Placz duszy

Jeśli masz odwagę - pochwal się swoimi pierwszymi tworami. Miej świadomość, że publikujesz je tutaj w celach czysto rozrywkowych!
ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Julka
Posty: 998
Rejestracja: 30 paź 2011, 21:10

Placz duszy

#1 Post autor: Julka » 13 mar 2018, 16:51

rozpacz.jpg
monologliryczny_

***
Szukałaś sobie miejsca na ziemi,
szukałaś w trudzie życzliwych ludzi.
Czy tak źle tobie bywało z nimi,
że się w Edenie wolałaś zbudzić.

Zasnęłaś - kiedy żyć się zaczyna,
czemu ci serce z bólu krwawiło.
Tak pełna życia, miła dziewczyna,
miałaś gorącą matczyną miłość.

Przenikam wieko, widzę anioła,
żal serce ściska, powtarzam imię.
Z rozdartym sercem w tę pustkę wołam.
Jak żyć gdy ciebie nie będzie przy mnie.

I to pytanie, myśli palących,
dlaczego wtedy mnie tam nie było.
Kto cię potrafił z życia wytrącić,
że swoją młodość raczysz mogiłą.

Już nic nie powiesz - umarły słowa.
I ja nie powiem nie płacz kochanie,
niebo ci zniżyć byłam gotowa.
Co mi na stare lata zostanie.

Gdzie odpłynęła wolna już dusza,
czy ta kraina będzie szczęśliwa?
Twoje odejście boli - i wzrusza.
Śmierć niespodziana, okrutna bywa.

Żegnaj córeczko - myśl krzyczy Łazami,
oczy wyschnięte, zasnute mgliście.
Już się wśród młodych nie będziesz bawić,
lecz gdzie popatrzę, tam będziesz istnieć.

H. M./julka
foto typu kolaże
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony 14 mar 2018, 16:00 przez Julka, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
skaranie boskie
Administrator
Posty: 13037
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
Lokalizacja: wieś

Placz duszy

#2 Post autor: skaranie boskie » 13 mar 2018, 20:47

Julka pisze:
13 mar 2018, 16:51
myśl krzyczy Łazami,
Chyba łzami.
To swego rodzaju epitafium, na pewno pisane bardzo bolesnymi uczuciami, dlatego powstrzymam się od krytyki, choć na pewno byłaby wskazana. Czepię się tylko tytułu.
Z jednej strony, to on właśnie sprowokował mnie do czytania, ale z drugiej - przyznaję - była to prowokacja negatywna. Czytałem z nastawieniem krytycznym, płacz duszy bowiem jest tak ogromnie wyeksploatowany, że może jedynie przyprawić o mdłości. Proponuję Ci, Julko, pomyśleć na innym tytułem.
Wiersz - jak już napisałem - emanuje uczuciem, dlatego zostawiam go w spokoju. Niech odpoczywa...
:kwiat: :kwiat: :kwiat:
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


_____________________________________________________________________________

E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl

ODPOWIEDZ

Wróć do „MIŁE ZŁEGO POCZĄTKI”