nie wiem skąd w tym lesie
wzięły się gawrony
czarne statuetki
lodowatej śmierci
ich niekształtne dzioby
tną spokojny obszar
powietrza zastygłego
wśród splotów gałęzi
1982
***
nie dotykaj
moich ust
tu w ciemnym zamkniętym pokoju
nie dotykaj moich ust
ściany chylą się ku sobie
gęstnieje mrok
i zamyka się szalony krąg
więc nie dotykaj
moich ust
jeśli mnie nie kochasz
1982
_____________________________
wykrakałem, nie kochała
