Życia kosze
Nad nami gwiazdy, a pod nami ziemia.
Pomiędzy – to, co bytem osiągamy.
Prawem natury czas wszystko odmienia,
ale to jedno nie ulega zmianie.
Powiedz mi, powiedz - czy widziałeś kiedy,
leżące szczęście, a na nim człowieka?
Zawsze go szuka bogaty i biedny,
przez całe życie ciągle na nie czeka.
A jeśli znajdzie, niedbale roztrwoni,
bo nawet nie wie jak może wyglądać.
Nie myśli o tym, że w tym biegu po nic,
jest jednym z wielu w przemijania prądach.
A szczęście może być bardzo malutkie,
mieścić się całe w małym polnym kwiatku.
O tym wie tylko, idąc ciemnym smutkiem,
ktoś ograbiony w losowym przypadku.
A tak naprawdę, uwierzcie mi proszę -
szczęściem dla siebie jesteśmy my sami.
Im dłużej życia, tym pełniejsze kosze,
droższe od złota bezwiednie dźwigamy.
Życia kosze
Re: Życia kosze
Ładny wiersz i bardzo zgrabnie napisany. Czasy są chyba niedobre na pisanie tego typu pouczających wierszy. Kiedyś takie stare prawdy były w modzie, a dzisiaj wszyscy uważają się za mądrych.
Ja jednak myślę, że wiersz ma charakter edukacyjny i przez to że nie wpycha się ze swoją mądrością, a delikatnie dywaguje da się go przyjąć z ciepłym przytaknięciem.
Dziękuję.
Ja jednak myślę, że wiersz ma charakter edukacyjny i przez to że nie wpycha się ze swoją mądrością, a delikatnie dywaguje da się go przyjąć z ciepłym przytaknięciem.
Dziękuję.
-
- Posty: 998
- Rejestracja: 30 paź 2011, 21:10
Re: Życia kosze
Hm Nilmo
Piszesz wiersze bardziej współczesne, to wcale mnie nie dziwi,
że moje wydają Ci się nie z tej epoki.
Ale każde z nas ma swoje poglądy na poezję i wie poco pisze.
Ja czytam swoje wiersze na wieczorkach poetyckich
dla średniego wieku ludzi i oni się nimi zachwycają, czym?
Ano tym, że jest w nich treść, przesłanie, i przeważnie życiowa puenta.
Gdybym tego typu czytelnikom czytała wiersze do zgadywania treści,
jak w Twoim, który Gloi ostatnio reklamowała, moja widownia powoli stawałaby się pusta.
Nie piszę wierszy dla krytyków, nie wysyłam na konkursy, bo wiem, że w tym środowisku
nie mam nic do powiedzenia.
Pozdrawiam
Miło że zszedłeś z Olimpu i przeczytałeś i jeszcze napisałeś przychylny komentarz
Piszesz wiersze bardziej współczesne, to wcale mnie nie dziwi,
że moje wydają Ci się nie z tej epoki.
Ale każde z nas ma swoje poglądy na poezję i wie poco pisze.
Ja czytam swoje wiersze na wieczorkach poetyckich
dla średniego wieku ludzi i oni się nimi zachwycają, czym?
Ano tym, że jest w nich treść, przesłanie, i przeważnie życiowa puenta.
Gdybym tego typu czytelnikom czytała wiersze do zgadywania treści,
jak w Twoim, który Gloi ostatnio reklamowała, moja widownia powoli stawałaby się pusta.
Nie piszę wierszy dla krytyków, nie wysyłam na konkursy, bo wiem, że w tym środowisku
nie mam nic do powiedzenia.
Pozdrawiam
Miło że zszedłeś z Olimpu i przeczytałeś i jeszcze napisałeś przychylny komentarz