Tłumaczenie
Słowo
Ukazał się ołówek i Bóg powiedział:
„Pisz, co to znaczy, być człowiekiem“
Moja dłoń zawisła długo nad białym papierem,
do tam, jak ślady stóp
zabłąkanego w drodze, litery
nabrały formy w pustce papieru
i ja „samotnie” mogłem rozpoznać słowo
i moja dłoń chciała je zmazać:
ale głosy tych, którzy czekali
na oknach życia, krzyczały: „to prawda”
Autor: R. S. Thomas (1913 – 2000)
Oryginał
Das Wort
Ein Stift erschien, und der Gott sagte:
„Schreibe, was es heisst,
Mensch zu sein” Und meine Hand schwebte
lange über dem weissen Blatt,
bis dort, wie Fussspuren
des unterwegs Verirrten, Buchstaben
Form annahmen in der Leere
des Blattes, und ich das Wort
„einsam” erkennen konnte. Und meine Hand
wollte es
wegradieren; aber die Stimmen
all derer, die an des Lebens
Fenster warteten, schrien auf: „Es ist wahr”
Słowo
Moderator: Leon Gutner
-
- Posty: 23
- Rejestracja: 15 mar 2012, 23:53
Słowo
Ostatnio zmieniony 18 mar 2012, 18:49 przez Bazyliszek, łącznie zmieniany 1 raz.
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: Słowo
Myślę, Bazylku, że bardziej poprawnie byłoby przetłumaczyć te fragmenty w ten sposób:
dopóki, jak ślady stóp
zabłąkanego w drodze, litery
nie nabrały formy w pustce papieru
i ja „samotnie” mogłem rozpoznać słowo
ale głosy tych, którzy czekali
na oknach życia, krzyczały: „to prawda”
Aha:
- i moja dłoń chciała je zmazać: - usunęłabym to "i".
O ile się orientuję, to wierny przekład, prawda?
A jakbyś to napisał od siebie? Ciekawa jestem...
Zdrowie
dopóki, jak ślady stóp
zabłąkanego w drodze, litery
nie nabrały formy w pustce papieru
i ja „samotnie” mogłem rozpoznać słowo
ale głosy tych, którzy czekali
na oknach życia, krzyczały: „to prawda”
Aha:
- i moja dłoń chciała je zmazać: - usunęłabym to "i".
O ile się orientuję, to wierny przekład, prawda?
A jakbyś to napisał od siebie? Ciekawa jestem...
Zdrowie
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
-
- Posty: 23
- Rejestracja: 15 mar 2012, 23:53
Re: Słowo
tak Milu wierniejszego nie ma może było by lepiej gdybym bardziej od siebie:) dzięki za "krzyczały"
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: Słowo
Tak myślałam.Bazyliszek pisze:tak Milu wierniejszego nie ma
Ale wierne tłumaczenie niekoniecznie jest poprawne.
Weź pod uwagę to:
- do tam, jak ślady stóp - "do tam" jest niegramatyczne.
Jeżeli dłoń zawisła nad kartką, to nie "do tam", lecz "dopóki" litery nie nabrały formy w pustce papieru.
Koniecznie to popraw, bo sens tego fragmentu się rozmywa.
Buźka, Smoku.
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)