Памяти Цветаевой
Холодно зябнут руки.
Тихий морозный день.
Все голоса и звуки
Скрыла январская тень.
Тлеют дрова в камине,
Только им не согреть.
В этой душе отныне
Будут метели петь.
Ветер ноктюрн играет
В стынущих проводах.
Где та душа летает,
Знает седой монах.
Холодно зябнут руки.
Тихо зажгу свечу.
"Браво, - кричу, - Марина!"
"Аве Мария" шепчу.
Pamięci Cwietajewej
Zimno dokucza dłoniom.
Dzień mroźny i spokojny.
Wszystkie dźwięki pochłonął
Styczniowy cień wieczorny.
Tlą się drewna w kominku,
Lecz ciepła dają mało.
A w duszy tej już tylko
śnieżne zamiecie grają.
Wicher w przewodach zziębłych
cichym nokturnem płynie.
Dokąd ta dusza spieszy,
Wie siwy mnich jedynie.
Dłonie skostniały z zimna.
Cicho zapalam świecę.
"Brawo", - krzyczę, - Marina!"
"Ave Maryja" - szepczę".
Kowalewa Swietłana - Pamięci Cwietajewej
Moderator: Leon Gutner
- Liliana
- Posty: 1424
- Rejestracja: 11 lis 2011, 20:07
Kowalewa Swietłana - Pamięci Cwietajewej
Ostatnio zmieniony 07 wrz 2016, 19:40 przez Liliana, łącznie zmieniany 2 razy.
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: Kowalewa Swietłana - Pamięci Cwietajewej
Ha!
Niezła zabawa takie tłumaczenie poezji.
Dziękuję za wiersz.
Przeczytałem z przyjemnością oryginał i Twój
przekład.
Jurek
Niezła zabawa takie tłumaczenie poezji.
Dziękuję za wiersz.
Przeczytałem z przyjemnością oryginał i Twój
przekład.
Jurek
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
- Liliana
- Posty: 1424
- Rejestracja: 11 lis 2011, 20:07
Re: Kowalewa Swietłana - Pamięci Cwietajewej
Pewnie, że niezła, a jak się mózg gimnastykuje.alchemik pisze:Niezła zabawa takie tłumaczenie poezji.
- pallas
- Posty: 1554
- Rejestracja: 22 lip 2015, 19:33
Re: Kowalewa Swietłana - Pamięci Cwietajewej
Powiem, że rymy mi się bardzo podobają, a szczególnie jeden dłonią-pochłonął.
Jak tak czytam to przypominają mi się Bracia Karamazow. Pewnie to z powodu tego mnicha.
W wierszu czuć smutek i śmierć, która już przyszła i nie da się przegnać. Jak dla mnie oddałaś sto procent z klimatu tego wiersza.
Co ja będę się rozpisywał na pewno wiele razy tu powrócę.
Ja się za tłumaczenia nie biorę. Do języków obcych to nie mam głowy.
Czekam na kolejną poezję, jak i prozę a może dramat?
Piotr
Jak tak czytam to przypominają mi się Bracia Karamazow. Pewnie to z powodu tego mnicha.
W wierszu czuć smutek i śmierć, która już przyszła i nie da się przegnać. Jak dla mnie oddałaś sto procent z klimatu tego wiersza.
Co ja będę się rozpisywał na pewno wiele razy tu powrócę.
Ja się za tłumaczenia nie biorę. Do języków obcych to nie mam głowy.
Czekam na kolejną poezję, jak i prozę a może dramat?
Piotr
Porzućcie wszelką nadzieję, którzy tu wchodzicie.
/Dante Alighieri - Boska Komedia/
/Dante Alighieri - Boska Komedia/
- Liliana
- Posty: 1424
- Rejestracja: 11 lis 2011, 20:07
Re: Kowalewa Swietłana - Pamięci Cwietajewej
To z góry się cieszę i zapraszam serdecznie.pallas pisze:Co ja będę się rozpisywał na pewno wiele razy tu powrócę.
Jeśli chodzi o prozę, to jakiś czas temu zamieściłam kilka fragmentów powieści .p. Polakowa pt. An-24, czyli przed 18-tą czytanie surowo wzbronione..
Też Cię zapraszam do lektury.