intymny pamiętnik nastolatki 88

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
EdwardSkwarcan
Posty: 2660
Rejestracja: 23 gru 2013, 20:43

intymny pamiętnik nastolatki 88

#1 Post autor: EdwardSkwarcan » 03 maja 2017, 23:26

od początku

na poprzedniej stronie

Str.88

jesień barwami strojna kusi biec do parku
sama przecież nie pójdę gdy mąż przyszły tatuś
połyka ciągle wiedzę ja gryzę swe smutki
kiedy rano dosypiam nawet mnie nie budzi
skąd taka snu potrzeba nawet nie dociekam
potem powolny rozruch by marząc znów czekać
przeciągane śniadanie czasu nie przyspieszy
z tęsknoty za mężczyzną znudził mi się zeszyt

wiecznie kusi by zerknąć i znowu przeżywam
tamte chwile od nowa gdzie byłam szczęśliwa
wyobraźnia przetwarza i zmęczony umysł
traktuje dni dzisiejsze jak spiętrzone góry
problemów co na drodze rosną w moich oczach
wymawiam sobie winę żeby grzęznąć w rozpacz
wolę z mamą przy kuchni bo podczas rozmowy
rozterki uciekają jakby na tor boczny

dziś były koleżanki więc się rozerwałam
nie wiedziałam z początku o czym tu rozmawiać
nie mogłam się uskarżać bo poszłoby w miasto
że wpadłam razem z Olim w nieszczęśliwe stadło
rozwiązałam języki przy pomocy wina
zrobiło się wesoło chociaż ja nie piłam
podchmielone dziewczyny uciekły o czwartej
uśmiałam się bo czmychały widząc mego tatę

ojciec oczy wytrzeszczał widząc flaszkę pustą
znacząco się pochylił więc musiałam chuchnąć
by rozwiać wątpliwości o mej niewinności
nie mogłabym córeczkom nigdy tego zrobić
w ciąży trzeba pokusy w zarodku hamować
dojrzałam do małżeństwa myślę jak dorosła
coś za coś w tym układzie taki los kobiety
ktoś musi ponieść koszty uniesień sekretnych

nie mogłabym mężowi w oczy prosto spojrzeć
ucząc się więc wyrzeczeń ubieram w pokorę
a wszystko w trosce o nas i moje dziewczyny
należę już do grona cichych i niewinnych

zjawiło się me szczęście niczym wiatr majowy
świeży podmuch radośnie tańczy wokół głowy
nuci sobie pod nosem i obcałowuje
delikatnych pieszczot efekt już na piersiach czuję
przygarniam więc kochanka bo ręce jak balsam
namiętnie przytulając w moje włosy wplata
rozpala ogniem zmysły tak kiedyś mnie urzekł
takiemu zaufałam wszędzie za nim pójdę

nawet przy stole wiecznie zerka czułym wzrokiem
po udzie pieszcząc głaszcze i zaczynam topnieć
gdy podaję posiłek bo ciągle się łasi
i dla tych chwil przelotnych pragnę mu pitrasić
jest między nami cicha więź z porozumieniem
a słowa przy rodzicach załatwia milczenie
rozumiemy ten język co poparty blaskiem
wciąż wymownie zapewnia – pragnę cię kochanie

cdn.

ODPOWIEDZ

Wróć do „intymny pamiętnik nastolatki”