wirus

Eksperymenty i zabawy poetyckie.
ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Sede Vacante
Posty: 3258
Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
Lokalizacja: Dębica

wirus

#1 Post autor: Sede Vacante » 11 lis 2012, 12:12

Wirus
atakuje wszystko wokół
Pasożyt w ciele
nic nie odda bez walki
Wąż dusiciel
owinie się wokół
i ani słowa

bo zgnijesz w swojej szczerości

terrorysta na rehabilitacji
swoich wiecznych klęsk
kompleksów
zażaleń

ludzie są wszędzie

wszędzie jest
źródło pokarmu

z każdego można zrobić
baterię


Nieszczerze kłaniam się
wreszcie rozumiem
tu bądź posłuszny
tu morda w kubeł
wirus wykupił miejsce dla vipów

Teraz on rozdaje karty
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."


W. Broniewski - "Mannlicher"

iskierka

Re: wirus

#2 Post autor: iskierka » 11 lis 2012, 13:34

Sede Vacante pisze:oplocze cie sobą
Sed, masz tutaj literówki

Sede Vacante
Posty: 3258
Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
Lokalizacja: Dębica

Re: wirus

#3 Post autor: Sede Vacante » 11 lis 2012, 15:04

Dzięki, poprawiam.
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."


W. Broniewski - "Mannlicher"

iskierka

Re: wirus

#4 Post autor: iskierka » 11 lis 2012, 15:37

Jeszcze chyba oplącze

Sede Vacante
Posty: 3258
Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
Lokalizacja: Dębica

Re: wirus

#5 Post autor: Sede Vacante » 11 lis 2012, 15:48

Poprawiłem.
Cóż za dokładność w poprawianiu innych :jez:
Dzięki również za komentarz odnośnie treści :cha:
Trzymaj się.
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."


W. Broniewski - "Mannlicher"

iskierka

Re: wirus

#6 Post autor: iskierka » 11 lis 2012, 15:50

Uczę się Sed. A gdzie wersja pierwotna?
Sorki Sed, ale staram się uczyć dużo od was.

Sede Vacante
Posty: 3258
Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
Lokalizacja: Dębica

Re: wirus

#7 Post autor: Sede Vacante » 11 lis 2012, 19:59

Wersję pierwotną zamieszcza się, jeśli w sposób zaawansowany zmienia się treść tekstu. W przypadku literówek, czy jednego/dwóch słówek nie trzeba zmieniać. Sam wiersz właściwie nie uległ zmianie.
A jak już się nauczysz:) to dobrze widziane jest jeszcze komentowanie samej treści. Choć bez przymusu, po prostu byłoby miło autorom.
Bez kwasów.
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."


W. Broniewski - "Mannlicher"

iskierka

Re: wirus

#8 Post autor: iskierka » 11 lis 2012, 20:01

Aha, to sorki

Sede Vacante
Posty: 3258
Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
Lokalizacja: Dębica

Re: wirus

#9 Post autor: Sede Vacante » 11 lis 2012, 20:06

Nie przepraszaj. To żadne nadużycie, czy karygodne zachowanie nie komentować treści tekstu. Byłoby po prostu miło, nawet, jeśli krytyka jest in minus. Każde zdanie się liczy. Nie ma zdania - nie ma opinii - nie ma wniosków.
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."


W. Broniewski - "Mannlicher"

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: wirus

#10 Post autor: Gloinnen » 11 lis 2012, 20:48

To ja się odniosę do treści.
Bo pewne skojarzenia są widoczne jak kaktus na dłoni.
Sede Vacante pisze:bo zgnijesz w swojej szczerości
Oczywiście - szczerość, czyli walka z fałszem, hipokryzją, zakłamaniem - to duża wartość. Nieraz, gdy trzeba wystąpić w imię jakichś wyższych wartości, narażamy się, ponieważ wewnętrznie czujemy, że nie wolno w danej sprawie milczeć.
Gdy widzimy, że komuś dzieje się krzywda, gdy mamy do czynienia z niesprawiedliwością. Gdy walczymy o coś słusznego, szlachetnego, szczytnego.

Na ile jednak szczerość realizowana tylko po to, aby wyrzucić z siebie swoje frustracje, swoje niepogodzenie ze światem "bo tak", szczerość która w zasadzie służy jedynie temu, aby "dobrze zrobić" szczerze wypowiadającemu się - nie jest po prostu... nie wiem, jak to określić... prowokacją? demonstracją? próbą zwrócenia na siebie uwagi? nie chcę powiedzieć - dziecinadą.
Czemu to służy?

"zgnijesz w szczerości"???

Tutaj jeszcze dwie refleksje.
Istnieje zasada "szczerość za szczerość". Więc waląc z liścia, bo odczuwam imperatyw werbalizowania wszystkich swoich myśli, należy się liczyć z tym, że ktoś postąpi identycznie.
A druga sprawa - "zgnijesz" w szczerości? Czy też w tym, co poprzez szczerość wyłazi z Twojego wnętrza?
Sede Vacante pisze:Nieszczerze kłaniam się
wreszcie rozumiem
tu bądź posłuszny
tu morda w kubeł

Moja wolność kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego człowieka.

Nie mam pojęcia, kto jest autorem tej powszechnie znanej sentencji, ale uważam ją za genialną. To idealna wskazówka dla wszystkich, którym się wydaje, że im wszystko wolno.
Problem w tym, że uczciwa, ideowa walka (to w kontekście nonkonformizmu) nie była nigdy jedynie walką "przeciw" ograniczeniom jako takim, ale walką "w imię" - tu można podstawić sobie jakiś konkretny, pozytywny cel.

Pozdrawiam,
:kwiat:

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

ODPOWIEDZ

Wróć do „EKSTREMALNIE...”