Retorycznie

[eka]

Czy starczy nam tysiącleci, by zawiść i służalstwo wymarły?

[Lucile]

Wprawdzie pytanie zadane retorycznie,
jednak ja na to:
służalstwo karmi się zawiścią i odwrotnie - czyli droga Ewo - nie ma szans - perpetum mobile

niemniej optymistycznie życzę - miłego, nadal letniego wieczoru
Lucile

[eka]

Nadzieję jednak mam, Lucile.

I dlatego zmieniłam pierwotny tytuł: antyretorycznie.

[nie]

Może. Gdy wyewoluujemy do wyższego gatunku. Homo Niezawistny.

[alchemik]

Paskudne cechy charakteru.
Zasadzają się jednak na tym, że ludzie są ludźmi, są różni w rozmaitosci cech od świętości po podłość najgorszą.
Żę niby tysiąclecia miałyby ich przerobić na aniołów?
A niby jak?
Przez ewolucję, utopię kulturalną, czy interwencję boską?

Chyba coś Cię ugryzło boleśnie, Ewo. Albo ktoś.

Jurek

[eka]

Może. Gdy wyewoluujemy do wyższego gatunku. Homo Niezawistny.

Też tak myślę.

Żę niby tysiąclecia miałyby ich przerobić na aniołów?
A niby jak?
Przez ewolucję, utopię kulturalną, czy interwencję boską?

Ewolucję, w końcu są to niepożądane cechy, które dość łatwo u siebie rozpoznać, a moralny kac to już kwestia oddziaływań kultury.