Witam,
zawsze miałem ambiwalentny stosunek do manifestów. Manifestów wszystkich -izmów. Więc się pobawiłem. To zabawa z kiedyś, a teraz śmieszne, że "Manifest Kombajn Story" wpisuje się w "Ósme piętro" przez "Kombajn Do Zbierania Kur Po Wioskach".
Wstawienie tego pliku to eksperyment z rozdzielczością.
Adam miniawka
Kombajn
-
- Posty: 281
- Rejestracja: 21 sty 2012, 22:26
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kombajn
Witam,
eksperyment nie wypalił. Przykre.
Adam
eksperyment nie wypalił. Przykre.
Adam
Nałóg zwany Nadrealizmem to nieumiarkowane i namiętne stosowanie narkotyku jakim jest obraz. Luis Aragon
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: Kombajn
Sam siebie komentujesz?
A ja straciłam wzrok, czytając, ale za to się ubawiłam.
Swobodnie i bez jakichkolwiek obciążeń psychicznych, ponieważ takowe mnie się nie imają, jako że stanowię Swoisty Kombajn Indywidualnie Nastawiony Na Czerpanie z Życia Przyjemności Które Są Nam Dawane A Jak Nie Są Dawane To Trzeba Się O Nie Postarać Samemu.
Hopsasa
A ja straciłam wzrok, czytając, ale za to się ubawiłam.
Swobodnie i bez jakichkolwiek obciążeń psychicznych, ponieważ takowe mnie się nie imają, jako że stanowię Swoisty Kombajn Indywidualnie Nastawiony Na Czerpanie z Życia Przyjemności Które Są Nam Dawane A Jak Nie Są Dawane To Trzeba Się O Nie Postarać Samemu.
Hopsasa
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
-
- Posty: 281
- Rejestracja: 21 sty 2012, 22:26
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kombajn
Witaj kochana Milu,
nie chciałem dopuścić, byś straciła wzrok i dlatego sam sobie dałem siana. Bo nie wychodzi w tej rozdzielczości.
Mój Ty kombajnie! Czerp, czerp ile wlezie!
Mam jeszcze instrukcję do obsługi. Też jaja. Ale czy warto ją tu dawać w takiej rozdzielczości? Sam nie wiem.
Adam
nie chciałem dopuścić, byś straciła wzrok i dlatego sam sobie dałem siana. Bo nie wychodzi w tej rozdzielczości.
Mój Ty kombajnie! Czerp, czerp ile wlezie!
Mam jeszcze instrukcję do obsługi. Też jaja. Ale czy warto ją tu dawać w takiej rozdzielczości? Sam nie wiem.
Adam
Nałóg zwany Nadrealizmem to nieumiarkowane i namiętne stosowanie narkotyku jakim jest obraz. Luis Aragon
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: Kombajn
A ja mam awersję do wszelkiego rodzaju manifestów.
Może przez fakt, iż zawsze przemawiają one bardzo krzykliwie i z wyżyn.
W sumie nie ma tutaj niczego ciekawego - ot, wszyscy taplamy się w gównie, żremy gówno i wydalamy gówno. W artystycznym tego słowa znaczeniu - też.
No i co z tego?
Może przez fakt, iż zawsze przemawiają one bardzo krzykliwie i z wyżyn.
W sumie nie ma tutaj niczego ciekawego - ot, wszyscy taplamy się w gównie, żremy gówno i wydalamy gówno. W artystycznym tego słowa znaczeniu - też.
No i co z tego?
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: Kombajn
To z tego, że czytasz takie coś, myślisz: "Ale gówno", po czym radośnie ruszasz na podbój świata.Gloinnen pisze:No i co z tego?
W myśl zasady, że życie ma tylko tyle przyjemności, ile zdoła się z niego zaczerpnąć.
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)