Nasz Ruch. Wiersz do czytania na początku spotkań Ruchu Szensztackiego.

Modlitwy, moralitety, akty strzeliste i wszelka inna twórczość stricte związana z religiami.
ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
zwrotnikryby

Nasz Ruch. Wiersz do czytania na początku spotkań Ruchu Szensztackiego.

#1 Post autor: zwrotnikryby » 21 lis 2017, 7:07

Wspominajmy ciepło Josefa Naszego założyciela
On powiedział jakim być trzeba i misję świeckim wyznaczył
Zasiadał w pierwszym prezydium generalnym, wymyślił federację
KAŻDY MOŻE DO Nas przystąpić bez względu na rasę czy nację.

Nasz cudowny ruch Szensztacki, Nasze maryjne spotkania
Świeccy my a Słowo głosimy i nauczamy przyszłe matki
W historii mieliśmy wiele niepowodzeń, ludzie upokarzali
Adolf Hitler zdelegalizował, faszyści Nas wybijali.

Nasz założyciel Josef Kontenich pojmany do Dachau trafił
Nosił tam ciężkie, mocne kajdany lecz modlił się jak potrafił.
Tak zaczyna się niszczenie ludzi co wierzą, nic złego nie robią
Nauczają, głoszą wciąż Słowo, nadstawiają drugi policzek i po prostu się modlą.
Barbarzyńcy co nienawidzą Boga wielu Nas w mękach zgładzili
Ich główne hasło to precz z ciemnotą, tak rzekli a potem bili.

Po wojnie w Polsce wszystko się zaczęło dzięki Siostrą Maryi
Otworzyły w Otwocku Instytut by tworzyć Szensztackie Dzieło
Było ciężko, bo pająk czerwony nie dawał spokoju ni chwili
Lecz Siostry się nie przejmowały i rosły w siłę. Bo tak chciał Dobry Bóg.

Dziś jest Nas mnóstwo księża i świeccy. Wszyscy czytamy Biblię
Nawracamy, nauki przedmałżeńskie dajemy, tworzymy pedagogikę.
Więc nie czekaj siostro i bracie wstąp do Naszego Ruchu
Jest tu miłość, równość, braterstwo wszystko w chrześcijańskim duchu.

ODPOWIEDZ

Wróć do „MODLITEWNIK (NIE TYLKO) LITERACKI”