Najważniejsze pytanie

Złote myśli, sentencje i powiedzonka Waszego autorstwa.

Moderatorzy: Gloinnen, Lucile

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10469
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Najważniejsze pytanie

#21 Post autor: eka » 14 lis 2017, 19:06

lczerwosz pisze:
14 lis 2017, 17:03
nic nie powiemy o specyfice dowolnego sposobu obrazowania pracy mózgu, w dowolnej skali i przy zastosowaniu dowolnej metody odwzorowania. Specyfice, która by korelowała z taką lub inną emocją, myślą czy obrazem.
Sądzę, że uda się zrozumieć zasady powstawania świadomości i samoświadomości. Kwestia czasu.
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
A może jesteśmy biochemicznymi marionetkami mózgu? Od biologii nie ma ucieczki.
http://www.swiatnauki.pl/8,1513.html

Wygląda na to, że mózg podejmuje decyzje, "wie" szybciej, co zrobimy.
Czyli nami steruje.

Awatar użytkownika
Nula.Mychaan
Posty: 2082
Rejestracja: 15 lis 2013, 21:47
Lokalizacja: Słupsk
Płeć:

Najważniejsze pytanie

#22 Post autor: Nula.Mychaan » 14 lis 2017, 19:11

Jak widać odniosłam się tylko do procesów które tylko szczątkowo znam, nie mogę się odnosić o czegoś nieznanego, tak daleko bym nie sięgała,
jestem tylko laikiem, więc wypadałoby się mi chyba już zwyczajnie przymknąć ;)
Leszku w sumie dzięki za wytknięcie mi podejścia tylko od jednej strony, :)
Może i jestem trudną osobą,
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia

Awatar użytkownika
Nula.Mychaan
Posty: 2082
Rejestracja: 15 lis 2013, 21:47
Lokalizacja: Słupsk
Płeć:

Najważniejsze pytanie

#23 Post autor: Nula.Mychaan » 14 lis 2017, 19:16

Ciekawy ten artykuł Ewa, muszę przyznać, że wciągnęłaś mnie w temat :)
Może i jestem trudną osobą,
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10469
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Najważniejsze pytanie

#24 Post autor: eka » 14 lis 2017, 19:20

Nula.Mychaan pisze:
14 lis 2017, 19:11
Leszku w sumie dzięki za wytknięcie mi podejścia tylko od jednej strony, :)
Tylko nie :((
: )
-----------------------------------------------
Przerażający w sumie.

Awatar użytkownika
lczerwosz
Administrator
Posty: 6936
Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
Lokalizacja: Ursynów

Najważniejsze pytanie

#25 Post autor: lczerwosz » 14 lis 2017, 20:51

eka pisze:
14 lis 2017, 19:06
Sądzę, że uda się zrozumieć zasady powstawania świadomości i samoświadomości. Kwestia czasu.
Uważam, że nie uda się nigdy zgłębić reprezentacji świadomości, reprezentacji neuronalnej, tkankowej ani w sensie strukturalnym ani funkcjonalnym. Moim zdaniem to inny wymiar świata, pozostający poza naszą zdolnością do pomiarów i możliwością wyobrażenia.
Podobnie jest zresztą w zakresie makrokosmosu. Nasze postrzeganie czasu nie jest adekwatne do analizy powstawania świata. Pytanie, czy można mówić o jakimkolwiek powstaniu. Bo z czego. Od kiedy. Gdzie jest początek czasu?
Nawet filozofia nie odpowiada na te pytania, ucieka w formalizmy. A religia? Czy nie są to antropomorficzne projekcje procesów ogólniejsze natury.
Nie wiem.

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10469
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Najważniejsze pytanie

#26 Post autor: eka » 16 lis 2017, 20:30

Trudno będąc skazanym na wewnętrznego operatora przybywających informacji i ich obróbki, uzyskać obiektywny ogląd rzeczywistości.
Musi być narzędzie badawcze spoza ludzkich, subiektywnych rewirów.
Einstein twierdził, że Wszechświat mówi do niego językami matematyk.
Niezależne od nas. W które zamykać można wszystkie prawa fizyki.
Fizyczność naszego mózgu może kiedyś też.

Nie ma czego się bać. Pomimo całej grozy i majestatu, i absurdów - rzeczywistość genialnie zaistniała i funkcjonuje.
Nawet te wszystkie zagadki są z najwyższej półki arcydzieła:)

Awatar użytkownika
lczerwosz
Administrator
Posty: 6936
Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
Lokalizacja: Ursynów

Najważniejsze pytanie

#27 Post autor: lczerwosz » 16 lis 2017, 23:29

eka pisze:
16 lis 2017, 20:30
Einstein twierdził, że Wszechświat mówi do niego językami matematyk.
Jak dla mnie, to ściema. On był w tym bardzo dobry. Jego pierwsza żona wymyśliła co najlepsze, potem to już tylko reklama, zresztą doskonała.
eka pisze:
16 lis 2017, 20:30
Musi być narzędzie badawcze spoza ludzkich, subiektywnych rewirów.
Nawet objawienie jest przedstawione w ludzkim języku.
eka pisze:
16 lis 2017, 20:30
Nie ma czego się bać.
Ja się nie boję. I nie ustaję w badaniu tego, co umiem. Ale sama twierdzisz, że potrzebne narzędzi spoza naszej przestrzeni, aby poznać jej istotę.
Nie ma pewności, że matematyka jest uniwersalna. Tak mówią matematycy, wierzą w to. I wracamy do początku tego postu:
eka pisze:
16 lis 2017, 20:30
Einstein twierdził, że Wszechświat mówi do niego językami matematyk.

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10469
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Najważniejsze pytanie

#28 Post autor: eka » 17 lis 2017, 19:36

lczerwosz pisze:
16 lis 2017, 23:29
Jak dla mnie, to ściema. On był w tym bardzo dobry. Jego pierwsza żona wymyśliła co najlepsze, potem to już tylko reklama, zresztą doskonała.
Einstein Ci podpadł?:)))
A czym?
Swoimi równaniami, które potwierdziły np. obecność czarnych dziur, których odkrycie nastąpiło kilkadziesiąt lat później?
Matematyką da się opisywać Wszechświat bez żadnych narzędzi badawczych, czystą teorią, jej logiką.
I dlatego geniusz (bo nie jego żona:) powiedział: Bóg nie gra z nami w kości.
Matematyka jest takim narzędziem spoza naszej przestrzeni mózgu, niezależnym od możliwości ludzkiego oglądu świata, czyli tego wewnątrz mózgu, co słusznie zauważył Kant, kantuje nas:)
Kto w jego czasach mógł domyśleć się kształtu kwantowej rzeczywistości?
Najpierw była matematyczna wykładnia, później zbudowano CERN, aby potwierdzić wyliczenia.
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Niektóre rozwiązania przychodziły naukowcom w formie nagłego objawienia rozwiązania problemu, tak na marginesie:)

Awatar użytkownika
lczerwosz
Administrator
Posty: 6936
Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
Lokalizacja: Ursynów

Najważniejsze pytanie

#29 Post autor: lczerwosz » 17 lis 2017, 20:07

eka pisze:
17 lis 2017, 19:36
Einstein Ci podpadł?:
Nauka mi podpadła. Jest tak samo podatna na subiektywizm jak sztuka. Mniemanologia teoretyczna, mniemanologia stosowana.
Specjaliści od czarnych dziur i atomowych jąder po prostu umieją wyjmować pieniądze z budżetów.

Awatar użytkownika
alchemik
Posty: 7009
Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy

Najważniejsze pytanie

#30 Post autor: alchemik » 17 lis 2017, 20:33

Ewa, mózg to tylko hardware dla świadomości. Wypucznialy pęczek neuronów z wypustkami na całe ciało i zakończenia dla porozumienia się z tym, co nazywamy światem lub zewnętrzem, a który poznajemy dzięki peryferyjnym organom, interfejsom, takim jak choćby oczy, które są kamerami.To dzięki interfejsom mózg przekłada sygnały. Posluzyłem się przykładem z cybernetyki i informatyki, bo teraz ludzie więcej wiedza o dyskach niż o mózgu. Ale jest analogia.
Niestety chodziło Tobie, Ewo, o banalne Kartezjańskie Cogito ergo sum, obracane jak kot, raz ogonem do góry, a raz w dół.
Pytanie zadane przez Ciebie dotyczy świadomości, a nie mózgu.
Ja zadam inne pytanie. Czy świadomość rzeczywiście istnieje w mózgu i tam się rodzi, czy mózg jest pośrednikiem do jakiejś monady przestrzeni informacyjnej? To również pytanie o duszę.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!

G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.

* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl

ODPOWIEDZ

Wróć do „AUREA DICTA”