od początku
na poprzedniej stronie
Str.67
chwycił mnie jak rusałkę i w gniazdku ułożył
chichocząc – dziś dziewczynie ciągle mało pokrzyw
to nasz żart o majteczkach i ich dostępności
nie broniłam mu wstępu lecz w geście zaprosin
przydusiłam w paprociach okazując władzę
z uległością oddawał co dama rozkaże
była czuła zabawa w przetargach dół góra
w końcu dałam mu oczuć że miłość posłuszna
chłopaka tak jak kiedyś rozsadzał dynamit
po pamiętnym ognisku gdy brałam garściami
niedopieszczoną rozpacz dziś męskość zdobywcy
porwała dominacją uległość dziewczyny
chyba intymny tajfun w nasze ciała wstąpił
tarzaliśmy się w trawie żądni i nieskromni
w wyszukanych pieszczotach rozpustnej miłości
przepadał las w tym raju sekretnej beztroski
zdziwione echo dzisiaj zachwytów tonacje
musiało hen powtarzać bo odcień i skalę
trudno samej zrozumieć w świadomości mglistej
kiedy Amor rozhuśta płomienną kołyskę
był dla mnie delikatny i zarazem męski
gdyśmy w potopie własnym coraz bardziej grzęźli
w odruchach bez kontroli przenikając siebie
urywał się scenariusz więc wszystkiego nie wiem
falę piersi unosił przyspieszony oddech
miałam go tu i teraz cała zlana potem
chwytałam haustami chłonąc zdrój wiosenny
wśród rwanych deklaracji i czułości sennych
wtulałam się z ufnością w opiekuńcze ciało
ugłaskana jak dziecko wdzięcznie zasypiając
zdawałam sen w ramionach uczuciu bez granic
był cierpliwą poduszką tuląc ramionami
jego też senność zmogła i jak dwa powoje
wdychaliśmy smak wiosny w splocie grzesznych objęć
czas poszedł w zapomnienie przy ptasich świergotach
wiatr kołysał sekretnie i para miłosna
nie myśląc o zachodzie i sprawach doczesnych
odsypiała w zaciszu swój intymny przesyt
dobrze że pewną odzież ukryły paprocie
gdy zgrabne fotki robił zachwycony ojciec
rodzice znając miejsce zaniepokojeni
wybrali się i gniazdko odkryli w zieleni
nie musiałam tłumaczyć bo sen rzecz normalna
o figi chłopak zadbał gdy tato ponaglał
dyskretnie do kieszeni tuszując niedbałość
schował i fanty grzechu w lesie nie zostaną
oni pewnie w domysłach mogli przewidywać
bajeczkę o panience co znalazła grzyba
byli wyrozumiali nawet po powrocie
łatwo uzupełniłam braki w garderobie
przy kolacji z uśmiechem relacje zmyślone
snuły opowieść nóżek które wśród stokrotek
storczyków i paproci wielce umęczone
chciały odpocząć chwilę żeby zasnąć potem
dobre kłamstwo wybiela kłopotliwe sprawy
- też bym padła – słyszałam współczujące mamy
cdn.
intymny pamiętnik nastolatki 67
- EdwardSkwarcan
- Posty: 2660
- Rejestracja: 23 gru 2013, 20:43
intymny pamiętnik nastolatki 67
Ostatnio zmieniony 15 mar 2017, 23:24 przez EdwardSkwarcan, łącznie zmieniany 1 raz.
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: intymny pamiętnik nastolatki 67
No i prysła poetyczność...EdwardSkwarcan pisze:gdyśmy w potopie własnym coraz bardziej grzęźli
To o ni się tak w ubraniach tarzali w tym potopie? Tylko figi zdęte były?EdwardSkwarcan pisze:rodzice znając miejsce zaniepokojeni
wybrali się i gniazdko odkryli w zieleni
nie musiałam tłumaczyć bo sen rzecz normalna
o figi chłopak zadbał gdy tato ponaglał
dyskretnie do kieszeni tuszując niedbałość
schował i fanty grzechu w lesie nie zostaną
Nie... No cóz to za miłość? A gdzie nagość, gdzie wspomniane pokrzywy?
Naprawdę widać, że to pisal facet.
Edwardzie, ładnie układasz wersy, dbasz o rytm, o średniówkę (z jednym wyjątkiem), ale realizmu w tym tyle ile miłości nagich w pokrzywach.
Wiem, zechcesz się zasłaniać poetycznością, innąścią twojej peelki. I tu się z Tobą zgodzę. Ona naprawdę jest inna. on pewnie też, skro z nią próbuje...
Wspomniany wyjątek:
Tu masz dwanaście zgłosek i średniówkę 6/6. Słowo "haust" ma jedną sylabę, "haustami" - trzy. Chyba że chwytała ustami i przy tym się głośno śmiała...EdwardSkwarcan pisze:chwytałam haustami chłonąc zdrój wiosenny
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl