Я только раз видала рукопашный…
Я только раз видала рукопашный,
Раз наяву. И тысячу - во сне.
Кто говорит, что на войне не страшно,
Тот ничего не знает о войне.
1943
Walkę wręcz tylko raz widziałam...
Walkę wręcz tylko raz widziałam,
Raz – na jawie. I sto* razy we śnie…
A kto mówi, że wojna niestraszna,
Ten niczego o wojnie nie wie.
* w oryginale - tysiąc,
Drunina Julia - Walkę wręcz tylko raz... (cykl wojenny0
Moderator: Leon Gutner
- Liliana
- Posty: 1424
- Rejestracja: 11 lis 2011, 20:07
- pallas
- Posty: 1554
- Rejestracja: 22 lip 2015, 19:33
Re: Drunina Julia - Walkę wręcz tylko raz... (cykl wojenny
Ciekawy wiersz i to sto mi lepiej tam pasuję niż tysiąc i jakoś to treści dla mnie nie zmienia.
Rymy też czuć i nie są nachalne. A wiersz choć krótki ma w sobie wiele interpretacji i to w nim piękne. Co ja mam powiedzieć tobie Liliano. Mistrzynią jesteś dla mnie. Niektóre tłumaczenia to wołają o pomstę do nieba.
Piotr
Do następnego tłumaczenia.
Rymy też czuć i nie są nachalne. A wiersz choć krótki ma w sobie wiele interpretacji i to w nim piękne. Co ja mam powiedzieć tobie Liliano. Mistrzynią jesteś dla mnie. Niektóre tłumaczenia to wołają o pomstę do nieba.
Piotr
Do następnego tłumaczenia.
Porzućcie wszelką nadzieję, którzy tu wchodzicie.
/Dante Alighieri - Boska Komedia/
/Dante Alighieri - Boska Komedia/
- Liliana
- Posty: 1424
- Rejestracja: 11 lis 2011, 20:07
Re: Drunina Julia - Walkę wręcz tylko raz... (cykl wojenny
Witaj, Piotrze!
Bardzo dziękuję za tyle dobrych słów o moich przekładach.
Sto dałam ze względu na rytm. Gdyby został tysiąc, to akcent padałby tak:
Raz – na jawie. Tysiąc razy we śnie… i z tego powodu zamiana na i sto.
Pozdrawiam
Bardzo dziękuję za tyle dobrych słów o moich przekładach.
Sto dałam ze względu na rytm. Gdyby został tysiąc, to akcent padałby tak:
Raz – na jawie. Tysiąc razy we śnie… i z tego powodu zamiana na i sto.
Bywa, bywa.pallas pisze:Niektóre tłumaczenia to wołają o pomstę do nieba.
Pozdrawiam
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: Drunina Julia - Walkę wręcz tylko raz... (cykl wojenny
Ja tylko raz widziałam walkę wręcz.
Na jawie raz i tysiąc w moim śnie.
Wojna jest straszna, i tylko zaprzecz,
powiem że, niczego o niej nie wiesz.
J.E.S
Na jawie raz i tysiąc w moim śnie.
Wojna jest straszna, i tylko zaprzecz,
powiem że, niczego o niej nie wiesz.
J.E.S
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
- pallas
- Posty: 1554
- Rejestracja: 22 lip 2015, 19:33
Re: Drunina Julia - Walkę wręcz tylko raz... (cykl wojenny
Nie wiem, czy mogę alchemiku tu oceniać twoje tłumaczenie, ale wolę Liliany. U niej te słowa płyną. Podoba mi się, że mogę zobaczyć więcej tłumaczeń jednego wiersza.
Porzućcie wszelką nadzieję, którzy tu wchodzicie.
/Dante Alighieri - Boska Komedia/
/Dante Alighieri - Boska Komedia/
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: Drunina Julia - Walkę wręcz tylko raz... (cykl wojenny
A u mnie nie płyną?
Piotruś, ja mam słuch doskonały.
A to tłumaczenie właśnie spływa rytmem.
Może bardziej werblistym, jak to na wojnie.
Spróbuj poczytać na głos i doceń również, że odszedłem od bezpośredniego przekładu, co jest naturalne przy porównywaniu wielu odległych języków. Choć rosyjski niby taki podobny.
Z chińskim to bym się w ogóle nie patyczkował.
Najważniejszy jest sens i duch poezji zawarty w wierszu.
A tego ducha to ja akurat czuję.
Jurek
Sorry, Lelijko, za te wtręty. Lubię cię. Piotrusia też lubię.
alchemik
Piotruś, ja mam słuch doskonały.
A to tłumaczenie właśnie spływa rytmem.
Może bardziej werblistym, jak to na wojnie.
Spróbuj poczytać na głos i doceń również, że odszedłem od bezpośredniego przekładu, co jest naturalne przy porównywaniu wielu odległych języków. Choć rosyjski niby taki podobny.
Z chińskim to bym się w ogóle nie patyczkował.
Najważniejszy jest sens i duch poezji zawarty w wierszu.
A tego ducha to ja akurat czuję.
Jurek
Sorry, Lelijko, za te wtręty. Lubię cię. Piotrusia też lubię.
alchemik
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
- Liliana
- Posty: 1424
- Rejestracja: 11 lis 2011, 20:07
Re: Drunina Julia - Walkę wręcz tylko raz... (cykl wojenny
A to się cieszę, cieszę, że lubisz. Obrażać się za "wtręty" nie mam zamiaru.alchemik pisze:Sorry, Lelijko, za te wtręty. Lubię cię.
Też tak myślę.alchemik pisze:Najważniejszy jest sens i duch poezji zawarty w wierszu.
Spływa, Jurku, ale niejednolitym. Pierwsze dwa wersy z rymem męskim, pozostałe z żeńskim, więc siłą rzeczy różnica w rytmie musi być wyczuwalna. Ale eksperymenty mile widziane.alchemik pisze:A to tłumaczenie właśnie spływa rytmem.
Pozdrawiam