Hurtowo

[Sede Vacante]

Odczuwanie bólu nie przynosi przyjemności. Jednak wielu jest takich, którzy z bólu czerpią rozkosz. To ci, którzy go zadają.

Wiedząc, jakim cierpieniem jest notoryczny głód, nie życzył go nawet największemu wrogowi. Kochał każdy kilogram swojej nadwagi.

Marzył o wymyśleniu leku na raka. Od papierosa, do papierosa.

Wojna? Nieee...na ten paradoks nie wystarczy i dziesięciu poetów.

Wierzą w Boga Wszechmogącego. Na wszelki wypadek, w piwnicach trzymają armaty.

Wie, jak okropna jest bieda. Boi się biedy. Jednak, co dzień kpi sobie z niej, bo bieda ma twarze poddanych.

Gdyby to mądrość była warunkiem władzy, Ziemią nie rządziłby człowiek.

W polityce – to szefowie chodzą w łachmanach, a podwładni w drogich szatach. Szefowie oddają podwładnym większość swoich pieniędzy, by ci...zapewnili im dobrobyt. Tak pracodawcy stają się biedakami, a pracownicy – bogaczami. W polityce nie przewidziano mechanizmu zwolnień nieudolnych podwładnych.

Człowiek to dziwne stworzenie. Ma szansę przeżyć kilkadziesiąt lat życia i jesli mu się ta sztuka udaje, odchodząc ze świata – płacze.

Panicznie bał się samotności. Otaczał się hipokrytami.

Płacimy majątek za wszelakie udogodnienia. Jednak, gdy pisze "Nie zastawiać", żadne z tych udogodnień nie działa.

Mówią: Ciebie kocham najbardziej! Czy można więc kochać "mniej"?

Powtarza w kółko leniwy człowiek: Ten dzień jest całkiem do dupy.

Wydajemy miliardy, by odszukać obce cywilizacje. Biada im, jeśli je w końcu znajdziemy. Klatki dla nich przeznaczone, będą znacznie tańsze.

Gdy człowiek bije drugiego człowieka, największe rany zadaje sobie.

Świat byłby smutny, gdyby ludzie nie potrafili płakać.

Słowo "względność" ma większą siłę rażenia, niż bomba atomowa. Wszystko bowiem jest "względne". I wszystko można "względnością" tłumaczyć.

Toczmy wojny – na słowa! Jeszcze nikt od takiej wojny nie umarł.

Po każdej wojnie ludzie krzyczą: Nigdy więcej wojen.
Po każdej.

Człowiek posiada już mapy wszystkiego. A wciąż gubi się w sobie.

Odbywamy podróże międzyplanetarne, a nie mamy leku na raka. To nie paradoks. To ekonomia.

Człowiek bez internetu, wróciłby do maczug i jaskiń. Oto postęp cywilizacji!

"Pruderia" – to jeden z najbrzydszych wulgaryzmów, jakie wymyślił człowiek.

Dziś, żeby zyskać miano wariata, wystarczy każdego napotkanego przechodnia zapytać o samopoczucie.

Dzisiejszy postęp cywilizacji jest jedną z największych krzywd, jakie mógł sobie wyrządzić człowiek.

Tragedia w postępie cywilizacji polega na tym, że jeśli, za jakiś czas, pasterzowi zaginie setna owieczka, nie będzie musiał jej szukać. Łatwiej ją będzie sklonować.

Ludzie są wybitnymi fałszerzami. Podrabiają już wszystko. Łącznie z człowieczeństwem.

Spieszmy się kochać drzewa. Dziś każdy może zostać pisarzem.

Gdyby naukowcy, zamiast badać historię pochodzenia człowieka, badali dokąd on zmierza, zapewne szybko by oszaleli.

Z chwilą, gdy ludzie przestaną błądzić, nastąpi koniec rozumnej cywilizacji.

Za kilkadziesiąt lat, ludzkie odczucia będą występowały tylko w formie programów komputerowych.

Jedynym niezależnym finansowo człowiekiem jest ten, który potrafi przeżyć bez grosza w portfelu.

"Odmienność" czytana od tyłu oznacza: sługa szatana.

Ludzie krzyczą: Żyj z sensem! Lecz nie mają pojęcia, czy jest sens. Mylą go z tchórzliwym przetrwaniem.

Za jakiś czas, wyrażenie "wolna wola", będzie pojęciem ze starodruków, znanym tylko archeologom.

Literaturo! Religio wszystkich narodów!

Najwspanialsze świątynie świata, to biblioteki.

Inteligencja i klasa to siostry bliźniaczki. Kultura i higiena, są rodzicami.

Na dnie każdego dramatu znajduje się odpowiedź na pytanie: Do czego stworzono człowieka?

Nie oczekuj mądrości od kogoś, komu nigdy niczego nie brakowało.

Uzależnionym od posiadania, okaż współczucie. Oni bardzo cierpią. To istne wybryki natury.

Niszcząc książki, zabijasz ciężarne anioły.

Jednym z największych aktów terroryzmu, jest podnoszenie ręki na sztukę.

Kiedy ktoś niszczy sztukę, to jakby niszczył sto lat cywilizacji.

Pozostawienie ekstrawertyka samego sobie, to egzekucja.

Kiedy się spotkają na pustyni, ekstrawertyk z introwertykiem, jedno jest pewne: Ktoś zaraz zginie.

Ludzie zbyt często mylą egocentryzm, z rozpaczliwym wołaniem o pomoc.

Kiedy wzgardzi tobą nadęty bogacz– nie wstydź się. Czekaj cierpliwie, na spotkanie na plaży.

Wartość słowa spłyciła się do granic możliwości, wraz z upadkiem epoki kasety magnetofonowej.

Temu, kto bije dzieci, Szatan w piekle, będzie całował stopy.

Gdyby na pogrzebach, to zmarli wygłaszali ostatnie mowy, większość żywych unikałaby pogrzebów, jak ognia.

Jedyną bronią wartą użycia, jest sztuka.

Zło nigdy nie jest niematerialne. Materią zła zawsze jest człowiek.

Świat obroni się sam. Jak tylko umrze ostatni człowiek.

Ludzie mówią, że kto dziecinny, ten głupi. A przecież dzieciństwo, to okres największej mądrości człowieka.

Nie wiem, co jest bardziej szalonym marzeniem: własne mieszkanie bez kredytu, czy prawdziwy przyjaciel.

Trudno dosięgnąć gwiazd, mając lęk wysokości.

Najpiękniejsze widoki z okien mają ci, co mieszkają na szczytach.

Bądź ptakiem! Lataj nad głowami tych, co nie mają skrzydeł.

Miałem sen: Ludzie byli wolni od posiadania.

Gdyby sny miały mieć sens, zasypianie stałoby się koszmarem.

Po co mówić: Jak pies z kotem, kiedy wystarczy: Jak człowiek z człowiekiem...

[Patka]

Takie sobie te myśli, jedne gorsze, drugie (minimalnie) lepsze, ale plus, że ci się w ogóle coś wymyśliło. Mnie najbardziej przekonuje ta z twojego podpisu i:

Kiedy się spotkają na pustyni, ekstrawertyk z introwertykiem, jedno jest pewne: Ktoś zaraz zginie.

Pewnie dlatego, że sama jestem introwertykiem...

Od twoich sentencji mnie też coś odrzuca, a mianowicie interpunkcja. Przecinki zdecydowanie do poprawienia (w większości przypadków jest ich za dużo). Wiem, że to nie temat z twórczością (chociaż...), no ale w każdym poście starajmy się pisać poprawnie.

[Tjereszkowa]

Ludzie zbyt często mylą egocentryzm, z rozpaczliwym wołaniem o pomoc.

Mimo wszystko, jedno drugiego nie wyklucza...

Literaturo! Religio wszystkich narodów!

chyba porzucona religio

Jak dla mnie za hurtowo, co do niektórych myśli, mam też poczucie nietrafności.