Halo

Jeśli masz odwagę - pochwal się swoimi pierwszymi tworami. Miej świadomość, że publikujesz je tutaj w celach czysto rozrywkowych!
ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Roklin
Posty: 89
Rejestracja: 04 sty 2014, 9:13
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Halo

#1 Post autor: Roklin » 11 sty 2014, 12:06

Perliste światło nocy odbija się w jeziorze
Listeczki trzepoczą bezradnie tkwiąc w biernym uporze
Twarz ciemnej kołdry otulającej śpiącą Ziemię
Okolona siwym włosem unosi z niej brzemię

Kojące zmysły, falujące sadzawki wody
Rajem dla utrapionych, tu mogą zażyć swobody
Bez słowa, bez ruchu, las pogrążony we śnie
Jeden tylko próbuje go ocucić i co sił dmie

Najcichszy dźwięk dudni w przejmującej serce ciszy
Dobrze się wsłuchaj, a jego bicie dziś usłyszysz
Otaczająca przestrzeń - taka pusta, bezpieczna
Możesz zamarzyć - tu każda sekunda jest wieczna

Połóż głowę w zielonym mchu i zamknij swe oczy
Pozwól oddechowi źródła umysł swój zamroczyć
Płyniemy błękitną tratwą po modrym ruczaju
Tam, gdzie rozum nie sięga, zbliżamy się do raju
25.04.2012

Cokolwiek specyficzny utwór, nie wiem, co do łba mi strzeliło, żeby wymyślić taką rytmikę tekstu. I to jest główna wada Halo, bo innej osobie trudno byłoby to przeczytać.
Z drugiej strony - wydaje mi się, że jest zupełnie dobry, jeśli chodzi o budowanie nastroju.
W sumie - uważam, że mimo licznych niedostatków, ten utwór był dla mnie początkiem jeśli chodzi o wykształcenie stylu - następne utwory poszły za nim. I to jest jego główna zaleta.
Czasem czuję się jak kropla która płynie ku rzece
Czasem jestem tylko liściem który leci z wiatrami
Ileż to razy cicho myślę losie miej mnie w opiece
A wszystko to co wzniosłe dzieje się ponad nami

ODPOWIEDZ

Wróć do „MIŁE ZŁEGO POCZĄTKI”