przed świtem

Eksperymenty i zabawy poetyckie.
ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
jabberwocky
Posty: 488
Rejestracja: 06 lis 2011, 21:58
Lokalizacja: kraków

przed świtem

#1 Post autor: jabberwocky » 16 lut 2017, 19:25

Pani ma specyficzne gusta,
przyznaję, czasem nie nadążam.
Rozumiem, pani woli w usta...
Wiem jaki kłopot sprawia ciąża.

Dojdziemy do porozumienia,
też dziwne mam upodobania,
zwyczajów swych raczej nie zmieniam
ale miałbym coś do dodania.

O, Kamasutrę pani czyta!
Ja Owidiusza mam w kieszeni.
Trochę już późno, prawie świta
ale czy dzień może coś zmienić?

Awatar użytkownika
EdwardSkwarcan
Posty: 2660
Rejestracja: 23 gru 2013, 20:43

Re: przed świtem

#2 Post autor: EdwardSkwarcan » 16 lut 2017, 20:18

Ars amatoria, czyli podręczna instrukcja.
Proboszcz byłby zachwycony :)

Awatar użytkownika
Mchuszmer
Posty: 578
Rejestracja: 26 paź 2015, 21:15
Lokalizacja: Kraków

Re: przed świtem

#3 Post autor: Mchuszmer » 12 mar 2017, 12:19

Dżabbersmoku, już za nick Cię lubię, wiadomo, a zaczynam lubić też Twoje poczucie humoru :-)
Elegancko, a rubasznie, dwuznacznie (czyt. uznajmy, że buzi, heh) i ogólnie z pomysłem. Ciekawe, co amatorom klasyki wyjdzie z mieszanki Kamasutry i innej Sztuki kochania.
Dla mnie takie lekkie formy też zasługują na dopracowanie, tutaj swoboda akcentów całkiem fajnie wybrzmiała zwłaszcza w 1. strofce, natomiast w wersach 7., 8. i ostatnim zmieniają się wyraźniej, w sposób który wybija, co można łatwo złagodzić (nadal swobodnie, ale bliżej), np.
-jednakże mam coś do dodania.
-raczej zwyczajów swych nie zmieniam,
-ale czy dzień coś może zmienić?
(pomijając trochę kłopotliwe podobieństwo - zmieniam/zmienić, dla mnie nawet, jeśli zamierzone).
Przydałby się przecinek po "Wiem".
Pozdrowienia :kofe:
mchusz, mchusz.

Awatar użytkownika
Paweł D.
Posty: 824
Rejestracja: 14 maja 2017, 13:42

przed świtem

#4 Post autor: Paweł D. » 22 paź 2017, 13:48

Podoba mi się, jak kolega wyżej: rubasznie ale elegancko i ze smakiem.

gal.a
Posty: 104
Rejestracja: 01 maja 2017, 23:12

przed świtem

#5 Post autor: gal.a » 24 paź 2017, 19:13

O poranku można zmienić np. pozycję książkową.

A tak serio, to mam wrażenie, że druga strofa jest tylko "przerywnikiem" bo nie bardzo łapię jej zamysł.
Reszta, jest świetna, puenta wbrew pozorom, jest dobrym punktem wyjścia do przemyśleń
nad zmiennością niezmienności, za którymi ciężko nadążyć :)

Awatar użytkownika
Nula.Mychaan
Posty: 2082
Rejestracja: 15 lis 2013, 21:47
Lokalizacja: Słupsk
Płeć:

przed świtem

#6 Post autor: Nula.Mychaan » 24 paź 2017, 20:16

Zdecydowanie zacinam się na ostatnim wersie.
Mchuszmer dobrze Ci podpowiada.
Może i jestem trudną osobą,
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia

ODPOWIEDZ

Wróć do „EKSTREMALNIE...”