Ты не шла...
Карменсите
Целый день хохотала сирень
Фиолетово-розовым хохотом.
Солнце жалило высохший день.
Ты не шла (Может быть, этот вздох о том?)
Ты не шла. Хохотала сирень,
Удушая пылающим хохотом...
Вдалеке у слепых деревень
Пробежал паровоз тяжким грохотом.
Зло-презло хохотала сирень,
Убивая мечты острым хохотом.
Да. А ты все не шла — целый день.
А я ждал (Может быть, этот вздох о том?...)
До луны хохотала сирень
Беспощадно осмысленным хохотом...
Ты не шла. В парке влажная тень.
Сердце ждет. Сердце бесится грохотом.
— Отхохочет ли эта сирень?
Иль увянет, сожженная хохотом!
Nie szłaś do mnie…
Dla Carmensity
Przez dzień cały chichotał bez
Fioletowo-różowym chichotem.
Słońce żądło wbijało w dzień.
Nie szłaś do mnie (choć śniłem wciąż o tym).
Nie szłaś do mnie. Chichotał bez,
Dusząc gardło palącym chichotem…
Gdzieś w oddali przez cichą wieś
Mknął parowóz z rytmicznym stukotem.
Ironicznie chichotał bez,
Zabijając marzenia chichotem.
Nie szłaś do mnie – przez cały dzień.
A czekałem (i śniłem wciąż o tym).
Aż do nocy chichotał bez
Bezlitosnym, świadomym chichotem…
I nie przyszłaś. W parku gra cień.
Serce czeka. Uderza jak młotem.
- Czy przestanie chichotać bez?
Czy też zwiędnie spalony chichotem?
Siwierianin Igor - Nie szłaś do mnie...
Moderator: Leon Gutner
- eka
- Moderator
- Posty: 10469
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: Siwierianin Igor - Nie szłaś do mnie...
Super, i oryginał, i przekład.
Szczególnie interesujący obraz w pierwszej zwrotce.
Szczególnie interesujący obraz w pierwszej zwrotce.
- Gorgiasz
- Moderator
- Posty: 1608
- Rejestracja: 16 kwie 2015, 14:51
Re: Siwierianin Igor - Nie szłaś do mnie...
A moim zdanie tłumaczenie o wiele lepsze od oryginału, który wcale mi mi się nie podobuje. Do tego stopnia, że trudno jakoś go czytać, rytm wciąż się łamie, frazy w nawiasach rozwalają wszystko. A w przekładzie wszystko płynie i współgra ze sobą.
- eka
- Moderator
- Posty: 10469
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: Siwierianin Igor - Nie szłaś do mnie...
TradycjonalistaGorgiasz pisze:A moim zdanie tłumaczenie o wiele lepsze od oryginału, który wcale mi mi się nie podobuje. Do tego stopnia, że trudno jakoś go czytać, rytm wciąż się łamie, frazy w nawiasach rozwalają wszystko.
- Liliana
- Posty: 1424
- Rejestracja: 11 lis 2011, 20:07
Re: Siwierianin Igor - Nie szłaś do mnie...
Dziękuję, eka.eka pisze:Super, i oryginał, i przekład.
Dodano -- 09 lip 2017, 21:43 --
To mnie zaskoczyłeś, Gorgiaszu, swoją opinią. Nie ukrywam, że bardzo miłą.Gorgiasz pisze:A moim zdanie tłumaczenie o wiele lepsze od oryginału