idealnego społeczeństwa. Pomyśl o rozmaitych utopiach i antyutopiach, pokazujących i demaskujących skutki "ulepszania".

Przedmówcy dobrze napisali, że zmienianie siebie na lepsze, to mały krok w poprawianiu świata. Ale właśnie - SIEBIE.
To trochę tak jak ze źdźbłem w oku brata i belką we własnym, której się nie widzi.

:)
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
litek
Posty: 497
Rejestracja: 10 paź 2013, 15:52

Re: Poczucie misji

#10 Post autor: litek » 09 lis 2014, 19:44

Gloinnen pisze:
litek pisze:W jakim sensie gorszym?
W sensie fanatyzmu. Pomyśl chociażby o wszystkich totalitaryzmach u podstaw których tkwiła wizja stworzenia idealnego państwa, idealnego społeczeństwa. Pomyśl o rozmaitych utopiach i antyutopiach, pokazujących i demaskujących skutki "ulepszania".

Przedmówcy dobrze napisali, że zmienianie siebie na lepsze, to mały krok w poprawianiu świata. Ale właśnie - SIEBIE.
To trochę tak jak ze źdźbłem w oku brata i belką we własnym, której się nie widzi.

:)
W 100% się zgadzam :bravo:

ODPOWIEDZ

Wróć do „AUREA DICTA”