Nie pytaj mnie ile razy kochałam, żeby ciebie móc kochać najbardziej
-
- Posty: 886
- Rejestracja: 11 gru 2011, 0:25
Nie pytaj mnie ile razy kochałam, żeby ciebie móc kochać najbardziej
Gdyby kochanie kobiety polegało tylko na słowach, mężczyzna z pewnością już dawno napisałby słownik miłości, a tymczasem musi wystarczyć książka kucharska, karty kredytowe i przeświadczenie, że jest co najwyżej drugim mężczyzną jej życia.
Ostatnio zmieniony 08 cze 2015, 0:32 przez Qń Który Pisze, łącznie zmieniany 2 razy.
jestem częścią pewnej siły, która wciąż pragnie złego, a wciąż dobro tworzy...
Mefistofeles... Goethe, Faust, cz. I, Pracownia
Mefistofeles... Goethe, Faust, cz. I, Pracownia
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: Nie pytaj mnie ile razy kochałam, żeby ciebie móc kochać najbardziej
Fajna myśl, Qniu, Ale zakradł Ci się do niej błąd logiczny.
Jeżeli trzeba korzystać, to z przeświadczenia, że jest się.
A jeśli z przeświadczenia, że jest, to mężczyzna musi korzystać.
No i jednego z mężczyzn w tym aforyzmie, zastąpiłbym np. facetem, oraz poprawiłbym literówkę w jednym ze słów.

Jeżeli trzeba korzystać, to z przeświadczenia, że jest się.
A jeśli z przeświadczenia, że jest, to mężczyzna musi korzystać.
No i jednego z mężczyzn w tym aforyzmie, zastąpiłbym np. facetem, oraz poprawiłbym literówkę w jednym ze słów.



Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
-
- Posty: 886
- Rejestracja: 11 gru 2011, 0:25
Re: Nie pytaj mnie ile razy kochałam, żeby ciebie móc kochać najbardziej
Skaranie, przysięgam, że był facet, ale nie pasowała mi taka kolokwialność do wagi zagadnienia.
Wałkowałem dłużej, niż zwykle i wyszło jednak kulawo
Zrobimy poprawkę

Wałkowałem dłużej, niż zwykle i wyszło jednak kulawo

Zrobimy poprawkę

jestem częścią pewnej siły, która wciąż pragnie złego, a wciąż dobro tworzy...
Mefistofeles... Goethe, Faust, cz. I, Pracownia
Mefistofeles... Goethe, Faust, cz. I, Pracownia
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: Nie pytaj mnie ile razy kochałam, żeby ciebie móc kochać najbardziej
1. Nie pytaj mnie ile razy kochałam, żeby ciebie móc kochać najbardziej. (Nie pytaj kobiety ile razy kochała, żeby ciebie kochać najbardziej.)
2.
Dwie złote myśli, Quniku.
2.
Gdyby kochanie kobiety polegało tylko na słowach, mężczyzna z pewnością już dawno napisałby słownik miłości, a tymczasem musi wystarczyć książka kucharska, karty kredytowe i przeświadczenie, że jest co najwyżej drugim mężczyzną jej życia.

- Patka
- Posty: 4597
- Rejestracja: 25 maja 2012, 13:33
- Lokalizacja: Toruń
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Nie pytaj mnie ile razy kochałam, żeby ciebie móc kochać najbardziej
Myśl z tytułu prześliczna. Rzadko kiedy cokolwiek mnie w Aurea Dicta zachwyca, ale tutaj nie pozostaje mi nic innego jak:
Ta druga myśl też niczego sobie.

Ta druga myśl też niczego sobie.

-
- Posty: 886
- Rejestracja: 11 gru 2011, 0:25
Re: Nie pytaj mnie ile razy kochałam, żeby ciebie móc kochać najbardziej
Dziękuję Wam bardzo za odwiedziny, nie tylko w swoim imieniu, ale kobiet, o ile mi wolno, które od pierwszego razu zakochały się na całe życie 

jestem częścią pewnej siły, która wciąż pragnie złego, a wciąż dobro tworzy...
Mefistofeles... Goethe, Faust, cz. I, Pracownia
Mefistofeles... Goethe, Faust, cz. I, Pracownia
- Liliana
- Posty: 1424
- Rejestracja: 11 lis 2011, 20:07