W literach
Żywioły milczą własnym sposobem.
Rzeka leniwie płynie do celu,
śpi w powijakach zaklęty ogień,
ludzie przyjaznym słowem się dzielą.
Lecz gdy podszepnie demon świadomy
jakie w nich drzemią złowrogie siły,
polecą z nieba łańcuchem gromy
i będą ogniem ślepo rządziły.
Chmury zamienią się w rzeki rwące.
Rozniosą tamy, gdzie zechcą runą.
Pozbawią życia istot tysiące,
marnych robaków ziemi całunu.
A gdy zawarczą armaty grozą,
człowiek człowieka uczyni wrogiem,
zbędnym pokotem ciała położą,
wśród spustoszenia i dusz pożogi.
Czas się grabarzem skrzętnie uczyni,
bez śladu zatrze dotkliwe straty.
Wstąpią w litery, by trwać z żywymi
jak ogień, woda i serca bratnie.
W literach
- jaga
- Posty: 578
- Rejestracja: 02 gru 2011, 19:33
Re: W literach
10/5 -mocny wiersz
Jestem jaka jestem. Niepojęty przypadek, jak każdy przypadek.
Wisława Szymborska
Wisława Szymborska