Z walizką

Jeśli masz odwagę - pochwal się swoimi pierwszymi tworami. Miej świadomość, że publikujesz je tutaj w celach czysto rozrywkowych!
ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Julka
Posty: 998
Rejestracja: 30 paź 2011, 21:10

Z walizką

#1 Post autor: Julka » 30 maja 2013, 11:34

Z walizką

Nadeszła chwila nieodwracalna,
gdy zbudowany zamek na skale,
zburzył doszczętnie wyjący halniak.
W małą walizkę wrzucił niedbale

swojego świata dobytek cały,
splunął w ruiny. Idzie w nieznane.
Tylko w alejce ślady zostały
i pies - wyjący za swoim panem.

W tumanach śniegu widać w oddali,
jak czarny punkcik znika bez śladu.
I nic. To tylko świat się zawalił.
Nie ma już stołu, ani obiadu.

Tłuką się myśli w zbolałej głowie.
Minione w otchłań bezduszną wpadło
i wynurzyło straszną opowieść,
tworząc ze szpetną twarzą widziadło.

Wiatr w oczy wieje, serce jak kamień,
w konceptach - hieny szarpią padlinę.
Dokoła ciemność, bój z sobą samym.
winna - niewinna, winien - nie winien...

Jestem to będę – przecież nie zginę.

Awatar użytkownika
jaga
Posty: 578
Rejestracja: 02 gru 2011, 19:33

Re: Z walizką

#2 Post autor: jaga » 27 lip 2013, 18:13

podoba mi sie bardzo wiersz
samo życie
:kofe:
Jestem jaka jestem. Niepojęty przypadek, jak każdy przypadek.
Wisława Szymborska

ODPOWIEDZ

Wróć do „MIŁE ZŁEGO POCZĄTKI”