Przewrotna ta Matkowizna z wichrem po polach tańcząca.
Ziarnami, jak dziecięcą grzechotką na niebie błękit kołysze.
Spadają krople deszczu niesione chmurami,
raz w larum, raz w leśną ciszę.
Wiosna bocianim klekotem nadbiega.
Gniazdo moszcząc pisklęce na szczytach obrażonych kominów;
budzi słońce zanosząc mozolnie pod nozdrza złote
woń niecierpliwych jaśminów.
Zmarznięte grudy ziemi kąpie w promieniach kwietniowych.
Z bojaźnią, jak młoda matka tuli krokusy niesforne.
Miłosnym tchnieniem odsłania znudzone groble;
śpiewem słowiczym pogrywa na werblach kwiatowych.
Płomieniem sobótkowych ognisk kroczy lato płochliwe
jak księżycowa łuna srebrzą się płocie w stawach.
Jesion – leśny włóczykij zaprasza do Kujawiaka.
Bawią się wilcze hulaki z rudymi lisicami
na łownych nocnych zabawach.
Sierpniowa rozgrzana dolina skrywa pszeniczne kłosy.
Żniwiarze kosy klepią.
chłodzą zmęczone ostrza kroplami porannej rosy.
Panny w wiankach chleb powszedni niosą
czule posmarowany masłem zmieszanym z nadzieją.
Na łodziach z liści stubarwnych przypływa jesień załzawiona.
Kasztany ciskają niecelnie kolczastymi nasionami.
Naburmuszone żołędzie miotają owocem, jak chłopcy czereśni pestkami.
Krzyczy dżdżysty lokaj do wylęknionych kukułek:
październik już bliski. Kwatery zwalniać trzeba
Klucze tułacze formują na statkach z oddechu nieba.
Dywanem z mchu porastają łysiejące brzeziny;
na polanach tłoczą się kosze z suchej wikliny.
Koziki – postrach kulawych kozaków suną do walki nierównej.
pod brzozą pułki schowajmy – słychać głos atamana.
Za późno.
Bitwa o nietknięte łąki już dawno została przegrana.
Cichną zwolna trele swawolne;
szron oplata spracowane jabłonie;
zima w śnieżnej szacie zasiada na lodowym tronie.
Żubry, jak mgły zagubione błądzą po drogach na wpół we śnie.
Sikorki rozprawiają przy napełnionych karmnikach
skubiąc raz po raz pęta zażywnej słoniny.
Przemarznięty malarz na szybach kreśli obraz baśniowej krainy.
Sień wypełniona zapachem karminowego barszczu
zaprasza zgubionych wędrowców.
Buty czas podkuć, dyć to już luty – prawi zaspany gospodarz.
Niezmienna ta Matkowizna w sukni utkanej z wieczności.
Wszechmocna córka Peruna w trzewikach z doskonałości.
I początkowa tzw. ludowizna ;) - Matkowizna
Jeśli masz odwagę - pochwal się swoimi pierwszymi tworami. Miej świadomość, że publikujesz je tutaj w celach czysto rozrywkowych!
ODPOWIEDZ
Posty: 1
• Strona 1 z 1
Wiadomość
Autor
- barteczekm
- Posty: 478
- Rejestracja: 08 kwie 2016, 22:55
- Kontakt:
I początkowa tzw. ludowizna ;) - Matkowizna
#1 Post autor: barteczekm » 30 kwie 2016, 12:01
" a Gniew twój bezsilny niech będzie jak morze
ilekroć usłyszysz głos poniżonych i bitych
niech nie opuszcza ciebie twoja siostra Pogarda
dla szpiclów katów tchórzy - oni wygrają
pójdą na twój pogrzeb i z ulgą rzucą grudę"
Z. Herbert
ilekroć usłyszysz głos poniżonych i bitych
niech nie opuszcza ciebie twoja siostra Pogarda
dla szpiclów katów tchórzy - oni wygrają
pójdą na twój pogrzeb i z ulgą rzucą grudę"
Z. Herbert
barteczekm
ODPOWIEDZ
Posty: 1
• Strona 1 z 1
Przejdź do
- WINDĄ W PRZYSZŁOŚĆ
- WYŻEJ, NIŻ ÓSME PIĘTRO
- ↳ TEKSTY Z GÓRNEJ PÓŁKI
- ↳ DNI LITERATURY
- ↳ DNI LITERATURY DZIECIĘCEJ
- UTWORY POETYCKIE
- ↳ WIERSZE BIAŁE I WOLNE
- ↳ TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE
- ↳ OKRUCHY POETYCKIE
- ↳ RADOSNA TWÓRCZOŚĆ
- ↳ CYKLE POETYCKIE
- ↳ coobus
- ↳ Kalendarz
- ↳ EdwardSkwarcan
- ↳ intymny pamiętnik nastolatki
- ↳ skaranie boskie
- ↳ Napisy na słońcu
- ↳ INNE
- ↳ EKSTREMALNIE...
- ↳ MIŁE ZŁEGO POCZĄTKI
- ↳ MÓJ TOMIK
- ↳ 411
- ↳ alchemik
- ↳ alegoria
- ↳ anastazja
- ↳ atoja
- ↳ Bożena
- ↳ bronmus45
- ↳ coobus
- ↳ Dante
- ↳ Elunia
- ↳ em_
- ↳ emelly
- ↳ Fałszerz komunikatów
- ↳ Gloinnen
- ↳ jabberwocky
- ↳ JSK
- ↳ ks-hp
- ↳ laura bran
- ↳ lczerwosz
- ↳ Malwina
- ↳ Mchuszmer
- ↳ Miladora
- ↳ Nalka31
- ↳ NathirPasza
- ↳ Nicol
- ↳ semiramida
- ↳ skaranie boskie
- ↳ Sokratex
- ↳ tea
- ↳ teo
- ↳ Tomek i Agatka
- UTWORY PROZATORSKIE
- ↳ OPOWIADANIA
- ↳ OKRUCHY PROZATORSKIE
- ↳ PROZA DOKUMENTALNA I PUBLICYSTYKA
- ↳ PROZA POETYCKA
- ↳ CIĄG DALSZY NASTĄPI
- ↳ 411
- ↳ Jakim
- ↳ Alicja Jonasz
- ↳ Wirtualny szczur
- ↳ Świerszcz w trawie
- ↳ Powrót na wrzosowisko
- ↳ Ekspres do kawy
- ↳ Elunia
- ↳ Ponidzie
- ↳ lacoyte
- ↳ Ślepe zło
- ↳ Lucile
- ↳ W cieniu arkad
- ↳ violka
- ↳ Arystokrata
- ↳ zdzichu
- ↳ Świat według Zdzicha
- ↳ W oleandrach
- INNE RODZAJE TWÓRCZOŚCI
- ↳ DRAMAT
- ↳ DRAMATY W ODCINKACH
- ↳ zdzichu
- ↳ Zima wasza, wiosna nasza
- ↳ pallas
- ↳ Ciemne wieki, czyli co w baśni piszczy
- ↳ UTWORY DLA DZIECI
- ↳ AUREA DICTA
- ↳ TŁUMACZENIA
- ↳ Poezja
- ↳ Proza
- ↳ PIOSENKA DOBRA NA WSZYSTKO
- ↳ LITERATURA ZAANGAŻOWANA
- ↳ POLITYCZNE ECHA
- ↳ MODLITEWNIK (NIE TYLKO) LITERACKI
- ↳ TWÓRCZOŚĆ OKOLICZNOŚCIOWA
- ↳ WSPOMNIENIA O TYCH, KTÓRYCH JUŻ NIE MA
- ↳ UTWORY KU CZCI
- ↳ BEZ TRZYMANKI
- SZTUKA WIZUALNA
- ↳ GRAFIKA
- ↳ FOTOGRAFIA ARTYSTYCZNA
- ↳ MALARSTWO, RYSUNEK
- ↳ SZTUKA UŻYTKOWA
- ↳ NASZE NAJLEPSZE
- ↳ POEZJA
- ↳ PROZA
- ↳ KOMENTARZE
- ↳ RECENZENCI
- ↳ STARE WYBORY
- ↳ WARTO PRZECZYTAĆ
- DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ
- ↳ LITERATUROZNAWSTWO
- ↳ JĘZYKOZNAWSTWO
- ↳ KĄCIK PORAD
- ↳ JAK PISAĆ DOBRE WIERSZE
- ↳ JAK PISAĆ DOBRĄ PROZĘ
- WRZUĆ NA LUZ
- ↳ LAURKI
- ↳ ULUBIONE
- ↳ PIOSENKI Z TEKSTEM
- ↳ GRY I ZABAWY
- ↳ MOIM SKROMNYM ZDANIEM
- ↳ WSZYSTKIE CHWYTY DOZWOLONE
- SPIĘCIA
- ↳ KONKURSY
- ↳ POJEDYNKI
- ↳ MAŁY TURNIEJ POJEDYNKÓW
- ↳ ARCHIWUM MTP
- ↳ FOLDERY PRYWATNE
- ↳ 4hc
- POKOJE DYSKUSYJNE
- ↳ PRZEDPOKÓJ
- ↳ POKÓJ GOŚCINNY
- ↳ ZANIM WEJDZIESZ NA ÓSME PIĘTRO