intymny pamiętnik nastolatki 52

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
EdwardSkwarcan
Posty: 2660
Rejestracja: 23 gru 2013, 20:43

intymny pamiętnik nastolatki 52

#1 Post autor: EdwardSkwarcan » 10 lut 2017, 2:22

od początku

na poprzedniej stronie


Str.52

zaniedbałam pamiętnik bez przerwy nauka
mój chłopak jest solidny szkoły nie oszuka
i z uśmiechem na twarzy ciągle przypomina
- jak nie chcesz zmywać garów to ucz się dziewczyna
nie wiem czy do matury wytrzymam to tempo
tyle mamy nauki że laba to przeszłość
gdy siadam na kolanach zdejmuje mnie siłą
lektury i zeszyty brak czasu na miłość

cierpliwie potrafimy znaleźć wspólne zdanie
zrozumiałam że życie nie samym kochaniem
rzadziej się spotykamy właśnie przez naukę
czasami na poduszce z tęsknoty się tłukę
bywa że do rodziców uciekam jak dziecko
wyrozumiały tata - przytul się córeczko
chyba wie co przeżywa dusza zakochana
bo przesypiałam z nimi do białego rana
wciąż myśli uporczywe biegają po głowie
lecz intymnych spraw serca mamie nie opowiem

wszystkim to się udziela czyżby urok wiosny
zaczepne gesty chłopców do dziewczyn radosnych
ukradkowe spojrzenia na sobie sprawdziłam
niczym magnes ich ciągnie niewidzialna siła
mój Oli też przeżywa szok inteligencji
ma błyskotliwy dowcip jakby się nakręcił
próbowałam podchodów że w lesie jest ładnie
nuży mnie dyscyplina w piersi tłok od pragnień
lecz kiedy patrzę w oczy cierpliwość poleca
rodzi się we mnie sprzeciw natura niegrzeczna
wybiega wyobraźnią do leśnych paproci
rozsądek jednak górą nie wypada prosić

jestem bardziej dojrzała nie idę na żywioł
widząc jakie starania koleżanki czynią
uśmiecham się do wspomnień i spokój ogarnia
bo przyjdzie czas na wszystko miłość nie piekarnia
w całej szkole codziennie gorączka wiosenna
wiadomo w żeńskiej klasie tylko jeden temat
ja mam się kim zajmować uciekam od plotek
razem spędzamy przerwy przy nim z dumy rosnę
nie biegam po ulicach jak inne dziewczyny
przecież w życiu się jeszcze sobą nacieszymy

mogłabym co dzień bywać u niego na chacie
zmądrzałam i wiem jedno miłość to nie pacierz
żeby się do znudzenia przed chłopakiem modlić
jesteśmy już dorośli i bardziej rozsądni
w końcu sam się domyśli zapragnie wyskoczyć
zajrzeć do serca trudno lecz powiedzą oczy
tulimy telefony z nimi zasypiamy
co wieczór się powtarza rytuał szeptany
oczy choć czasem senne ciągle zakochane
wita w żywiole szkoły kolejny poranek

podbudowana dumą gdy patrzą ukradkiem
temperuję mą zazdrość bo on tylko na mnie
czasami jest mi głupio nie wiem skąd się bierze
wtedy tuląc mnie szepce - przecież z tobą jestem
może przez to że dla mnie jest niepowtarzalny
nienawidzę szczególnie tych spojrzeń nachalnych
niepokój potęgują dziewczyn opowieści
ile można usłyszeć w głowie się nie mieści
żeby co tydzień zmieniać wodzić chłopców za nos
dla zwyczajnych kaprysów szkolne abecadło
pilnować nie zaszkodzi niech się chłopak cieszy
nie zdradzam mu wszystkiego powiernikiem zeszyt

cdn.

ODPOWIEDZ

Wróć do „intymny pamiętnik nastolatki”