Konsekwencja
- eka
- Moderator
- Posty: 10469
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Konsekwencja
Jeśli przeszłość zamyka się w zbiorze mało ważnych epizodów, jutra nie straszą.
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: Konsekwencja
Z logicznego punktu widzenia pewnie masz rację, przyzwyczajenie przecież
to druga natura człowieka, chociaż przekorna intuicja podpowiada mi Ewo
jeszcze inny scenariusz - "Kiedy przeszłość zamyka się w zbiorze mało
ważnych epizodów, jest się czego bać"
Inna sprawa, że po części sami nadajemy "wagę" wydarzeniom i znowu względność
się kłania...
to druga natura człowieka, chociaż przekorna intuicja podpowiada mi Ewo
jeszcze inny scenariusz - "Kiedy przeszłość zamyka się w zbiorze mało
ważnych epizodów, jest się czego bać"
Inna sprawa, że po części sami nadajemy "wagę" wydarzeniom i znowu względność
się kłania...
Re: Konsekwencja
Jeśli nasza przeszłość zamyka się w zbiorze mało ważnych zdarzeń, nie oczekujmy zbyt wiele od przyszłości. Prawo karmy.
- eka
- Moderator
- Posty: 10469
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: Konsekwencja
Bać jest się czego, bo każdy ma swoją traumę do przeżycia, tak?Alek Osiński pisze:Z logicznego punktu widzenia pewnie masz rację, przyzwyczajenie przecież
to druga natura człowieka, chociaż przekorna intuicja podpowiada mi Ewo
jeszcze inny scenariusz - "Kiedy przeszłość zamyka się w zbiorze mało
ważnych epizodów, jest się czego bać"
Inna sprawa, że po części sami nadajemy "wagę" wydarzeniom i znowu względność
się kłania...
Względność w przeżywaniu, okey, można duperelą poczernić świat.
To trochę nieuprawnione, bo nie wiemy, co nas spotkać może.bronmus45 pisze:Jeśli nasza przeszłość zamyka się w zbiorze mało ważnych zdarzeń, nie oczekujmy zbyt wiele od przyszłości. Prawo karmy.
----------------
Konsekwencja tutaj taka, że bez pewnych, nazwijmy głębokich doświadczeń, nie potrafimy wyobrazić sobie tego, co można przeżyć.
Bo wyobraźnia - wyobraźnią, ale co na własnej skórze i pod nią poczujesz...
---------------
Za brak lęku.
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: Konsekwencja
Oczywiście, że nie wiemy, bo spotyka nas wszystko i nic (z tych rzeczy), tylko jedna wersja rzeczywistości przypisana dla stworzenia ze świadomością prawie czterowymiarową.
A wybory? Decyzje?
Nie wpisują się w czwórwymiarowość.
Twoja sentencja nie rozkrzewia się, nie rozgałęzia na kwantowe możliwosci, niemożliwości.
A nie ma mało ważnych zdarzeń. Egocentryzm, humanocentryzm.
A teraz z przyjemnościa posłucham Twojej odpowiedzi. Bo często mnie zadziwiasz.
Podczas gdy, trudno mnie zadziwić.
A wybory? Decyzje?
Nie wpisują się w czwórwymiarowość.
Twoja sentencja nie rozkrzewia się, nie rozgałęzia na kwantowe możliwosci, niemożliwości.
A nie ma mało ważnych zdarzeń. Egocentryzm, humanocentryzm.
A teraz z przyjemnościa posłucham Twojej odpowiedzi. Bo często mnie zadziwiasz.
Podczas gdy, trudno mnie zadziwić.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: Konsekwencja
I tak i nie, Ewo, "jest się czego bać" to tylko stan potencjalny,eka pisze:Bać jest się czego, bo każdy ma swoją traumę do przeżycia, tak?
czy człowiek się rzeczywiście boi i w jakim stopniu, zależy przecież
od jego kondycji osobistej,
bo "zamykanie przeszłości w zbiorze mało istotnych epizodów"
można rozumieć trojako, albo podmiot jest zaawansowanym stoikiem
lub wyznawcą zen, co rzeczywiście w znacznym stopniu
eliminuje zagrożenia przyszłości, albo też powierzchownie
przeżywa życie, tudzież unika mocnych doświadczeń,
co jednak nie eliminuje zagrożeń w przyszłości, bo przecież,
życie dopadnie w końcu każdego.
Ale w pewnym wieku trudno już chyba o ludzi bez głębokich doświadczeń,eka pisze:Konsekwencja tutaj taka, że bez pewnych, nazwijmy głębokich doświadczeń, nie potrafimy wyobrazić sobie tego, co można przeżyć.
śmierć bliskich, choroby, miłosne uniesienia, nienawiść, pogarda, współczucie
to się chyba zdarza wszystkim, chociaż oczywiście na różnym poziomie
można przeżywać...
- eka
- Moderator
- Posty: 10469
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: Konsekwencja
Panowie, macie rację i to z wielu powodów.
: D
Zdarzają się myśli bez podparcia.
Dziękuję za tory Waszych.
: D
Zdarzają się myśli bez podparcia.
Dziękuję za tory Waszych.