Jesienin Siergiej - ***(Я помню, любимая, помню…)

[Liliana]

***(Я помню, любимая, помню...)


Я помню, любимая, помню
Сиянье твоих волос.
Не радостно и не легко мне
Покинуть тебя привелось.

Я помню осенние ночи,
Березовый шорох теней,
Пусть дни тогда были короче,
Луна нам светила длинней.

Я помню, ты мне говорила:
"Пройдут голубые года,
И ты позабудешь, мой милый,
С другою меня навсегда".

Сегодня цветущая липа
Напомнила чувствам опять,
Как нежно тогда я сыпал
Цветы на кудрявую прядь.

И сердце, остыть не готовясь,
И грустно другую любя.
Как будто любимую повесть,
С другой вспоминает тебя.

1925


***(Pamiętam, kochana, pamiętam…)


Pamiętam, kochana, pamiętam
Twych włosów rozkoszne lśnienie,
Niełatwo mi było cię żegnać,
Niełatwo żyć tylko wspomnieniem.

Pamiętam te noce jesienne
W cienistych szelestach brzózek,
Słoneczko chowało się wcześniej,
A księżyc świecił nam dłużej.

Pamiętam - twe usta mówiły:
„Przeminą niebieskie lata,
Ty o mnie zapomnisz, mój miły,
W miłości z inną się zbratasz.”

A dzisiaj, gdy lipy w rozkwicie
Z lat tamtych śniłem obrazek:
Jak czule sypałem ich kwiecie
Na sploty twe kędzierzawe.

I serce, choć zmilknąć nie chciało,
Choć bliska mu teraz inna,
To niczym opowieść wspaniałą
Z tą inną ciebie wspomina.
_________________