Czasy
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: Czasy
O czasie absolutnym akurat nie myślałam, a o fundowanych sobie przeinaczeniach/kłamstwach poza teraźniejszością, której nie da się zafałszować żadną miarą. Jak wstyd to wstyd, jak radość to radość, jak przegrana... itd.pallas pisze:Ciekawa myśl. Czas absolutny jak mówił Newton, nade mną nie ma, bo ja to już nie odróżniam.
Dzięki Piotrek.

-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: Czasy
Dobre! Powszechnie obowiązujący relatywizm kontra ulotny absolutyzm,
który doświadcza jednak najmocniej
który doświadcza jednak najmocniej

- lczerwosz
- Administrator
- Posty: 6936
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
- Lokalizacja: Ursynów
Re: Czasy
czyli emocja ma władzę absolutną. A inteligencja emocjonalna?
nadchodzi
z uderzeniem krwi
do samej głowy
zazwyczaj trochę boli
kilka minut
potem
ja zawsze zdążę
kilka słów
i trzasnąć
wtedy nie ma już
z kim
ani dokąd
pozwoliłem sobie utworzyć z tego osobny tekst http://www.osme-pietro.pl/post169959.html#p169959
nadchodzi
z uderzeniem krwi
do samej głowy
zazwyczaj trochę boli
kilka minut
potem
ja zawsze zdążę
kilka słów
i trzasnąć
wtedy nie ma już
z kim
ani dokąd
pozwoliłem sobie utworzyć z tego osobny tekst http://www.osme-pietro.pl/post169959.html#p169959
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: Czasy
Tak, nie pozwala (ale tylko w krótkim momencie) na korzystne lub niepożądane - przeinaczenie percepcji.lczerwosz pisze:czyli emocja ma władzę absolutną
To zależy o jakim jej składniku myślimy, ale generalnie: nie, samoświadomość (rozpoznawanie własnych emocji) lub świadomość odczuć innych osób wymaga jednak chwili namysłu, a potem doboru strategii empatycznych, bądź po prostu skutecznych. Czasami chłodna racjonalność (tłumaczenie po rozpoznaniu przyczyn) lepiej niweluje niepożądane dla człowieka stany emocjonalne niż tylko okazanie np. współczucia.lczerwosz pisze: A inteligencja emocjonalna?
Miło, że myśl zainspirowała, zaraz zajrzę pod osobny tekst.

- Liliana
- Posty: 1424
- Rejestracja: 11 lis 2011, 20:07
Re: Czasy
Z przeszłością tak, ale z przyszłością chyba już niekoniecznie. Fakt, jest słowo prawie, więc może rzeczywiście.eka pisze:Z przeszłością i przyszłością mogę robić prawie wszystko, ale teraźniejszość, ten krótki błysk doznania, ma nade mną władzę absolutną.

Pozdrawiam,
