Passive-aggressive hejt

[teo]

Pasywno-agresywna zazdrość - gdy jesteś już mega, ale jeszcze nie pro.

[alchemik]

O ile się nie mylę, to zazdrość musi mieć w sobie coś z agresji, a więc przekraczania granic. Bowiem to żal, pretensja w kwestii pominięcia, albo wyniesienia kogoś (wtedy zazdrość staje się zawistna)
Pasywna, to taka, która te granice przekracza tylko wewnętrznie. Nie zmienia status quo.
Jakakolwiek zazdrość wyrażona i wyrzucona w świat zewnętrzny, ten w którym zanurzone są inne indywidualne światy, choćby jednym słowem, nawet nieartykułowanym warknięciem, przestaje być pasywna. Przeradza się w agresję.

[teo]

Zmierzasz do czegoś?

[alchemik]

Zawsze zmierzam.
Ruch to życie.
Myślenie to ruch.
To złudzenie przepływu czasu, w którym jesteśmy zanurzeni

Dziwne pytanie.

[teo]

To może pozmierzałbyś sobie w inną stronę?

[alchemik]

Jeszcze dziwniejsza odpowiedź.

Czegoś się boisz.
Nie musisz odpowiadać tutaj.
Możesz na PW.

Wiele rozumiem.
Sporą część życia spędziłem jako terapeuta.

W tej chwili zauważam nieuzasadnioną agresję.
Znalazłeś się w nowym środowisku.
Zamiast zaszczepić się, w kwestii ewentualnej alergii, od początku atakujesz.
Epatujesz nickiem.
Wyjaśniasz wszem i wobec swoje wyznanie wiary.

Nie uważasz przypadkiem, że to głupie?
To rodzaj desperacji.

Mógłbyś spokojnie zacząć od niegłupich utworów.
A Ty boisz się przyjęcia. Może na innym portalu przyciągałeś uwagę i byłeś gwiazdunią przewodnią. Na duchowe przewodnictwo trzeba sobie jednak zasłużyć. Może niech Ci to nie wyjaśni. Odzywa się rzadko, a jednak jest naszą ikoną.
Wyrąbujesz sobie ścieżkę.
To przegrane modus operandi.

A to wszystko jest jak najbardziej odpowiedzią pod Twoją złotą myśl.
Zazdrość, zawiść, agresja, hejterstwo.

Rozpocząłeś dyskusję.

Bo do tego służą Złote myśli.

[teo]

Ja po prost nie życzę sobie offtopów.

Także bardzo proszę, aby Administrator zareagował. Bo offtop.

Dodano -- 03 maja 2017, 20:33 --

A tak poza tym, to światny przykład zachowań pasywno-agresywnych.

[alchemik]

Kolego, ja dokładnie i z sensem określiłem Twoją złotą myśl, bo do tego służy ten temat. Dodatkowo delikatnie odpowiedziałem na Twoje bezpośrednie pytanie do czego zmierzam.
Zadane, wymagało odpowiedzi. Ty spróbowałeś prowokacji agresywnymi słowami To może pozmierzałbyś sobie w inną stronę?

Mnie dosyć trudno sprowokować przez rozchwianych emocjonalnie użytkowników.
_________________
Lepiej nie próbuj prowokować więcej.

I proszę, zachowuj się ciszej i delikatniej.
Określ proszę co jest offtopem w moich wypowiedziach.
Bo ja widzę prowokację już w samym temacie. Tak jak przedtem w nicku.
I wyobraź sobie, że mam prawo to zauważać.
Hejterstwo jest niemile widziane na ósmym. A to właśnie ja pilnuję, żeby się nie rozpleniło.

Na razie delikatnie wyjaśniam.

[teo]

Określ proszę co jest offtopem w moich wypowiedziach.

Twoja PSEUDOpsychologiczna diagnoza nie dość, że jest offtopem, to jeszcze dodatkowo mnie obraża.

A ponieważ jesteś uwikłany w ten konflikt, Twoje groźby nie robią na mnie żadnego wrażenia. Poczekajmy na Administratora

[alchemik]

Uwikłany?
Czyżby był jakiś konflikt?
Czy nie pragniesz aby, żeby takowy zaistniał?
Pamiętaj, że to ja wyławiam prowokacje z postów.
I tak oceniam Twoje.
Od początku. Od samego zameldowania się na ósmym.

I to jest koniec dyskusji.
Próbowałem delikatnych objaśnień, Ty próbujesz usilnie mnie w coś wikłać.
Ja próbuję wyprowadzić Ciebie na prostą.
Ale ile można podejmować wysiłków.